Wieczorem przeszedłem się na Bagna Zatraceńców, gdzie miałem trenować z swoją Golbat. Gdy nietoperka wyskoczyła z pokeballa, zaprezentowała idealnie wykonaną Ciemna Mgłę. Skoro nauczyła się kolejnego ataku, to postanowiłem ruszyć z nowym. Tym kolejnym atakiem miał być Trujacy Krzyż teoretycznie Golbat nie może poznać tego ataku, ale jako że z Golbat przyjaźnie się już całkiem długo, to liczę na to, że ewoluuje i przy okazji pozna ten silny atak. Na szybko wyjaśniłem Golbat co daje atak Trującym Krzyżem, nakarmiłem ją i poszedłem na Starą Pasiekę.



Golbat
Trujący Krzyż (Cross Poison) 1

Gdy tylko znalazłem chwilę wolnego, szybko wybrałem się do miejsca treningowego mieszczącego się na Bagnach Zatraceńców. Tam wypuściłem z pokeballa Golbat i szybko [przystąpiłem do wyjaśniania jej jak wykonuje się atak Trującym Krzyżem. Kiedyś nauczyłem tego ataku Drapion, więc miałem zamiar powtórzyć ten wyczyn. Objaśniłem Golbat że musi zebrać trująca energię w swych skrzydłach i z całej siły machnąć nimi przed siebie tak, by zebrana energia wyrwała się ze skrzydeł i poleciała w kierunku celu przyjmując kształt litery X. Golbat wszystko zrozumiała i wyraźnie ucieszyła się, że będzie uczyła się ruchu, który przyśpieszy jej rozwój.



Golbat
Trujący Krzyż (Cross Poison) 2

Wreszcie nadeszła pora aby moja Golbat spróbowała wykonać atak Trującym Krzyżem. Przypomniałem jej w skrócie teorię tego ataku, po czym mogliśmy zacząć praktykę. Golbat unosiła się w powietrzu w jednym miejscu przez kilka minut, próbując zebrać trującą energię w końcówkach skrzydeł, ale efekt był mizerny. Mimo to nie poddawała się, a ja zapewniałem ją, że jeszcze kilka intensywnych sesji treningowych i pozna ten atak jednocześnie ewoluując w Crobat. Golbat wykonała jeszcze kilka prób, po których nakarmiłem ją i odwołałem do jej balla.



Golbat
Trujący Krzyż (Cross Poison) 3

Ciemnym wieczorem przeszedłem się na Bagna Zatraceńców. Dziś po raz kolejny miałem uczyć swego pokemona ataku nazywanego Trującym Krzyżem. Pokenietoperka po wyjściu z pokeballa od razu rozpoczęła trening trującego ataku. Ustawiłem kilka słomianych manekinów, które stanowiły cel mego pokemona. Golbat zbierał trującą energię w swych skrzydłach i posyłała ją w kierunku manekinów. Przynajmniej próbowala to robić. Było to bardzo ciężkie zadanie, ale Golbat była już na tyle silnym pokemonem, że radziła sobie, nie zawsze, ale radziła.



Golbat
Trujący Krzyż (Cross Poison) 4