|
|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
Samael
Liczba postów : 1512 Wiek : 33
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Nie Lip 13, 2014 8:54 pm | |
| Shuppet Crystal Dzień 7 OSTATNI Po raz ostatni z Shuppetem wbijam do zagrody hodowców, a towarzyszy nam Absol. Najpierw oglądamy sobie mecz finałowy na mundialu, aby podnieść sobie poziom adrenaliny. Był gol nie ma gola i koniec pierwszej połowy, życie to nie bajka a sędziego nikt nie podrapie po jajkach. No nic przerwa jest, prąd zabrali nie ma meczu trza trenować. Duch zgromadził sobie energię mroku z tych emocji i ją teraz utrzymuje przekierowując w wybraną część ciała. Kiedy tak zrobi to szarżuje i uderza nią w Absola, a ta potem ma wyssać z oponenta energię. Czy się uda czy nie to Absol oddaje tym samym pokazując jak to robią zawodowcy. Najlepszy sposób nauki to praktyka, więc oba pokemony dalej wymieniają się atakiem ssącego ciosu póki mają pary w łapach, a potem idziemy do baru i oglądać drugą połowę meczu. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Pon Lip 14, 2014 3:50 pm | |
| Aggron Samael'a Dzień 13 Pokemon kiwnął głową na słowa, że ma spróbować jeszcze raz wykonać atak po wyjściu z tunelu. Ten ponownie wykonał dziurę i zakopał się pod ziemię stając się przez chwilę nie widocznym tylko po to, aby zaatakować wroga swoimi łapami po wyjściu. Wówczas, gdy ten siedzi pod ziemią jest bezpieczny, przeciwnik nie może go zaatakować. Minęła krótka chwila, a pokemon miał się wykopać pod wcześniej wystawionym celem, którym był manekin. - Pamiętaj, aby mocno się odbić. - Ten dostał kolejną wskazówkę. Ziemia pod manekinem drgnęła, a po chwili wyskoczył Aggron przewracając swój cel. Po tym próbuje jeszcze kilka razy, aby ćwiczyć atakowanie swojego celu w praktyce podczas wykopywania się z tunelu. W końcu wzięłam go na krótką rozmowę. - Świetnie ci idzie. Jest jednak jeszcze jedna sprawa, o której powinieneś pamiętać. Twój cel może się przemieścić, a ty dzięki ruchom, które wypatrujesz z pod ziemi możesz go namierzyć. - Rzekłam w kierunku pokemona. |
| | | Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Pon Lip 14, 2014 9:44 pm | |
| Tym razem Leafeon postanawia skorzystać z chwili, gdy nie musi trenować i postanawia polenic się troszkę. Wskakuje w jedne z większych traw i odpływa. Reszta czasu mija dość szybko, a gdy pora wracać i zaczynam wołać pokemona ten nigdzie się nie pokazuje ale po kilku sekundach dostrzegam jej ogon ruszający się w jednej z kemb traw. Zastanawiam się co też pokemon tam robi, więc podchodzę bliżej i moim oczom ukazuje się Leafeon patrząca z zachwytem na małego motylka. Pokemon urzekło piękno motyla. Postawiam nie przeszkadzać Leafeon i cierpliwie czekam, aż motyl odleci. Po paru minutach tak też się dzieje, a ja chowam pokemona do jego pokeballa i opuszczam Zagrodę Hodowców. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Wto Lip 15, 2014 5:19 pm | |
| Aggron Samael'a Dzień 14 END Nadszedł czas na ostatni trening Aggron'a pod moją opieką. Pokemon radził sobie już całkiem nieźle z nowym ruchem, był wyuczony wszystkich podstaw i wiedział, co może mu zagrozić podczas wykonywania tego ataku. Tym razem chciałam, aby pokemon spod ziemi wiedział, gdzie uderzyć bo może przeciwnik będzie próbował przed nim uciec? Jako pokemon typu kamiennego i kamiennego mógł wyczuć po ruchach oponenta, gdzie ten się znajduje. Po raz kolejny i już ostatni kazałam się pokemonowi zakopać, aby wyprowadzić uderzenie tym razem w jakiś cel, który będzie się przemieszczać. Byłam nic ja i to mnie stwór miał zaatakować po wykopaniu się z tunelu. Chwila ciszy po tym jak pokemon się zakopał. Chodziłam po zagrodzie spodziewając się ataku, który może nadejść w każdej chwili. Stworek całkowicie niespodziewanie wykopał się tuż przed mną. Cóż... Trzeba było skończyć, pożegnać się. Jak dotąd spędziłam z tym pokemonem najdłużej czasu. Oczywiście tradycyjnie oddałam stworkowi pudełeczko z Gummi wszystkich smaków i schowałam go do pokeball'a. Spełniłam swój obowiązek treningu hodowlanego, teraz niech jego trener zajmie się pokemonem. Opuściłam zagrodę hodowców. |
| | | Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Wto Lip 15, 2014 6:21 pm | |
| Nastał kolejny dzień i kolejna pora, aby odwiedzić Zagrodę Hodowców. Tak, więc wchodzę do ów miejsca i wypuszczam z pokeballa Leafeon, z którą jestem tu po to, aby kontynuować jej terapię. Po wypuszczeniu pokemona idę razem z nim do jego ulubionego miejsca .którym jest polana pełna kwiatów. Leafeon uwielbia spędzać tam czas, więc właśnie tam postanowiła teraz się udać. Miałam dla pokemona zadanie którym będzie namalowanie przez pokemona idealnego dla niego miejsca. |
| | | Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Sro Lip 16, 2014 9:52 pm | |
| Położyłam kartkę przed pokemonem i podałam mu kredki. Wziął jedną x kredek do pyszczka i zaczął malować. Chodź nie było to łatwe, bo Leafeon nie miała rąk jak człowiek to i tak świetnie sobie radziła. Wybierała różne odcienie zielenie i tym podobne. Zajęło to parę chwili, ale pokemon skończyły. Na rysunku Leafeon pojawiła się zielona polana pełna kwiatów. Można było dostrzec że pora roku przedstawiona na rysunku to lato, ponieważ było uwiecznione na nim słońce. Obrazek ten wiele mi powiedział. Byłam dumna, że pokemon, którym się zajmuje doskonale wie czego chcę. Po skończeniu rysowania, razem z Leafeon posprzatałyśmy, a potem schowałam ją do pokeballa. |
| | | Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Czw Lip 17, 2014 10:08 pm | |
| Dzisiaj również przybywam razem z Leafeon do Zagrody Hodowców. Jestem tu po to, aby kontynuować terapię pokomona. Wypuszczam pokemona z jego pokeballa i witam się z nim, a następnie razem z Leafeon kieruje swe kroki do polany, na której ostatnią często przebywamy. Dzisiaj pozdrawiam porozmawiać z pokemonem tak więc zadaje pierwsze pytanie: -I co widzisz teraz lepsze strony bycia Leafeon. Pokemon pokiwał głową z szerokim uśmiechem na pyszczku, a ja zadałam kolejne pytanie: -A nadal chcesz być Glaceon? |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Pią Lip 18, 2014 9:43 am | |
| Magikarp Maverixx'a Dzień 1 Po wykupieniu miejsca w zagrodzie hodowców ponownie otrzymałam kluczyk do tego miejsca. Mogłam więc wybrać się tam z swoim nowym tymczasowym podopiecznym - Magikarpiem należącym do Jack'a. Wyszukałam więc w tym miejscu jeziorko, aby bezpiecznie móc wypuścić pokemonową rybkę. Tak się też stało. Po tym pokemon był gotowy do treningu. - Cześć Magikarp. Ja nazywam się Crystal i pracuję jako hodowca. Twój trener chciałby, abyś nauczył się u mnie kolejnego ruchu. Tym atakiem będzie akcja. Atak polega na zaatakowaniu wroga przy pomocy swojego ciała. Opiera się on głównie na wykorzystaniu siły fizycznej. - Wytłumaczyłam pokemonowi. Dalej ten miał chwilę czasu wolnego. To koniec treningów na dzisiejszy dzień. |
| | | Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Pią Lip 18, 2014 9:22 pm | |
| Leafeon wyglądała na zmieszaną chyba nadal nie wie co o tym myśleć, tak więc mówię: -Nie musisz odpowiadać w tej chwili możesz potem? Leafeon wyglądała jakby kamień spadł jej z serca, a ja uśmiechnęłam się do niej i powiedziałam: -A teraz jeżeli masz ochotę to możesz pobawić się trochę na polanie. Leafeon bardzo szybko poznała na swoją ulubioną polanę pobawić się. Bawiła się parę dobrych minut, a potem zasnęła pod swoim ulubionym drzewem, gdy zasnęła to schowałam ją do pokeballa i opuściłam Zagrodę |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Sob Lip 19, 2014 8:04 pm | |
| Magikarp Maverixx'a Dzień 2 Skoro atak polegał w większości na sile fizycznej pokemona użytkownika chciałam właśnie rozpocząć dzisiaj od treningu siłowego. Przed tym jednak wypuściłam mojego Quilavę z pokeball'a. - Dobrze Magikarp. To jest mój pokemon Quilava i będzie ci dzisiaj pomagał w treningu. Na początku pokaże ci jak wykona poprawnie atak akcją. - Powiedziałam. Quilava kiwnął głową i zapalił płomienie na swoim grzbiecie po czym uderzył ruchem typu normalnego w manekin, który wcześniej przed nim stawiłam. Wodna ryba przyglądała się temu z zaciekawieniem. Pewnie sam chciał w końcu zaatakować swojego przeciwnika jakimś atakiem. Na razie jednak ten nie znał ruchów, które zadawały jakieś obrażenia wrogowi. Niech się nie przejmuje bo za niedługo pewnie uda mu się jakieś poznać. Stworek po krótkim pokazie mógł spokojnie sobie popływać tak w ramach przerwy. Chciałam wrócić do tego po niej i rozpocząć trening siłowy stwora. |
| | | Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Sob Lip 19, 2014 8:50 pm | |
| Dzisiejszego dnia również przybyłam razem z Leafeon do Zagrody Hodowców po to, aby kontynuować terapię pokemona, która już niedługo dobiegnie końca. Dzisiejszy dzień postanowiłam poświęcić na to, aby pokemon mógł pobawić się trochę na polanie wśród kwiatów i traw. Tak naprawdę miało to pomóc pokemonowi na zawsze zapomnieć o tym iż chciała być Glaceon. Pokemon od razu zaczyna się bawić i wygląda przy tym bardzo beztrosko |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Nie Lip 20, 2014 7:57 pm | |
| Magikarp Maverixx'a Dzień 3 Pokemon ryba pływał sobie spokojnie w małym stawiku, który znajdował się w zagrodzie hodowców. Szybko jednak zawołałam go aby dalej kontynuował trening akcji. Podczas ostatnich dwóch dni pokemon miał okazję zobaczyć atak i dowiedzieć się o nim kilku przydatnych rzeczy. Dalej jednak stworek musiał popracować trochę nad swoją siłą fizyczną. Postawiłam więc przed jego stawikiem manekin, w który ten miał napierać przy pomocy całego swojego ciała. Tak jak to często mówią "w małym ciele drzemie wielka moc". To mogło się sprawdzić również podczas treningu z pokemonową rybką. Tak więc ten wynurzał się co jakiś czas z wody i atakował całym swoim ciałem, a w większości ciężar uderzenia spadał na głowę pokemona. Ten powtórzył tą czynność kilkanaście razy aż w końcu poczuł zmęczenie. Wycofałam więc żółtą rybkę do pokeball'a i opuściłam teren zagrody hodowców. |
| | | Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Nie Lip 20, 2014 9:40 pm | |
| Bawi się. Turla w trawie, próbuje złapać motylki,.rzuca się w trawy i wącha kwiatki. Trwa to kilka minut może nawet godzinę, a potem mówię do pokemona: -Masz może ochotę na małą zabawę w chowanego? Pokemon kiwa głową, a ja mówię dalej: -Dobrze ja szukam. Mówiąc to odwracam się plecami i zaczynam liczyć do 10. Po doliczeniu do pełnej 10 zaczynam szukać pokemona. Przeszukuje każdy możliwy krzaczek trawę, drzewo i nic. Nigdzie nie ma pokemona, a szukam już chyba pół godziny tak więc pora się poddać. -Poddaje się. Po tych słowach pokemon wychodzi gdzieś z traw. Kończymy naszą zabawę i chowie pokemona do pokeballa |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Pon Lip 21, 2014 5:23 pm | |
| Magikarp Maverixx'a Dzień 4 Nadszedł kolejny dzień, który miałam wykorzystać na treningu z pokemonem Jack'a Magikarpiem o niezwykłym kolorze! Tak więc po dotarciu na miejsce wypuściłam z pokeball'a pokemonową rybkę, która ostatnio ćwiczyła swoją siłę. Wypuściłam także Quilavę i przywitałam się z pokemonami po czym poprosiłam, aby Quilava po raz kolejny pokazał jak wygląda poprawnie wykonany atak, który głównie opierał się na sile fizycznej. Czas więc nadszedł na kolejny trening siłowy tylko, że teraz przeprowadzony w troszeczkę inny sposób od tego poprzedniego. Quilava przytrzymywał w swoim pyszczku poduszkę, a Magikarp miał atawkować go próbując popchnąć stwora do tyłu. |
| | | Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Pon Lip 21, 2014 8:48 pm | |
| Dzisiaj już po raz ostatni przybywam do Zagrody Hodowców wraz z Leafeon. Wypuszczam pokemona z pokeballa i potem wraz z nim ruszam do ulubionego miejsca Leafeon,.którym była jej ukochana polana,.gdy dotarłyśmy na miejsce odezwałam się do pokemona: -Dzisiaj po raz ostatni spotykamy się tutaj w twoim myślę że ulubionym miejscu. Pokemon przyglądał mi się uważni, są ja dalej mówiłam: -Mam nadzieję, że wraz z swoją trenerką znajdziesz sobie inne takie miejsce. Pokemon pokiwał głową na znak, że tak, a ja zapytałam: -I co wolisz być Leafeon czy może Glaceon |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Wto Lip 22, 2014 3:22 pm | |
| Magikarp Maverixx'a Dzień 5 Żółta ryba zadawała cios za ciosem niespodziewanie wyskakując z wody i wypychając Quilave do tyłu. Ten jednak dzielnie trzymał się zapierając łapkami ziemię. Bez wątpienia pokemon ten był dość silny, ale trzeba nad tym jeszcze popracować. To nie był jeszcze dostatecznie rozwinięty ruch akcją. Po tym chciałam, aby ognisty pokemon jeszcze raz pokazał wodnej rybce, jak ma wyglądać poprawnie wykonany atak. Quilava natychmiast mnie posłuchał, a ryba spoglądała na ognistego pokemona z zaciekawieniem. - Jest dobrze, ale to jeszcze nie to. Postaraj się włożyć w swój atak więcej siły. - Powiedziałam do pokemona, który zdawał się kiwnąć na moje słowa głową i po raz kolejny rozpoczął nacieranie na ognistego pokemona, który trzymał w zębach poduszkę i czekał na uderzenie. - To był kawał dobrej roboty. Teraz odpocznijcie. - Odesłałam oba pokemony do ich pokeball'i i wyszłam z zagrody hodowców. |
| | | Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Wto Lip 22, 2014 9:29 pm | |
| Leafeon zastanawiała się przez parę dobrych minut, a potem spojrzała na siebie uśmiechnęła się i radośnie podskoczyła, a ja niebędące pewną zapytałam: -Czyli Leafeon? Pokemon pokiwał głową z szerokim uśmiechem, że tak, a ja mówiłam: -No tak i tutaj kończy się moje zadanie, chyba najwyższy czas się żegnać Powiedziałam i wyciągnęłam zielone pudełko z poffinkami z torby i wręczyłam je pokemonowi, a ten spojrzał na mnie pytając -To prezent pożegnalny pudełko poffinek. Wyjaśniłam i schowałam pokemona do pokeballa. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Sro Lip 23, 2014 7:28 pm | |
| 450 post - YesssssMagikarp Maverixx'a Dzień 6 Czas na kolejny dzień treningu z rybką koloru złotego - Magikarpiem należącym do Jack'a. Stworek miał trenować u mnie ruch akcją. W celu przeprowadzenia kolejnego takiego treningu weszłam do zagrody hodowców korzystając z kluczyka, którego dostałam po wykupieniu miejsca i wypuściłam rybkę do wody, a swojego Quilavę na suchy ląd. Stwór po raz kolejny pokazał ruch akcją pokemonowej rybie, a ta miała powtórzyć manewr rozpędzenia się. Dzisiaj ćwiczyliśmy tylko rozpędzanie się do użycia ruchu akcją. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Czw Lip 24, 2014 6:57 pm | |
| Magikarp Maverixx'a Dzień 7 Magikarp był bardzo szybkim pokemonem, za którym trudno było nadążyć Quilavie. Staw, w którym pływała rybka był dość spory dlatego po jednej linii oboje mogli biegać. Quilava zdawał się jednak być odrobinę szybszym, ale to nie tylko na szybkości akcja polegała, ale także na sile pokemona, który używał ruchu. Dzisiaj postanowiliśmy połączyć siłę z prędkością dlatego postawiłam przed pokemonem na lądzie manekin, a ten miał w niego uderzać. Wychodziło mu to dość dobrze, ale pokemon musiał jeszcze trenować. Z reszyą nie każdemu wszystko tak łatwo wychodzi. Wiadomo także, że to trening czyni mistrza, a pokemon za niedługo zdoła opanować atak. Z resztą ten miał jeszcze przez pewien czas ćwiczyć z swoim trenerem. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Pią Lip 25, 2014 7:53 pm | |
| Magikarp Maverixx'a Dzień 8 Ostatnio ćwiczyliśmy razem z żółtą poke-rybą jej szybkość, która także jest dość ważnym elementem do poprawnego wykonania ataku. Tym razem chciałam także poćwiczyć szybkość pokemona, ale troszeczkę w inny sposób. Nie chodziło mi już o ściganie się z moim ognistym pokemonem, którym był Quilava. - Posłuchaj Magikarp. Dzisiaj pobiegniemy sobie troszeczkę na czas. Będę mierzyła twoje postępy za pomocą stopera. - Wyjaśniłam. Zadanie pokemona było niezwykle proste. Przepłynięcie odpowiedniego dystansu w określonej ilości czasu. Pokemon ćwiczył tak do momentu, kiedy to drastycznie nie zwolnił pod wpływem zmęczenia. Wiadomo, dałam napić się pokemonowi i schowałam go do ball'a po czym poszłam z moim Quilavą u boku. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Sob Lip 26, 2014 8:41 pm | |
| Magikarp Maverixx'a Dzień 9 Zostały mi jeszcze dwa dni ciężkiej pracy z pokemonem należącym do Jack'a, który miał uczyć się ruchu akcją, który korzystał z ataku fizycznego pokemona. Krótko mówiąc im ten silniejszy, tym uderzenie tym atakiem także było mocniejsze. Pokemon ten jednak nie wyglądał na silnego, ale także do końca nie nauczył się wykorzystywać swojego potencjału jako, że nie znał ataku, który zadawał jakieś obrażenia. Przyszłam w miejsce zwane zagrodą hodowców i wypuściłam dwa pokemony - Quilavę i Magikarpia. Quilava na początku przypomniał pokemonowi na czym polegał atak, a później oba pokemony wzięły się do pracy nad opanowaniem ataku. Ognisty pokemon na początku pokazał pokemonowi jak ma atakować, gdyż tego się uczyli. Miał wykorzystać do uderzenia wielkość i wagę swojego ciała atakując przeciwnika przede wszystkim swoją głową. Dzisiaj właśnie ćwiczyli samo uderzanie gdyż siłą i szybkością zajmowali się kilka dni temu. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Pon Lip 28, 2014 3:40 pm | |
| Magikarp Maverixx'a Dzień 10 Nadszedł ostatni dzień treningu z rybką Jack'a. Podczas ostatniego treningu pokemon składał w całość to, czego nauczył się wcześniej czyli szybkość oraz siłę, którą trenował już od jakiegoś czasu. Wiadomo, że atak fizyczny dlatego właśnie siła tutaj się bardzo przyda, aby zadać jak najwięcej obrażeń przeciwnikowi. Poprosiłam Quilave, aby spoglądał na ćwiczenia pokemona i mówił mu, co robi źle w swoim pokemonowym językiem. Po tym podarowałam pokemonowi pudełeczko Gummi i ostateczne instrukcje, które pomogą mu w opanowaniu ataku. Po tym pożegnałam się z nim i schowałam pokemona do pokeball'a. Poszłam razem z Quilavą. Teraz zostało tylko oddanie pokemona jego trenerowi. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Sro Lip 30, 2014 8:41 pm | |
| Masquerain Sponge'a Dzień 1 Wykupiłam miejsce i dostałam znów kluczyk do zagrody hodowców, miejsca gdzie tym razem przychodziłam, aby trenować z pokemonem należącym do Sponge'a. Masquerain miała nauczyć się podczas pobytu tutaj chociaż podstaw ruchu o nazwie trzepoczący taniec. Polegał on na wykonaniu dość dziwnego tańca, który zwiększał statystyki szybkości, specjalnego ataku i specjalnej obrony czyli krótko mówiąc taka Volcarona jest niszczycielem, który zniszczy wszystko na swojej drodze z tym ruchem. Nie inaczej było także z Masquerain, która także miała wielkie predyspozycje do niszczenia wszystkiego, co istnieje przy tym ataku. Wypuściłam więc pokemona z jego pokeball'a z szerokim uśmiechem na twarzy. Przywitałam się z nim i powiedziałam jej, dlatego znajduje się w tym miejscu, oraz z jakiego powodu, jak nazywa się ruch, który pokemon ma za zadanie tutaj przyswoić i ogółem co on powoduje. Na dzisiaj to był już koniec. Teoria, a jutro praktyka. Schowałam pokemona do ball'a i poszłam. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Czw Lip 31, 2014 8:54 pm | |
| Masquerain Sponge'a Dzień 2 Nadszedł drugi dzień pracy hodowlanej z Masquerain należącą do Sponge'a. Przyszłam więc w miejsce zwane zagrodą hodowców i wypuściłam pokemona z jego pokeball'a. Ostatnio mówiłam mu na czym polega ruch, którego ten miał się uczyć. Użytkownik używa w większości swoich skrzydeł do odtańczenia mistycznego tańca, który jest zdolny do zwiększenia specjalnej obrony, ataku specjalnego obraz prędkości pokemona użytkownika więc sporo można zrobić z tym ruchem. Na początku przeprowadziłam z Masquerain kilka ćwiczeń rozciągających, a za razem rozgrzewających, które miałyby pokemonowi pomóc w wykonaniu tańca. Chodziło mi tutaj szczególnie o skrzydła, którymi ten miał machać, aby wytworzyć takowy taniec. Po wykonaniu kilku ćwiczeń mogłam schować pokemona do pokeball'a i iść. Miałam już za sobą kolejny dzień treningu hodowlanego z tym pokemonem. Miałam nadzieję, że trener będzie zadowolony z rezultatów. |
| | | Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Zagroda Hodowców Pią Sie 01, 2014 8:36 pm | |
| Masquerain Sponge'a Dzień 3 Masquerain miała za zadanie intensywnie poruszać swoimi skrzydłami. Pokemon miał nauczyć się wykonać ten dziwny taniec, który miał za zadanie podwyższyć jego statystyki. Po tym dałam temu chwilę przerwy. Motyl usiadł na kocu i odpoczywał. W końcu ciężko tak cały czas nawet dla pokemona, który potrafi latać i jakoś większość życia spędza w powietrzu. Po tym włączyłam muzykę na telefonie i poprosiłam pokemona o tańczenie do rytmu. W końcu stworek miał właśnie tańczyć trzepocząc swoimi skrzydłami, a więc musiał rozruszać całe swoje ciało. Stwór widać świetnie bawił się podczas takiego treningu. Po tym oczywiście schowałam małą Masquerain do pokeball'a i wyszłam z zagrody hodowców. Poszłam w kierunku domku, a motylkowi przyda się odpoczynek. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Zagroda Hodowców | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|