Po krótkim treningu z Zweilouse poszedłem sobie do Zatoki Skorupiaków by trenować z Palpitoadem. Zwierzak po wyjściu z balla chciał pohasać w wodzie, na co mu pozwoliłem. Po kilku minutach pok wrócił do mnie i mogliśmy rozpocząć trenować atak Biczem. Na początek przypomniałem pokowi teorię dotyczącą tego ataku i dałem mu kilka atrap do demolowania. Pok posłusznie zrobił demolkę używajac swego ogonu. Wyglądało na to, iż Palpitoad niedługo opanuje ten ruch.

Palpitoad
Bicz (Flail) 18

Przyszedłem na pierwszy od dawna trening z Krabbym. Maluch nie krył rozczarowania, że tak długo go nie używałem, więc postanowiłem jej to wynagrodzić półgodzinną zabawą w wodzie, by następnie przejść do treningu. Powiedziałem jej, że chcę, aby się nauczyła Błotnego Strzału. Poleciłem jej nabierać błota do szczypiec, a następnie zacząć jak do Bąbelków, by trochę to błoto podmoczyć, a następnie użyć tej samej siły, której używa do celowania i wyrzucania Bąbelków. Posłuchała się, ale przez godzinę, w czasie której trenowaliśmy, błoto, które wyrzucała, było dalekie od perfekcji.

Krabby- Nauka Błotnego Strzału (1)

Po treningu z Magnetonem ruszyłem do zatoki Skorupiaków aby uczyć Palpitoada kolejnego ataku. Ostatnio pok poznał atak biczem, wiec teraz przyszła pora na hydro pompę. Ten atak jest bardzo silny, ale byłem niemal pewny że Palpitoad już jest w stanie go opanować. Porozmawiałem z nim o tym jak musi zbierać w sobie wodną energię i jak ją musi z siebie wypluwać. Pokemon słuchał uważnie i na koniec obejrzał małą fotkę hydro pompy, którą dla niego wydrukowałem.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 1

Po treningu z Persian ruszyłem do Zatoki Skorupiaków aby trenować z Palpitoadem atak Hydro pompą. Pok wskoczył do wody i pływał z ogromną sprawnością. Gdy już się zrelaksował pływaniem, przywołałem go by podpłynął pod brzeg i wydałem mu instrukcję na dzisiejszy trening.
-Mały słuchaj. Hydro pompa polega na tworzeniu silnego strumienia wody. Aby go zrobić musisz wytworzyć w pyszczku dużą ilość wody. Dziś nie będziesz musiał tego robić, bo wystarczy że nabierzesz morską wodę do pyszczka i będziesz ją wypluwał cienkim strumieniem. Staraj się by strumień był jak najsilniejszy i sięgał jak najdalej.
Pok wysłuchał mnie uważnie i ruszył do wody by wykonać me polecenie. Strużka wody wypuszczana przez Palpitoada była dość niewielka i szybko opadała w dół, ale pomyślałem że mamy dużo czasu na trening tego ataku, więc nie ponaglałem go.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 2

Po treningu z Dratini przyszedł czas na Krabbyego. Poke-krab, podobnie jak wczoraj, nabierał do szczypiec błota i próbował je wystrzelić tak jak Bąbelki. Dzisiejsze strzały może nie trafiały tam, gdzie chciał, ale za to wychodziły bardziej spójne.

Krabby- Nauka Błotnego Strzału (2)

Na sam koniec przespacerowałem się do Zatoki Skorupiaków. Idąc plażą szukałem spokojnego miejsca, w którym fale nie są zbyt silne, bo Palpitoad musiał skupiać się na wykonywaniu ataków a nie na walkach z falami. Znalazłem takie miejsce przy falochronie i wypuściłem Palpitoada z pokeballa.
-Hej mały, Nadeszła pora na trening z tobą. Będzie bardzo podobny do naszego ostatniego treningu, tylko tym razem będziesz musiał trafić wodą w konkretny cel, a tym celem będzie pusta butelka po piwie.
Mówiąc to, rzuciłem butelkę do wody, tuż obok Palpitoada. Pokemon przyjrzał się butelce, po czym zanurzył się cały w wodzie by nabrać jej jak najwięcej w usta. Gdy się wynurzył, omiótł wzrokiem wodę w poszukiwaniu butelki, którą prąd przesunął o parę metrów. Podpłynął do niej na odległość dwóch metrów i z całej siły nadął buzię i wypuścił przez usta cienką stróżkę wody, która nie doleciała do celu. Przybliżył się jeszcze trochę do butelki i tym razem trafił w nią wodą, przez co na chwilę się zanurzyła. Pokemon wykonał jeszcze kilka takich prób, za każdym razem zwiększając dystans do butelki. Gdy już Palpitoad był mocno zmęczony i bolał go pyszczek od ciągłego wykonywania strumieni wody, przywołałem go do siebie i pochwaliłem go za bardzo solidny trening. Taki pokemon to prawdziwy skarb.




Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 3

Po treningu z duetem dowcipnisiów, nadszedł czas na lekki odpoczynek nad zatoką. Oczywiście odpoczynek dla mnie, bo Krabby miała wciąż ćwiczyć Błotny Strzał. Usiadłem sobie wygodnie na piasku i obserwowałem spokojną wodę w trakcie gdy Krabby ciężko ćwiczyła. Po mniej więcej godzinie zaprezentowała mi prawie spójną kupę błota, której jednak wciąż brakowało celności, siły i szybkości.

Krabby- Nauka Błotnego Strzału (3)

W pełnym słońcu przespacerowałem się do zatoki skorupiaków. Rozłożyłem kocyk na plaży, ściągnąłem koszulkę by odsłonić swą białą i mizerną klatę, po czym położyłem się, by korzystać z pięknie grzejącego słońca. Wypuściłem z pokeballa Palpitoada i od razu kazałem mu wskoczyć do wody, bo to słońce mogłoby mu mocno przypalić delikatną skórę. Gdy pok zanurzył się w wodzie, poprosiłem poka aby nabrał jak najwięcej wody w usta. Po wykonaniu mego polecenia, rzuciłem mu puszkę po coli. Palpitoad domyślił się o co chodzi i zaczął puszczać strużki wody w kierunku unoszącej się na wodzie puszki.
-Palpitoad, dodaj trochę wodnej mocy, bo samo takie plucie nic ci nie da.
Pok zrobił fochowatą minę, ale przy kolejnych strużkach sie trochę bardziej skupiał i jego plucie było nieco mocniejsze. Puszka co chwilę była zatapiana. Po kilku mocniejszych ciosach puszka już nie wypłynęła, więc mogliśmy zakończyć dzisiejszy trening. Zabrałem swój kocyk, odwołałem Palpitoada i poszedłem do Starej Rozdzielni.




Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 4

Dzisiejszy trening Krabby miał na celu poprawienie siły Błotnego Strzału. Jako iż wczoraj nauczyła się wypuszczać zwięzłe błoto, wciąż brakowało jej siły i celności. Miała po prostu jak najmocniej wystrzeliwać Błotny Strzał. Ustawiłem ją w odległości około 10m od głazu i obserwowałem, jak daleko może trafić. Krab próbował jak tylko mógł, ale jej najlepszy wynikiem było 3m.

Krabby- Nauka Błotnego Strzału (4)

Gdy niebo zostało nieco zakryte przez gęstniejące, więc mogłem bezpiecznie udać się do Zatoki Skorupiaków. Pokemonem, którego miałem tu trenować był Palpitoad. Wpuściłem stworka do wody, a sam stanąłem na plaży by fale nie sięgały moich nowiutkich butów. Pokemon pływał w morzu przez kilka minut. Gdy zobaczyłem go płynącego na plecach, wpadłem na bardzo fajny pomysł.
-Palpitoad, spróbuj płynąć na plecach zrobić jak największą fontannę z nabranej w pyszczek wody!
Pok nabrał wody w pyszczek i posłał ja do góry. Malutka fontanna wyglądała całkiem fajnie, ale była trochę za malutka.
-Spróbuj zrobić większą fontannę! No dawaj!
Palpitoad nabrał więcej wody i rzeczywiście druga fontanna była już wyższa. Zrobiłem pokemonowi fotkę telefonem i zawołałem go z powrotem, bo dziś jeszcze miałem odwiedzić dwa miejsca treningowe.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 5

Kończąc treningi na dziś, poleciłem Krabby by robiła to co wczoraj- próbowała wyrzucić błoto jak najdalej, tak, aby w końcu doleciało do kamienia, czyli by przeleciało około dziesięć metrów. Po kilkunastu próbach najdalej dorzuciła na odległość mniej więcej 6 metrów, co było większym osiągnięciem niż wczoraj.

Krabby- Nauka Błotnego Strzału (5)

Gdy Magneton jajadł sieprądem z akumulatora, ruszyłem do Zatoki Skorupiaków. Po dojściu na miejsce, wypuściłem z pokeballa Palpitoada i poleciłem mu wskoczyć do wody.
-Palpitoad, dziś będziesz kontynuował naukę Hydro Pompy, tylko że musisz mały wesprzeć się Tańcem deszczu. Dzięki temu twoje próby będą silniejsze i może wreszcie ogarniesz ten atak.
Pok zgodził się na moja propozycję i wywołał deszcz. Stałem pod parasolem i obserwowałem Palpitoada, jak nabierał wody do pyszczka i zbierając wodna energię próbował wytworzyć silny strumień wody. Dopóki padał deszcz, wyglądało to całkiem dobrze, ale wraz z ostatnią kroplą deszczu hydro pompa Palpitoada znacznie utraciła na mocy i już nie wyglądała jak atak.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 6

Z samego rana wybrałem się z Papitoadem do Zatoki Skorupiaków. Dziś pogoda była sprzyjająca do trenowania wodnych ataków, więc mój pok nawet nie musiał wchodzić do wody.
-Palpitoad, dziś będziesz miał trochę trudniejsze zadanie niż zwykle. Otóż podczas wykonywania Hydro Pompy będziesz musiał wykorzystać wytworzona przez siebie wodę a nie tak jak dotychczas wodę morską. Na początek spróbuj ochlapać ten oto kamień.
Wskazałem pokemonowi mały kamień, obok którego staliśmy. Palpitoad zmrużył oczy i zaczął wytwarzać wodę w pyszczku. Po chwili puścił na kamień cieniutką strużkę wody. Zachęcałem go do kolejnych prób. Pok podczas nich nieco zwiększył wypluwaną ilość wody, ale w końcu skończyły mu się zapasy wody i musiał wskoczyć do morz, by uzupełnić braki.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 7

Wreszcie dotarłem do zatoki Skorupiaków. Na miejscu wyjąłem z kieszeni pokeballa z Palpitoadem i wypuściłem poka. Wodno-ziemny pok wskoczył do wody i pływał w morzu przez kilka minut. Gdy uznałem że już mu wystarczy tego pływania, przywołałem go do siebie i poprosiłem by wyskoczył na plażę. Następnie pokemon musiał skupić w sobie wodną energię i wypluć z siebie jak największą ilość wody w kierunku wskazanego przeze mnie kamienia. Palpitoad przez chwilę się skupiał, by wreszcie wyrzucić z pyszczka strumień wody pod całkiem dużym ciśnieniem. Strumień rozbił się o kamień i poprosiłem poka by powtórzył manewr. Powtórka była już nieco słabsza, więc nie męczyłem dłużej poka, tylko go pochwaliłem i nakarmiłem.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 8

Spacerkiem przechadzałem się po plaży nad Zatoką skorupiaków. Było trochę zimno, ale Palpitoad nie narzekał na to i ochoczo pływał w morzu. Po kilku minutach pływania, poprosiłem by podpłynął bliżej.
-Palpitoad, ja będę ci rzucał puszki po coli, a ty musisz w nie trafić hydro pompą. Nie musisz atakować z całej siły, ważniejsza jest dziś celność.
Rzuciłem pokemonowi pierwszą puszkę, a ten zanim zebrał energię, puszka już pływała na falach. Przy kolejnych próbach było już nieco lepiej i kilka z puszek oberwało lekkim strumieniem wody. Pochwaliłem poka za te drobne sukcesy i ruszyłem na trening z kolejnym pokemonem.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 9

Po treningu z Magnetonem ruszyłem na Zatokę skorupiakó gdzie trenowałem Palpitoada. Pokemon czuł się tutaj bardzo dobrze, więc mogliśmy bez problemu trenować Hydro pompę. By zwiększyć siłę ataku, Palpitoad wykonał taniec deszczu. Po chwili lunął deszcz i pokemon co chwilę wypuszczał przed siebie grubą strużkę wody. Celował zazwyczaj w okoliczne kamyki i puste muszelki. Mniejsze cele były przesuwane przez jego wodny atak. Gdy skończyliśmy trening nakarmiłem wodno-ziemnego pokemona i poszedłem na ostatni dzisiejszy trening do Doliny Blackthorn.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 10

Krótko po wizycie w Starej Rozdzielni, udałem się do Zatoki Skorupiaków aby trenować z Pallpitoadem atak zwany hydro pompą. Gdy pokemon wyszedł z pokeballa krótko do niego przemówiłem.
-Mały, dziś spróbuj wykonać jak najsilniejszą hydropompę skierowaną w odległy cel. Będzie o tyle trudno, gdyż uprzednio nie będziesz mógł użyć tańca deszczu. No to zabieramy się za robotę.
Rzuciłem pustą butelkę daleko w morze, a Palpitoad stojąc na brzegu obok mnie, miał trafić w nia swym wodnym atakiem. Na początek zebrał wodną energię w pyszczku, by potem wystrzelić ją w postaci cienkiego strumienia w kierunku butelki. Kilka razy nie trafił wywołując dużą pianę w miejscu zetknięcia jego ataku z morzem, ale po kilku nieudanych próbach była udanych, więc zakończyliśmy dzisiejszy trening pełni optymizmu.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 11

Tuż przed południem wybrałem sie nad Zatokę Skorupiaków. Tak jak zwykle, przeszedłem się po plaży razem z Palpitoadem w poszukiwaniach celu do trenowania Hydro pompy. Po krótkim spacerze znaleźliśmy pozostałości po ognisku. dookoła leżało pełno puszek i butelek po piwie. Ustawiłem pokemona w jednym miejscu i zabroniłem mu przemieszczać się z niego, a sam brałem do ręki śmieci i z całej siły rzucałem je najwyżej jak tylko potrafiłem. Palpitoad miał strzelać do latających śmieci Hydro pompą. Było to bardzo trudne zadanie, gdyż cele poruszały się z bardzo dużą prędkością. Mimo bardzo małej ilości trafnych strzałów pokemon kilkanaście razy próbował wykonać trenowany atak, co sprawiło, że już nieco lepiej sie nim posługiwał.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 12

Dzisiejsze treningi rozpocząłem od wizyty w Zatoce Skorupiaków. Na miejscu wypuściłem z pokeballa Palpitoada, którego dawno temu otrzymałem od Lucasa, gdy pok był jeszcze Tympole. Chwilę się przyjrzałem pokemonowi i pomyślałem że miło patrzeć jak z małej kijanki rośnie tak potężny stwór.
-Palpitoad, dziś będziemy kontynuowali naukę hydro pompy. Jest to bardzo silny atak, który po wzmocnieniu tańcem deszczu i twym wodnym typem, będzie niemal silniejszy od eksplozji. Dlatego też musisz bardzo mocno się przykładać do treningów. Tym bardziej że niedługo czeka cię ewolucja w Seismotada.
Pokemon wskoczył do wody i strzelał strumieniami wody w rzucane przeze mnie butelki. Często robiłem pokemonowi zmyłki i udawałem że rzucał butelkę, a nie wypuszczałem jej z dłoni. Dzięki temu pok mógł zwiększyć swą czujność i spostrzegawczość. Trenowaliśmy tak, aż podczas jednej z takich zmyłek pok posłał we mnie hydro pompę. Całkowice przemoczony zakończyłem trening i po wyschnięciu na słońcu, udałem się na trening z kolejnym pokemonem.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 13

Po treningu z Kociuszką poszedłem do zatoki Skorupiaków. Dziś był odpływ, więc plaża sięgała daleko wgłąb morza. Z palpitoadem doszedłem aż do szelfu kontynentalnego, gdzie było ogromne urwisko. W jedym z miejsc znaleźliśmy tajemnicze schody. Gdy Palpitoad zaczął nimi schodzić w celu zbadanie miejsca, do którego prowadzą spod wody rozbrzmiał się dźwięk jakby dzwonów. Po chwili po schodach na wierzch wypłynęły trzy malmary. Szybko poleciłem pokemonowi by powstrzymał je hydro pompą. Palpitoad dzielnie się spisywał i zmiótł dwóch przeciwników niemal od razu. Trzeci był bardzo szybki i dostał wodnym atakiem gdy już prawie łapał w macki Palpitoada. Po chwili zobaczyliśmy że spod wody wynurza się jeszcze więcej Malmarów. Uznaliśmy że nie warto ryzykować i dalej niepokoić wodno psychiczne pokemony, więc pośpiesznie udaliśmy się na brzeg.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 14

Po wizycie pod Kołyszącą się wieżą Bellsproutów udałęm się do Zatoki Skorupiaków by odbyć w tym miejscu trening z Palpitoadem. Deszcz dziś przychodził i odchodził, więc moja pokeżaba czuła się bardzo dobrze. Dzięki temu jej próby były o wiele silniejsze niż zwykle. Ja podrzucałem do góry kamienie i puste muszelki, a pokemon próbował trafić latające cele. Po kilkunastu minutach zaczęły boleć mnie ręce, wiec skończyliśmy trening i udaliśmy się na spacer po nadbrzeżu.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 15

Przed wieczorem pośpiesznie poszedłem do Zatoki Skorupiaków na trening Hydro pompy z Palpitoadem. Razem z pokemonem przechadzałem się po plaży poszukując ofiar do jego treningu. Nie napatoczył się żaden pokemon, więc wziąłem do ręki lekko przemoczoną gazetkę leżącą na piachu. Na okładce była jakaś brodata baba, wiec uznałem, że taka gazetka w sam raz nadaje się do zniszczenia. Zrobiłem z gazetki kilkanaście samolocików. Starałem się by każdy był innego modelu. Następnie kazałem Palpitoadowi się skupić i strzelać do samolocików gdy będą w locie. Pokemon posłuchał się i strącał samolocik za samolocikiem. Większość samolotów po trafieniu silnym wodnym atakiem nie nadawała się do ponownego użytku, wiec gdy sie samoloty skończyły, skończył się także trening.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 16

Przed południem wybrałem się do Zatoki Skorupiaków aby potrenować z Palpitoadem atak zwany Hydro pompą. Wypuściłem pokemona z jego balla i poleciłem mu, by przez kilka minut pływał w wodzie. Dzięki temu jego ataki powinny być silniejsze, bo pok pływając w morzu uzupełni zapasy wody w swym organizmie. Po kilku minutach zawołałem pokemona do siebie i wskazywałem mu kamienie i śmieci na plaży. Palpitoad nabierał wody w pyszczek i z dużym impetem wyrzucał ją w postaci strumienia otoczonego mocą. Gdy ataki pokemona zaczynały słabnąć, zakończyłem trening i dałem mu dużą miseczkę karmy dla wodno-ziemnych poków.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 17

Gdy tylko znalazłem wolną chwilę, wybrałem się z Palpioadem do Zatoki Skorupiaków. Spacerowałem z pokiem wzdłuż brzegu i w trakcie tego spaceru rozmawialiśmy o ataku Hydro pompą oraz o jego ostatecznej ewolucji, która zbliża się dużymi krokami. Zatrzymaliśmy się przy ujściu jakiegoś strumyczka do morza i poleciłem pokowi uderzać w strumień hydro pompą tak, by zawrócił bieg. Pok co chwilę posyłał swój atak w małą rzeczkę, na chwilę wstrzymując jej prąd. Po kilkunastu prubach zakończyłem trening chwaląc poka za solidną robotę.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 18

Z rana poszedłem do zatoki skorupiaków. Wypuściłem na miejscu Palpitoada i poprosiłem go o chwilę cierpliwości. W tym czasie napełniłem kilkanaście balonów helem i poleciłem stworkowi atakować je dopiero na mój wyraźny znak. Puściłem pierwszy balon i odczekałem minutę, po czym krzyknąłem do Palpitoada by zaatakował Hydro pompą. balon mimo że był już całkiem wysoko, oberwał z dużą mocą wodą i strzelił. Po puszczeniu kolejnego balona odczekałem trochę dłużej zanim wydałem polecenie do ataku. Gdy pokemon trafiał w balon kolejny miał więcej czasu na ucieczkę i tak trenowaliśmy aż ostatni balon był poza zasięgiem wodnego ataku Palpitoada.



Palpitoad
Hydro Pompa (Hydro Pump) 19