|
|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Sro Gru 24, 2014 3:13 pm | |
| Klink ~ Shi pojawił się szybko w tym miejscu, bowiem przyszedł czas na trening z Klinkiem, a wprawdzie to miał po drodze. Wypuścił stalowe zębatki i postanowił inaczej niż w stosunku do wcześniejszego treningu z Gligar'em, życzenia złożyć "na starcie": - Wesołych świąt, Klink! - Pogłaskał w stalowy pancerz pokemona, po czym nakazał skierować się nieopodal jakiejś podziemnej rozdzielni. Ta miejscówka, choć nietypowa, zapewniała jeszcze odrobinę prądu, który był niezbędny do wykrzesania z stalowego jakiejś iskry elektrycznej czy impulsu potrzebnego do rozmachu jego działań. Wyjaśnił: - Pójdziesz tam na dół, do rozdzielni i postarasz się ją podobnie jak wczoraj zniszczyć za pomocą prądu. Bez obaw, tobie nic nie będzie, a gdy już ją wysadzisz z pomocą Elektrycznego Szoku, to będzie dla mnie znaczyło, że bynajmniej opanowałeś w zgodnym stopniu ruch, który ćwiczymy już dzień dziesiąty. Wszystko obserwuję, a ty idź już, idź... - Zagnał w elektryczne podziemia małego wkrętka i obserwował czas jakiś, kiedy to jego Klink wyzwalał prąd z centrum każdej ze swoich zębatek, dzięki czemu Thunder Shock'a było więcej, acz musiał nauczyć się nadawać mu kształtu, który zawsze tłumaczył sobie jako rozgałęzienia prądowych badyli, przypominające nieco zawiane wiatrem drzewo, gdzie gałęzie zawsze były pochylone. Pokemon atakował za pomocą ów ruchu powierzchnię rozdzielni, niegdyś używanej przez mieszkańców miasta, po czym na znak pewnego rodzaju eksplozji, Shi zszedł na dół chowając podopiecznego: - OK. - Powiedział krótko, pokazując gestem o tym samym znaczeniu po czym ruszył dalej przed siebie na ostatni przystanek treningowy.
- nauka Elektrycznego szoku (Thunder Shock) #10
|
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Czw Gru 25, 2014 9:53 pm | |
| Klink ~ Do tego miejsca Shi nie zwykł chadzać w pierwszej kolejności, jednak dziś uczynił to by zyskać choć odrobinę więcej motywacji jego i pokemona, którą wykorzystają, by uczynić jedenastą lekcję elektrycznego szoku przyjemnością, niżeli czymś rutyniarskim, powtarzanym krocie razy. W tym optymistycznym, świątecznym okresie białowłosy z Kanto nie męczył swoich podopiecznych jakoś szczególnie, wielokrotnie odpuszczając rozgrzewkę lub po prostu ją skracając. Nie dziwota, bowiem magiczny czas odpoczynku w świecie pokemonów prezentował się nieco inaczej, przynajmniej w jego mniemaniu. Dotarł w końcu na Fermę zasypaną śniegiem, pod którym zalegały zielone trawy. Cieszył się, że jego Klink nie musi przedzierać się przez zaspy i posiada jednak umiejętność lewitacji, niezbędnej do poruszania się. Mieli dziś kontynuować, standardowo, szlifowanie Szoku Elektrycznego. Mężczyzna otarł swoje odziane w rękawiczki dłonie i potarł nimi lekko pokemona, wydzielając delikatny prąd elektryczny, który był charakterystyczny przy styku dwóch chropowatych materiałów. - Energia elektryczna. Drzemie w tobie i czeka byś ją w końcu użył, wykorzystując skryty w azylu potencjał. Elektryczny Szok, wiesz jak do leci, postrzelaj na rozgrzewę. - Zalecił, zaś sam oddał się pokusie ulepienia niebrzydkiego bałwanu, którego wkrótce miał zamiar wykorzystać w dzisiejszym treningu. Stalowy stwór wedle wskazówek czynił swoje. Użył na krótko Naładowania, by rozgrzać prądem powierzchnię swojego ciała, za czym wyłączył i wyzwolił kroćset maleńkich, wydłużonych i nieco skrzywionych błyskawic, które mknęły w pustą przestrzeń nasycając ją jonami. - Teraz masz za zadanie celować w tego, o tu, bałwana. Wiesz, że śnieg nie tak łatwo zniszczyć prądem. Spróbuj. - Zadanie ze zniszczeniem śnieżnego ludka było jak najbardziej wymagające, acz nie niewykonalne. Klink usiłował to uczynić skupiając małe żółte gałązki w ogromne ich skupisko, które łączyło się niczym świąteczne neonowe lampki przewieszone przez choinkę z ciałem pokemona. Próby powielał na życzenie Shi'ego, licząc, że operacja się powiedzie. Wkrótce jednak brakło mu sił, a też zdolność lewitacji szwankowała, co od razu zauważył trener i nie pytając o zdanie, a dbając bardziej o zdrowie poka, schował go do kuli, z której wyszedł.
- nauka Elektrycznego szoku (Thunder Shock) #11
|
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Pią Gru 26, 2014 10:09 pm | |
| Klink ~ Równie późną porą jak dnia wczorajszego, Shi zjawił się na trening z Klink'iem lewitującym nad jego głową już od samego początku dzisiejszej wyprawy w te rejony. Zastał ich piękny, biały śnieżek, który w połączeniu z mroźnym powietrzem, przenośnie mówiąc pachniał wręcz. Orzeźwiająca zima, którą trener odczuwał sprawiała mu dziecinną przyjemność, zaś metalowy stworek, jak mniemał, ów zimna nie odczuwał. Doszli. Skierowali się w las na uboczu fermy, Shi wyjął z plecaka kolorowe lampki - specjalne na święta, ale już bezużyteczne i ledwie się tlące. Las był iglasty, a wszędzie stało wiele głęboko zakorzenionych choinek. Białowłosy postanowił wyjaśnić sytuację zaciekawionemu pokemonowi: - Widzisz te lampki? Są sprzed kilku lat, bezużyteczne. Ty zaś musisz sprawić, że przydadzą się nam chociaż na ten trening. Pomóż mi najpierw je zawiesić. - Poinstruował podopiecznego i pokrótce w jakiś sposób im się to udało. - OK, Klink. Teraz plan treningowy, więc pozwolę sobie na wyjaśnienie. Twoim zadaniem jest dziś stosowanie wyłącznie Elektrycznego Szoku w celu zasilenia tych lampek i wprawienia je w miganie i inne dostępne opcje, które samoistnie zainicjują się, gdy dostarczyć do nich niespodziewanego prądu. W porządku, do rzeczy... Skieruj pasma elektryczności i skup się na tej choince, sprawiając by aż zapaliła się od eksplodujących lampek. To nic, że jest przyozdobiona, w domu mamy lepszą. Jeśli uda ci się zniszczyć lampki, przeładowując je prądem, to dla mnie automatyczny sygnał, że ten ruch to dla ciebie pestka. No dalej, dalej... Elektryczny szok! - Shi postanowił nie ryzykować i oddalić się, chowając za inną choinką, bowiem z prądem nawet tym słabym, przynajmniej z pozoru, różnie to bywa. Klink starał się utkać sieć w niedosłownym tego słowa znaczeniu, która połączy go i choinkę za pomocą gałązek elektrycznych o sile destrukcyjnej wywartej na drzewo czy oczekiwane w oczach trenera zniszczenie lampek. Czy się udało, czy nie, nie mogli stwierdzić. Zastała ich noc i lampki nie świeciły, co znaczyło, że zmęczony już stalowy pokemon wypełnił swoje zadanie. Shi schował go i poszedł do lasu w celu odnalezienia kolejnego szlaku.
- nauka Elektrycznego szoku (Thunder Shock) #12
|
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Sob Gru 27, 2014 8:55 pm | |
| Klink ~ Za czym Shi skończył zmagania w Smoczej Dolinie, nim się obejrzał był już na Fermie Wiatraków. Dzisiaj trening miał być nietypowy, podobnie z resztą jak poprzedni, co sugerowała wypchana lampkami świątecznymi torba trenera. Czyżby to samo, co wczoraj? Taka pewnie była myśl wypuszczonego już Klink'a, który dzielnie kroczył, a raczej lewitował za białowłosym Oak'iem. Trener z Kanto nie miał zamiaru pozostawiać pokemona dłużej w niepewności i rozkazał: - Pomóż mi wyjąć te lampki świąteczne i zrobić z nich napis "KLINK". Ustawmy je na ziemi, na śniegu. Wziąłem ze sobą agregat prądotwórczy, ale musisz go nasycić elektrycznością i sprawi, by zadziałał i dzięki czemu lampki zaświeciły. Dobrze? - Zaczęli rozkładać stare lampki na śniegu, który przykrył delikatnie Fermę. Napis "KLINK" stawał się coraz bardziej widoczny, ale nie był podświetlony, zaś szczegóły zmagań zostały już wyjawione, więc tylko gest wystarczył, by stalowy podopieczny Shi'ego zaczął przygotowania Elektrycznego Szoku. - Thunder Shock'iem! Thunder Shock'iem! Na wyłączność. - Trener się usunął w bezpieczną odległość, a metalowy osobnik pozbawiony płci zaczął atakować agregat jakby był to wrogi pokemon. Rozładowywał na powierzchni urządzenia niezmącone gałązki prądu, który z nieprzyjemnym burzowym dźwiękiem obijały się o stal, zaś sam prąd wydobywał się z "centrum pokemona", a raczej dwojga center obu zębatek. - Jeszcze, śmiało, śmielej. - W końcówce zmagań, podtrzymał poke-towarzysza na duchu, za czym ten skończył. Lampki pozostawili na ziemi, wnet Klink dostrzegł, że jego imię jest już dostatecznie podświetlone. Agregat został zabrany, pokemon schowany, a Shi odszedł w stronę Wybrzeża.
- nauka Elektrycznego szoku (Thunder Shock) #13
|
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Nie Gru 28, 2014 3:00 pm | |
| Klink ~ Zimowa Wiatrakowa Ferma należała do kolejnych, dzisiejszych celów podróży Shi'ego, który dla swojego pokemona przygotował dziś trening, a ten za cel mający nauczyć Klink'a korzystać z Elektrycznego Szoku. Białowłosy wypolerował swój pokeball ze stalowym stworem i podrzucił nim, zaś ten uwolnił w świetle czerwono-przeźroczystej smugi stalowego stwora. Trener schował pustą kulę do kieszeni i ze szmatką w ręku, którą wcześniej polerował ów przedmiot, podszedł do pokemona i także go wypolerował. Na powitanie: - Klink! Stalowa bestio! Przygotowałem dla ciebie dzisiaj bardzo trudny trening, który wymaga od ciebie co najmniej dobrego opanowania Thundershock'a, a też wymaga nie lada siły woli i wytrzymałości. Nakazuję ci się ze mną udać, chodźmy... - Poszli przez Fermę, jak gdyby by byli na polowaniu, następnie doszli do czynnego wiatraka, który kręcił się i generował prąd. Shi przemówił pokrótce milczenia: - Jak widzisz, ten wiatrak jest czynny. Nigdy z takim nie trenowaliśmy, bo nie mogliśmy niszczyć działających wiatrowni, ale spokojnie, mam pozwolenie. Wyjątkowo dzisiaj będziesz miał okazję przyśpieszyć wahadło tego wiatraka elektrycznego, za pomocą Elektrycznego szoku. Jednak musisz to zrobić raz i porządnie, trzymając się połączony z generatorem prądu za pomocą żółtawej energii. Wiesz już jak powinno to wyglądać, spróbuj. Niech ta wieża zaświeci przez kilka minut na żółto! - Powiedział i czekał na reakcję podopiecznego, ten w oka mgnieniu dosunął się do wiatraka, użył Naładowania i później zaczął Elektryczny Szok. Gałązki prądu szybko objęły cały budynek i sprawiły, że połączenie między nim a pokemonem się ziściło. Do wiatraka przepływał prąd, który przekazywał pokemon. Charge tylko potęgowało ów zabieg, zaś Klink trzymał tak niemiłosiernie przez kilka dobrych i chyba najdłuższych w jego życiu minut. Spadł deszcz ze śniegiem, który ochłodził pokemona po ciężkim treningu. Shi schował stalowego i pokierował się dalej, zakrywając włosy kapturem.
- nauka Elektrycznego szoku (Thunder Shock) #14
|
| | | Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Nie Sty 04, 2015 10:18 pm | |
| Matt przybył na Fermę Wiatraków. Ostatnio Klefki opanował Wróżkowy Wiatr, co bardzo ucieszyło Matta. Nadszedł czas na kolejny ruch, nad którym będą pracować. Chłopak postanowił, iż będzie to Metaliczny Dźwięk. Wypuścił więc swojego podopiecznego z pokeballa. - Cześć Klefki! Świetni sobie poradziłeś z Wróżkowym Wiatrem, teraz więc przyszła polra na Metaliczny Dźwięk. Poradzisz sobie. Jestem tego pewien – rzekł z uśmiechem. Na początku pokazał w Klefkiemu jak powinien wyglądać ten atak: - Jak widzisz atak ten polega na wydawaniu z siebie dźwięku... takiego... metalu – powiedział i zaśmiał się delikatnie. Następnie Matt zrobił Klefkiemu pewnego rodzaju wykład na temat tego ataku oraz typu stalowego. W końcu był to pierwszy atak tego typu, który miał poznać Klefki. Matt myślał, że jego stalowy podopieczny poradzi sobie. Bo w sumie czemu miał sobie nie poradzić? Po wszystkim Matt wycofał pokemona do balla i odszedł z uśmiechem. Klefki: - Metaliczny Dźwięk(Metal Sound) 1 |
| | | Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Nie Sty 18, 2015 10:49 pm | |
| Matt przyszedł na Fermę Wiatraków, by odbyć trening ze swoim wróżkowym podopiecznym – Klefkim. Chłopak wypuścił swojego pokemona z pokeballa i uśmiechnął się do niego radośnie. - Cześć! Dzisiaj dalej trenujemy Metaliczny Dźwięk. Pierwszy praktyczny trening... dasz sobie radę – rzekł – Więc dzisiaj postaramy się, abyś zaczął wydawać odpowiedni dźwięk. – wyjaśnił Matt. Po krótkiej rozgrzewce przeszli do treningu. Klefki musiał postarać się w taki sposób ruszać swoimi kluczykami, by wydawało one odpowiedni dźwięk. Niestety Klefki nie do końca jeszcze wiedział co ma robić, by atak wyglądał tak, jak miał, zatem było bardzo ciężko. Klefki próbował, jednak nie do końca wiedział co ma robić. Dźwięk wydawany przez kluczyki był normalnym, nudnym dźwiękiem, który wydaje każdy kłębek kluczy. Nie o to chodziło. No cóż... przed nimi jeszcze trochę treningów. Dzisiaj jednak Matt nie spodziewał się, że więcej osiągną. Dlatego chłopak wycofał swojego pokemona do balla i odszedł. Dadzą radę – chłopak był twardym zawodnikiem. Nie poddaje się bez walki. Klefki: - Metaliczny Dźwięk(Metal Sound) 2 |
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Pon Sty 19, 2015 4:19 pm | |
| Na sam koniec zostawiłem sobie trening z Voltorbem. Wybrałem się do Fermy Wiatraków. Wypuściłem tam pokemona, a ten zaprezentował perfekcyjny atak prędkością. -Bardzo ładnie Voltorb. Szybko się uczysz, więc pora na kolejny atak. Tym razem będzie to Elektro Kula. Pok zainteresował się czym jest ta elektro kula, więc pytająco na mnie spojrzał. -Otóż Elektro Kula jest atakiem elektrycznym odległościowym. Jego siła jest zależna od prędkości przeciwnika. Im wolniejszy, tym bardziej odczuje cios. Na przykład pokemon, od którego jesteś cztery razy szybszy, otrzyma dwa razy większe obrażenia niż pok, od którego jesteś szybszy tylko dwa razy. Niestety atak nie prowadzi do paraliżu, ale jeszcze kiedyś poznasz ruch, który będzie unieruchamiał przeciwników. Voltorb słuchał mnie uważnie i chyba cieszył się z tego, że jest jednym z najszybszych pokemonów w okolicy. To na pewno będzie dużym atutem podczas walk na arenie. Po obgadaniu wszystkich zagadnień ataku, nakarmiłem stwora i wróciliśmy do domu. Voltorb Elektro Kula (Electro Ball) 1 |
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Sro Sty 21, 2015 11:03 am | |
| Gdy tylko znalazłem wolą chwilę, wybrałem się pod wiatraki. Mimo słabego wiatru wiatraki obracały się w całkiem szybkim tempie. Popatrzyłem chwilę na nie, a gdy mi się to znudziło, wypuściłem z pokeballa Voltorba. -Witaj Voltorb. Dziś przygotowałem dla ciebie wykład dotyczący Elektro Kuli, a dokładniej, tego jak się wykonuje ten atak. Przywitałem p[oka i od razu wyjaśniłem mu co go dziś czeka. -Aby wykonać elektro kulę, musisz zebrać dużą ilość elektrycznej enenrgii, uformować ją w kulę i posłać w przeciwnika. Niby atak wydaje się prosty, ale trafienie w cel taką kulą na pewno nie należy do najłatwiejszych zadań. Obejrzyj prosze te zdjęcia.Podałem Voltorbowi trzy zdjęcia, na których były uchwycone chwile, gdy trzy różne pokemony wytwarzały elektro kulę i wysyłały ją w kierunku celu. Pok przyjrzał się fotkom i dał znać że wszystko rozumie, więc mogliśmy wrócić do swych codziennych obowiązków. Voltorb Elektro Kula (Electro Ball) 2 |
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| | | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Pią Sty 23, 2015 11:47 am | |
| |
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| | | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Wto Sty 27, 2015 6:09 pm | |
| Wieczorną podróż po miejscach treningowych rozpocząłem od wizyty na Fermie Wiatraków. Voltorb jak zwykle, ucieszył się że jest w miejscu, które aż emanuje energią i stale go wzmacnia. Gdyby to od niego zależało, to pewnie cały czas chciałby tutaj przebywać. Pokemon wykonał krótką i szybką rozgrzewkę, wykonując na zmianę Iskrę i Prędkość. Iskra miała pomóc mu w zbieraniu elektrycznej energii, a prędkość, użycie energii na odległość. Gdy pok był już rozgrzany, zaczęliśmy trening Elektro kuli. Ustawiłem pokemona na budce strażniczej, tuż przy piorunochronie i poleciłem pokemonowi, by wykonał Elektro Kulę. Liczyłem na to, ze piorunochron sam pociągnie do siebie elektryczną kulę, dzięki czemu pokemon będzie miał łatwiej odepchnąć od siebie wytworzoną kulę. Tylko najpierw musiał ją wytworzyć. Pok próbował i próbował, aż wreszcie wytworzył małą kulkę elektrycznej energii, która zamiast polecieć do piorunochronu, zwyczajnie się rozpuściła w powietrzu. Kolejne próby zakończyły się podobnie, więc zakończyłem trening. Voltorb Elektro Kula (Electro Ball) 6 |
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Pią Sty 30, 2015 5:48 am | |
| |
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Sob Sty 31, 2015 5:48 am | |
| |
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Nie Lut 01, 2015 11:04 pm | |
| Klink ~ Shi powrócił na tereny dawno nieodwiedzanej Fermy Wiatraków, bowiem przyszła kolej na Klinka, który po poznaniu kilku ciekawych ruchów o innym typie niż elektryczny, wreszcie mógł wrócić do korzeni i poznać kolejny, dużo silniejszy elektryczny. Oak cieszył się, że stalowy pokemon znał już Naładowanie, które niezwykle przyda się pokemonowi, a zwłaszcza że to tak właściwie wstępna faza Promienia Naładowania, jak sama nazwa wskazuje. - Klink, pokaż się! - Rzucił pokeball ze stworkiem, po czym ten ukazał się jego oczom dużo silniejszy po dzisiejszym polowaniu z nowym ruchem w arsenale. - Dzięki za pomoc w polowaniu, dobrze uczyniłeś. No i załatwiłeś tych gości, chylę czoła. Ale na tę okazję przygotowałem coś specjalnego. Poznasz dziś Charge Beam! Najpierw jednak obejrzyj to, co mówi pokedex o tym ataku. - Metryka i analiza ruchu typu elektrycznego, który zamierzali poznać ukazała się dziwnym oczkom, które miały zębatki. Po chwili bezpłciowy pok wiedział już wszystko i od razu odpalił Naładowanie, świecąc żółtym blaskiem jak gwiazda słoneczna. - Za cel obierz sobie wiatrak, posyłając tam strumień elektrycznego światła. Zniszcz go! Ten jest już stary i możesz. Pamiętasz jak trenowaliśmy twoje pierwsze dwa elektryczne ruchy? - Trochę wspomnień i działanie teraźniejszości, tak w skrócie można było zatytułować obecny trening. Klink korzystając z naładowania podniósł nieco atak ruchów elektrycznych, ale też skondensował dużo żółtej poświaty, która następnie w pełni wystrzelił w wiatrak w postaci żółtego, laserowego słupa, przez który przepływała elektryczność. - Pamiętaj, że Promień Naładowania może podnieść twój Specjalny Atak, jeżeli zostanie ci trochę poświaty albo wykonasz go więcej niż raz. - Wskazówką zakończył tudzież trening i odbywszy wszystkie trzy, oddalił się do domu.
- nauka Promienia naładowania (Charge Beam) #1
|
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Pon Lut 02, 2015 8:24 pm | |
| Klink ~ Z Pasieki do Fermy, niewielka różnica, ale jednak taką podróż odbył Shi, by uczyć swojego Klinka. Różnica o tyle istotna, że jego podopieczny mógł w tym właśnie momencie korzystać z dobrodziejstw aury elektrycznej i stalowej, sprzyjającej jego poznawaniu nowych ruchów. - Klink! - Krzyknął Shi, wypuszczając podopiecznego o typie stalowym, który z grubsza używał też ruchów elektrycznych i białowłosy miał zamiar polemizować z twórcami pokemonów, że sklasyfikowano poke-zębatki tylko pod typ stalowy, bowiem jego drugim powinien być zdecydowanie elektryczny. Nieważne. Teraz skupili się na Promieniu Naładowania, polegającym z daleka wypuszczeniu promienia o silnych właściwościach elektrycznych uprzednio po wykonaniu Charge'a. - Dzisiaj dalej celuj w wiatraki. Tylko nie niszcz tych nowych, a te stare i zardzewiałe. Skup energię koloru żółtego - prąd, po czym wyślij strumieniem, falą w postaci słupa świetlnego w cel. Obserwuję cię! - Wykonał swoje, oczywiście Shi instruując stalowego stworka. Klink miał jeszcze dużo do zrobienia, więc od razu do tego przystąpił Najpierw otoczyła go aura Naładowania, po czym kształtował w działo tę energię i oddał kilka strzałów świetlnych, w których ukryty był typ elektryczny. Robot powtórzył to kilka razy i wreszcie udało mu się podnieść swój specjalny atak. Wypróbował i okazało się, że jego promień jest nieco silniejszy. Po wszystkim efekt minął, a zmagania można było kończyć. Toteż uczynił Shi.
- nauka Promienia naładowania (Charge Beam) #2
|
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Wto Lut 03, 2015 11:17 am | |
| |
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Wto Lut 03, 2015 11:25 pm | |
| Klink ~ Ostatnie zmagania przypadły Klinkowi, który dzielnie wraz z Shim kroczył po Pasiece, a jako że trener lubił piesze wędrówki, to nogi powoli mu wysiadały z ich nadmiaru. Na szczęście Ferma była przyjaznym miejscem, które zawsze stało otworem dla trenerów. To tutaj stalowo-elektryczna aura tego miejsca dopisywała, a pokemony o przede wszystkim dwóch tych typach czuły się dobrze. Wreszcie zatrzymali się przed wiatrakiem, który wyglądał na stary i zużyty. - Do środka i na górę! - Powiedział pewien swego Shi, obmyślając trening stalowego stworka. Zrobili tak i na "tarasie" wiatraka, mieli dogląd na cały obszar jak w wieży strażniczej. Wtedy białowłosy postanowił wyjaśnić zębatkom co te będą poczynać: - Będziesz dzisiaj celował niczym snajper w różne cele. Trawę, inne wiatraki, zwierzęta... Co tylko chcesz! Ważne byś to robił Promieniem Naładowania. Skup energię i uwolnij elektryczność w postaci podłużnego lasera. No dalej, mamy mało czasu. Poradzisz sobie, mimo, że jest noc. Niebo nie jest całkiem czarne. - Noc utrudniała Klinkowi zadanie, aczkolwiek te rozświetlał jej mroki za pomocą Charge Beam'a. Świecił intensywnie na żółto, Naładowując się, od czego Shi się odsuwał i przy okazji podnosząc statystykę specjalnego ataku, atakował. Największą zdobyczą pokemona były stare wiatraki oddalone od tego miejsca o kilkanaście metrów. Stal szczękała i odpuszczała, a gdy coś się zawaliło, obaj czmychnęli z tego miejsca, by nie paść ofiarą tutejszej straży.
- nauka Promienia naładowania (Charge Beam) #3
|
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Sro Lut 04, 2015 7:13 pm | |
| Klink ~ By rozpocząć kolejny trening Promienia Naładowania, który aktualnie poznawał Klink, trener Shi udał się wraz z nim ponownie na teren Fermy. Tutaj upatrzył sobie wiatrak, który leżał bezwładnie w poziomie, przewrócony i zardzewiały od mogących te terytoria deszczów. I dzisiaj taki padał, więc białowłosy przykrył się kapturem płaszcza, a spod niego wyciągnął kulkę z Klinkiem, który zmoczony na dzień dobry, pojawił się przed trenerem. - Dobry wieczór, przyjacielu. Zacznijmy trening, bo jeszcze mi zardzewiejesz. - Pokemon domyślił się, że nie ma czasu do stracenia i natychmiast należy upatrzony cel, który był leżący przewrócony, bezużyteczna energia wiatrowa, której zlikwidowanie było po prostu nieopłacalne, bowiem większe koszta wiązały się z transportem. Klink postanowił więc to zdemolować za pomocą elektryczności, która przekształcona w skupiony promień, stopi czy zniszczy obiekt. - Naładuj się i ze swoich zębatek wystrzel Charge Beam'a! - Pokierował podopiecznym Shi, a ten seriami bombardował cel, który z każdym uderzeniem marniał w oczach, a pokemon zyskiwał siłę i podnosił swój specjalny atak. Po wszystkim, Oak ruszył dalej.
- nauka Promienia naładowania (Charge Beam) #4
|
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Czw Lut 05, 2015 10:47 pm | |
| Klink ~ Klink już czekał na trenera w Fermie Wiatraków, albowiem ten nakazał mu zanim Shi wróci z treningu z Gligarem, ruszyć tu samotnie wcześniej poćwiczyć na otwartej przestrzeni Promień Naładowania. Na miejscu, mężczyzna powiedział: - Pokaż mi rezultaty twoich dotychczasowych poczynań. - Powiedział chłodnie z badawczym wzrokiem, a jego pokemon wystrzelił około trzech fal promienia ładunków elektrycznych, które z impetem i trzaskiem uderzały o stal. - Dobrze, teraz to powtórzysz do końca dnia dzisiejszego czyli około godziny, bo tyle pozostało do piątku. - Zażartował Shi, nie mając kompletnie pomysłu na inne, niżeli sumienne i monotonne powtarzanie promienia naładowania, urozmaicenie metody treningowej. Skoro tu się pofatygował, z uwagą doglądał coraz to większym promieniem, które wynikały ze zwiększenia specjalnego ataku pokemona, acz nikły z każdą próbą, co znaczyło, że Klinkowi brakuje już sił. Kilka prób, odrobina i koniec. Padł wycieńczony, zaprzestając lewitację. - Jutro, Klink. Jutro. - Powiedział z uśmiechem mężczyzna o białych włosach i schował swojego podopiecznego, kierując się w stronę domu.
- nauka Promienia naładowania (Charge Beam) #5
|
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Pią Lut 06, 2015 9:28 pm | |
| |
| | | Shi
Liczba postów : 372 Wiek : 28
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Pią Lut 06, 2015 9:42 pm | |
| Klink ~ Dla odmiany, Shi zaczął dziś niestandardowo od Wiatrakowej Fermy. Wziął ze sobą na trening kilka luster, które zostaną wykorzystane w treningu jego stalowego podopiecznego. Ich dzisiejszy trening był niemy, pozbawiony dialogów, bowiem Shi uznał, że za pomocą mimiki i symboliki pewnych gestów, zrozumieją się o wiele lepiej. Białowłosy porozstawiał szkła w szyku takim, by ewentualny laser odbił się od nich i wycelował wprost w oddalony o kilka dobrych kilometrów cel na horyzoncie fermy. Ten sposób treningu wymagał nie lada siły włożonej w Promień Naładowania, który miał za cel poznawać jego Klink. Stalowy pokemon kiwnął głową i ustawił się naprzeciw jednego z luster. - Kliiiin... K! - Strzelił jak z armaty, a konkretniej zaświecił na żółto, by wystrzelić skoncentrowaną energię o charakterystyce elektrycznej, po czym tą że wiązkę pokierował w lustro, od którego się odbił Charge Beam. Niestety nie od wszystkich, to wymagało wprawy, by rzeczywiście posłać promień hen w dal. Pokemon czynił to regularnie, aż tą wprawę wyrobił, dzięki temu Shi wiedział, że na następny trening będzie trzeba jeszcze więcej luster, by utrudnić mu to zadanie, zaś tych... Zniszczonych, należało się pozbyć.
- nauka Promienia naładowania (Charge Beam) #6
|
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Nie Lut 08, 2015 12:55 pm | |
| Po treningu z Szumrakiem, przeszedłem się na Fermę Wiatraków. Tutaj też padał śnieg i nawet nie było widać śmigieł wiatraków. Wypuściłem z pokeballa swego Voltorba i wpadłem na pomysł godny pospolitego wandala. -Voltorb, spróbuj trafić w śmigło któregoś z wiatraków, używając jedynie Elektro Kuli.Pok od razu zabrał się za wytwarzanie kuli z elektryczności. Gdy kulka miała już średnicę o połowę mniejszą niż średnica Voltorba, pok odepchnął ją od siebie, a kula poszybowała wysoko nad wiatrakiem. Druga także nie trafiła w cel. Trzecia też, czwarta też, a piąta jak trafiła w środek wirnika, to wiatrak zaczął głośno wyć. Postanowiłem szybko się zmyć z tego miejsca, aby nie ryzykować spotkania z obsługą wiatraków. W drodze do domu pochwaliłem stworka za solidny trening. Voltorb Elektro Kula (Electro Ball) 11 |
| | | Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Ferma Wiatraków Czw Lut 12, 2015 11:27 am | |
| |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Ferma Wiatraków | |
| |
| | | |
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|