| Prażące Piaski Wiecznej Pustyni | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 8:38 pm | |
| Świetnie - gówno z tego wyszło. Matt wycofał Vespiquen do pokeballa. -Słuchajcie panowie. - powiedział niepewnie - Jego weźcie! - zaczął wymachiwać na oślep palcem w kierunku towarzyszy. Sam nie wiedział na kogo wskazuje. Najprawdopodobniej był to jednak ten no... Chrono cośtam. |
|
| |
Riley Admin
Liczba postów : 836 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 8:43 pm | |
| Stwierdziłem, że nie jestem taką szują żeby podkopywać swoich znajomych. Nie odezwałem się wcale na prośbę wybrania osoby którą poświęcimy. Na moje nie jest to zbyt dobre tym bardziej, że z niektórymi znam się już dość długo. Milczałem tak długo, aż sprawa nie zostanie rozwiązana a ja postawiłem sobie za cel, że nie będę się odzywał. Miałem gdzieś arabów i ich pokemony, a zależy mi tylko na pokemonie z polowania. Nie jest to sprawa jednak tak ważna, aby wsypać kumpli z wyprawy. |
|
| |
Cedric
Liczba postów : 693 Wiek : 28
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 8:50 pm | |
| Mężczyzna popatrzył na Chronodarka.
- I co myślisz, że ten numer przejdzie dwa razy? Mylisz się!
Machoke chwycił go za kark i zarzucił na ramię. Przywódca popatrzył na Sina (nie odpisał)
- A ciebie bardzo nie polubiłem... wiesz co to znaczy?
Arab wyjął maczetę i walnął rękojeścią w głowę Sina i ten stracił przytomność.
- Reszta może iść!
Arabowie odjechali i tak przy życiu pozostali: Wabik, Matt i Riley. |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 8:54 pm | |
| Chłopak odetchnął z ulgą. Arabowie odjechali. Pozostała ich jedynie trójka. Chłopak ruszył ostrożnym krokiem dalej. Rozglądał się, szukając tego, co było celem ich polowania - pokemona. |
|
| |
Wabik
Liczba postów : 695 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:02 pm | |
| Wabik spojrzał na twarz Matt'a i Riley'a. Tych dwóch zostało uwolnionych, co z resztą nie wiadomo. Oprócz Sina towarzyszył im również jakiś nowy, nieznany trener. Chłopak kroczył pewnie przed siebie cały czas rozglądając się na boki i w przód. Szczególnie obserwował ślady na ziemi. A pokemona z ogłoszenia jak nie było, tak nie ma. Ale jeszcze nie wszystko stracone, a polowanie jeszcze trwa. Póki Wabik żyje, nadal ma szanse na złapanie nowego podopiecznego do swojej drużyny. Od kilku polowań szczęście do chłopaka się nie uśmiechało. |
|
| |
Riley Admin
Liczba postów : 836 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:09 pm | |
| Świetnie. Moja strategia się sprawdziła. Teraz bez przeszkód mogę ruszyć w stronę Zikkuratu. Szczerze to ciekawi mnie jaki motyw miał pokemon z ogłoszenia aby zakłócać wydobycie tym panom z obozu w którym zaczynaliśmy. Ale nie ważne, ważne jest to, że możemy już spokojnie iść i pochwycić tego rozrabiakę który kradnie i właśnie w ruinach Zikkuatu do którego zmierzamy urządził sobie kryjówkę do składowania zwędzonych przedmiotów. Czas zdemaskować złodziejaszka. |
|
| |
Cedric
Liczba postów : 693 Wiek : 28
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:12 pm | |
| W końcu dotarliście do ruin Zikkuratu. Z budynku tego niewiele zostało. Na powierzchni pokemona nigdzie nie było. Mogliście za to przeszukać dwie kryjówki. Pierwszą z nich było zejście do podziemi, a drugim niewielka kapliczka na końcu fundamentów. Jedna z niewielu rzeczy jaka ostała się tutaj w całości. |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:15 pm | |
| Opcja podziemi nie do końca spodobała się Mattowi. Chłopak ruszył w kierunku kapliczki. Ostrożnie przyglądał się jej. Wolał zbytnio nie ryzykować. |
|
| |
Riley Admin
Liczba postów : 836 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:17 pm | |
| Miałem pewne wątpliwości co do wyboru kryjówki złodziejaszka. Wolałem jednak przeszukać kapliczkę, ponieważ podziemia po tak długim czasie nieużytkowania tego obiektu mogłyby się zawalić i pogrzebać mnie na wieki. Skierowałem więc swój wzrok i kroki w stronę bardzo dobrze zachowanej kapliczki. Jedynej rzeczy, która się tu ostała. Być może to pokemon religijny i siedzi w kapliczce składując tam swoje skarby. Wierząc, że nikt nie okradnie miejsca kultu religijnego. Przekonajmy się o tym czy tak naprawdę jest. |
|
| |
Wabik
Liczba postów : 695 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:19 pm | |
| Zatrzymał się na rozdrożu dróg. Raz spojrzał na kapliczkę, a raz na podziemia. Chłopak po chwili doszedł do wniosku gdzie uda się w poszukiwaniu pokemona z ogłoszenia. Zdecydował się zejść do podziemi. Już na schodach wyciągnął z kieszeni pokedex i włączył latarkę, która się w nim znajdowała. Kroczył tak nasłuchując i obserwując. Każdy ślad oraz dźwięk mógł się okazać bardzo pomocny w tej sytuacji. Kroczył przed siebie w prawej dłoni trzymając pokedex, a lewą zaciskał na pokeballu z swoim towarzyszem. |
|
| |
Cedric
Liczba postów : 693 Wiek : 28
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:21 pm | |
| Wabik:
Zszedł do podziemi, ale schodząc potknął się na schodach i przewalił uderzając głową o posadzkę. KONIEC
Reszta:
Wchodzicie do kapliczki i widzicie Cubone'a siedzącego na ołtarzyku. Pod ołtarzem leży wszystko co ten pokemon nagromadził przez ostanie czasy. Jak się okazało udało mu się zebrać naprawdę imponującą kolekcję. |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:24 pm | |
| Matt uśmiechnął się delikatnie. -Cześć Cubone - odezwał się do pokemona - Widzę, że masz bardzo imponującą kolekcję. Mam coś dla ciebie - powiedział. Wyciągnął z kieszeni pokeballa. - Podoba ci się? Możesz go wziąć. - powiedział, siadając na ziemi. Czekał na reakcję pokemona. |
|
| |
Riley Admin
Liczba postów : 836 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:31 pm | |
| Miałem przeczucie, że podziemia się zawalą. Kiedy wkroczyliśmy do katetry, ujrzałem małego pokemona i jego piękny zbiór rzeczy, które zgromadził. Było tego mnóstwo i były to bardzo piękne, kolorowe i różne przedmioty. Zagadałem do pokemona - Hej mały! Widzę, że lubisz kolekcjonować kolorowe przedmioty. Wiesz mam coś dla ciebie, ale musisz mi obiecać, że nikomu go nie dasz, tylko zatrzymasz to dla siebie. Po pogadance z pokemonem wręczyłem mu przepiękny i wielokolorowy Friendball. |
|
| |
Cedric
Liczba postów : 693 Wiek : 28
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:37 pm | |
| Pokemon nie był zainteresowany waszymi prezentami i zdenerwowany uderzył kością o blat chcąc was przestraszyć. Był na was wściekły - w końcu bez zaproszenia wparowaliście do jego domu w którym trzymał swoje kosztowności. Był gotów rzucić się wam do gardeł. ------------------------------- Zajączek zostawił jajko z typami: Walka/Trujący/Elektro |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:39 pm | |
| Matt wstał. -Przepraszam. Na pewno nie jesteś zadowolony. Bez pozwolenie weszliśmy do twojej kryjówki. Ale pewnie jesteś tutaj samotny, chciałem tylko dotrzymać ci towarzystwa, pobawić się - powiedział i spuścił głowę. Chciał pokazać, jaki to jest smutny i jak bardzo jest mu przykro. |
|
| |
Riley Admin
Liczba postów : 836 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:46 pm | |
| Masz temperament - pomyślałem sobie po czym tak spojrzałem na pokemona i na to na czym się znajduje. Myślałem nad jakąś zmyślnym planem dzięki któremu udałoby mi się załatwić sprawę z pokemonem na którego polujemy. Myślałem nad dyplomacją, ale widząc minę pokemona która mówiła, że zaraz wybuchnie niczym wulkan wolałem się nie zbliżać. Zapytałem tylko - Mały widzę, że lubisz kosztowności i błyskotki. Mam dla ciebie propozycję, która być może ci się spodoba. Idź ze mną, a będziesz miał ich jeszcze więcej. Na różnych wypadach będziemy mogli razem szukać takich przedmiotów, a twoja kolekcja będzie się powiększała. To co powiesz? |
|
| |
Cedric
Liczba postów : 693 Wiek : 28
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:48 pm | |
| Pokemon nie był skory do jakichkolwiek pertraktacji z wami i zdenerwowany zaczął co raz mocniej uderzać kością w blat chcąc was stąd wykurzyć. Wasze argumenty zupełnie do niego nie trafiały. |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:50 pm | |
| Dobra... ostatnia szansa. Jeżeli to się nie uda, to nie wie co może podziałać na tego Cubone. -A, co powiesz na to? - zapytał. Wyciągnął jednocześnie spod bluzy swój naszyjnik z ankhiem. Był świecący i... drogi. Trzymał go tą samą dłonią, co pokeballa. W ten sposób, Cubone zbliżając się do naszyjnika, musiał dotknąć pokeballa. |
|
| |
Riley Admin
Liczba postów : 836 Wiek : 26
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:55 pm | |
| No dobra koniec zabawy. Dustox idź! Zacznij od Podmuchu Wiatrem i zdmuchnij Cubone z jego miejsca na blacie. Następnie użyj Zamętu i chwyć go tak, aby nie mógł się poruszać. W tym stanie powinien być skory do negocjacji. Jednak jeśli nadal nie będzie chętny do rozmowy to Xenon nokautuj go Zamętem. Widząc jak pokemon nie jest zainteresowany naszym towarzystwem, postanowiłem zdziałać coś siłą, ponieważ nie byłem zbytnio w nastroju do prowadzenia długotrwałego gadania, tzw. dupowłaztwa do tego pokemona. Jeśli uda mi się znokautować to rzucam w pokemona Friendballem. |
|
| |
Cedric
Liczba postów : 693 Wiek : 28
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Mar 23, 2014 9:57 pm | |
| W końcu! Już miałem żadnemu nie dać. Riley sprawnie rozprawił się z pokemonem i po chwili złapał go ballem. Riley wygrywa polowanie. Podsumowanie: Riley + pokemon - friendball + 6 zł Wabik + 9 zł Matt + 10 zł Sin + 6 zł Chronodark + 6 zł Maverixx + 6 zł Dobranoc |
|
| |
Sponge
Liczba postów : 332
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Wto Mar 25, 2014 10:39 pm | |
| -A co tutaj się działo! Może ty mi na to odpowiesz Armaldo? Oboje zaśmiali się głośno, a po chwili wznowili treningi dotyczące Kopania. Codziennie przychodzili w to miejsce aby ciężko pracować na sukces, mieli nadzieje, że takowy nadejdzie. Pierwszym co zrobili to trening szczypiec, musiałby być one jak zwykle w najlepszej formie. Dopiero potem Armaldo zagłebił się w tunele aby drążyć podziemne korytarze. Ostatnim ćwiczeniem jakie robili to namierzanie przeciwnika pod ziemią. Wydaje się proste? Ale takie nie jest. Pokemon musiał byc bardzo dobrze zorientowany, a także obyckany co i jak aby trafić w wymierzony punkt i zranić wroga. Trudna sztuka, ale do wykonania. Nad nią właśnie ćwiczyli przez cały dzisiejszy dzień. Po treningu, Sponge powrócil pokemona do jego balla kończąc ćwiczenia dotyczące Kopania. -Dziękuje za dziś, spisałeś się na medal.
Armaldo * Nauka Kopania (67) |
|
| |
Sponge
Liczba postów : 332
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Sob Mar 29, 2014 10:42 am | |
| Sponge przybył nad tereny Prażących Piasków Wiecznej Pustyni w oczywistym celu. Dzisiejszego dnia miał zamiar spędzić jak najwięcej czasu na treningu z Armaldem, pokemonem robakiem, który już od długiej pory próbuje przyswoić atak zwany Kopaniem. Co da mu ten ruch? Rozwinie jego umiejętności w olbrzymim stopniu, bowiem pokemon ten jest stworzony do tego ataku. Od małego Anoritha uwielbiał drążyć podziemne tunele tak też to jest jego przeznaczenie. Rozpoczęli treningi, początkowo trenowali sprawność swych szczypiec, wychodziło im to bardzo dobrze. Później zajęli się kopaniem tuneli, różnie to bywało. Trenowali i szybkość wykopu i namierzanie przeciwnika pod ziemią. Z kazdym dniem Armaldo był coraz silniejszy, stawał się dojrzały. -Na dziś już wystarczy, jestem z Ciebie bardzo dumny. Powrót.
Armaldo * Nauka Kopania (68) |
|
| |
Sponge
Liczba postów : 332
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Pon Mar 31, 2014 10:17 pm | |
| Zaraz po zakończeniu treningów nad terenami Kraterów Lawy, Sponge przywlekł swoje cielsko nad Prażące Piaski Wiecznej Pustyni, gdzie rozpoczął bardzo pracowite ćwiczenia wraz ze swoim Armaldo nad atakiem zwanym Kopaniem. Początkowo zabrali się za mierzenie siły w swoich mięśniach, a mianowicie za trening szczypiec. Gdyby sobie porównać szczypce Armalda, a małego Anoritha kiedyś dawno temu. Był postęp i tego się trzymać! Potem porokopali tunele przy użyciu głównej gwiazdy tego wieczoru, Kopania. Atak rósł w siłę z każdym następnym odbytym treningiem, Armaldo pewnie kopał i o to chodziło, ale nie napotykał żadnych oporów w robieniu tego czego kocha. Od zawsze marzył o opanowaniu tego ataku, a teraz to wszystko może się spełnić. Trenowali przez bardzo długi czas, do ostatniego tchu. Sam Sponge próbował poprawić swoją kondycję, aby pokazać pokemonowi, że ten nie siedzi w tym sam.
Armaldo * Nauka Kopania (69) |
|
| |
Sponge
Liczba postów : 332
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Sob Kwi 05, 2014 10:20 am | |
| Ostatnim miejscem, w które przybył dzisiejszego dnia Sponge były Prażące Piaski Wiecznej Pustyni. Idealne warunki do treningu jednego z bardzo upragnionych ruchów, Kopania. -Jesteś gotów? Zapytał Sponge, a w tym samym czasie Armaldo szykował się do skoku w piaski, aby zanurkować i trenować Kopanie. Pragnął tego ataku jak niczego innego, od małego Anoritha chciał wskoczyć w podziemia i kopać rozłożyste tunele. Niestety los chciał tak, że ruch ten był do opanowania poprzez trudniejszą drogę tm. Ze względu na to ćwiczyli przez długi czas, rozwineli swoje umiejętności i przyszedł czas na kopanie. Tego dnia Armaldo ćwiczył szybkośc kopania jak i namierzanie przeciwnika pod ziemią. Gdy wyczuł ruch, wyskakiwał atakując. Ćwiczenia trwały w najlepsze, a gdy na niebie pojawił się księżyc zakończyli je. Sponge powróćił pokemona do balla i opuścił to miejsce.
Armaldo * Nauka Kopania (70) |
|
| |
Sponge
Liczba postów : 332
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni Nie Kwi 06, 2014 12:19 pm | |
| Gdy Spogne zakończył treningi ze swoją Happiny, przybył powoli nad tereny Prażących Piasków Wiecznej Pustyni. Dzisiejszego dnia miał odbyć się tak zwany sprawdzian, który potwierdzi, czy pokemon zwany Armaldem opanuje ruch zwany Kopaniem. Był to symboliczny test umiejętności. Początkowo wszystko szło wyśmienicie, kopanie tuneli było dla Armalda czymś upragnionym, marzeniem, które z każdym nadchodzącym dniem się spędzało. Szczypce z łatwością przekopywał grube warstwy ziemi, a sam pokemon zagłębiał się coraz bardziej. Ostatecznie, coś nie wyszło. I wspólnie wiedzieli, że nie chodzi tutaj o umiejętności fizyczne. Opanowali je. Armaldo nie mógł zsynchronizować się z przyrodą i wykonać poprawnie ataku. No cóż, będą mieli kupę pracy przed sobą! Czy to nie piękne? ;_; trening czas kontynuować! I tak też zrobili, trenowali, aż do zmroku.
Armaldo * Nauka Kopania (71) |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Prażące Piaski Wiecznej Pustyni | |
| |
|
| |
| Prażące Piaski Wiecznej Pustyni | |
|