| Kołysząca Się Wieża Bellsproutów | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Sin Cara Admin
Liczba postów : 1389 Wiek : 30
| Temat: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pią Mar 07, 2014 9:46 pm | |
| „Raj Bellsproutów” to jedyne w swoim rodzaju miejsce, gdzie magia otacza nas na każdym kroku. Jak głoszą legendy i baśnie, 400 lat temu w centrum ogromnego lasu wyrosło niesamowite pod względem kształtu drzewo, które przy najmniejszy wietrze rozpoczyna się kołysać. Nazwano je Kołyszącą się wieża Bellsproutów ponieważ tajemnicze okoliczności sprawiły, że owa roślina stała się bożkiem tych pokemonów. Trenerzy chwalą sobie treningi wykonywane w tym miejscu pokemonów trawiastych, walczących, normalnych, i duchów. Takiego właśnie typu pokemony można najczęściej spotkać w raju Bellsproutów. Tutaj można spotkać pokemony trawiaste, walczące, normalne, duchy, latające a także spotkać pokemony tego rodzaju. |
|
| |
Mephisto
Liczba postów : 327 Wiek : 25 Skąd : Okolice Łodzi
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Nie Mar 16, 2014 9:50 pm | |
| 4 Chikorita i Magiczny Liść Czas by odwiedzić także i to miejsce zwane Kołyszącą się Wieżą Bellsproutów. Przybyłem tu w celu trenowania wraz z moją Chikoritą ruchu zwanego Magicznym Liściem. Wypuściłem najpierw pokemona, by mógł sobie przypomnieć to miejsce, a następnie rozpocząłęm naukę tego ruchu. Tak jak ostatnio: miała skumulować w swoim listku energię, a potem używając Ostrych Liści napełnionych tą energią stworzyć Magiczne Liście i trafić w cel treningów - dzisiaj tym stała się oparta o drzewo deska, która miała zostać przełamana. Nie zostało nic innego jak rozpocząć trening: Chikorita również jak i ostatnimi czasy skumulowała tą energię w liściu po czym posłała błyszczące liście w stronę celu, który został rozłamany. I już, udało się wykonać ten ruch - to dobra dorga. Po zakończonym treningu Chikority zrobiłem jej masaż, po czym schowałem ją do pokekulki, a wypuściłem Buneary. 5 Buneary i Szybki Atak Z tym małym brązowym królikiem też dawno się nie widziałem - w końcu nadarzyła się taka okazja, podczas treningu, treningu Szybkiego Ataku, a raczej jego kontynuacji. Tak też nowy cel został już ustawiony, był nim szmaciany manekin, gotowy na porządne uderzenie. Więc mały królik zaczął wykonywać szybki bieg, a jak wiadomo cios musi być czymś napędzany, i wykonał silny cios wprost w szmaciany tors zostawiając w nim dziurę. Hmm... Szybko i skutecznie. W nagrodę dałem pokemonowi Muffinkę, a po zjedzeniu jej schowałem Buneary do PokeBalla i wraz z oby dwoma stworkami opuściłem te tereny. |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pon Mar 17, 2014 6:41 pm | |
| Na sam koniec dzisiejszej podróży po Johto, udałem się pod Kołyszącą się wieżę Bellsproutów, aby podszkolić swoją Meowth. Kotka usiadła pod drzewem, które strasznie dziś się gięło pod naporem wiatru. usiadłem naprzeciwko niej i zacząłem tłumaczyć jej teorię związaną z atakiem, którego będzie się teraz uczyła-Zapewnieniem. Nie miałem niestety żadnych zdjęć tego ataku, ale i tak musiałem jakoś wytłumaczyć Kociuszce, jak go będzie wykonywać. Opowiedziałem jej, żę musi się rozbiec i wyskoczyć tuż przed przeciwnikiem by w locie mocno go kopnąć. Ten atak jest całkiem silny, ale jego siła podwaja się, jeżeli jest odpowiedzią na wcześniej otrzymany cios. Gdy już wszystko było jasne, pobawiłem się z Kociuszką świecidełkami i wróciłem do domu.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 1 |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Wto Mar 18, 2014 1:19 pm | |
| Gdy skończyłem trening z Magnetonem, udałem się z Meowth pod kołyszącą się wieżę Bellsproutów. Gdy tylko kotka wyskoczyła z pokeballa, zaczęliśmy trening. Do wykonania zapewnienia potrzebna jest duża prędkość atakującego pokemona gdyż "Zapewnienie" jest ciosem zadawanym z rozbiegu, więc Kociuszka dziś musiała trenować ten rozbieg. Ustawiłem kotkę pod drzewem i po odmierzeniu kilkudziesięciu metrów, zaznaczyłem na ziemi kijem linię stanowiącą metę. Stanąłem przy tej linii z stoperem w dłoni i machnięciem lewej ręki dawałem Kociuszce znak do startu, jednocześnie odpalając stoper. Kotka musiała wykonać kilkanaście takich rozbiegów, po czym była mocno zmachana, więc mogłą sie położyć na moich kolanach i zdrzemnąć trochę przed obiadkiem.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 2 |
|
| |
Mephisto
Liczba postów : 327 Wiek : 25 Skąd : Okolice Łodzi
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Wto Mar 18, 2014 10:07 pm | |
| 1 Chikorita i Święta Zasłona Czas kontynuować nasze dzisiejsze treningi - teraz przyszedł czas, aby odwiedzić Kołyszącą się Wieże Bellsproutów, wraz z moją trawiastą Chikoritą. Zajmiemy się teraz nauką Świętej Zasłony - bardzo przydatnego, przynajmniej dla mnie, ruchu. Polega on na stworzeniu swego rodzaju "tarczy". któa chroni użytownika przez atakami przeciwnika. No to czas zacząć, a zaczeliśmy od tego, aby Chikroita się odprężyła. Po co? A no po to by zebrała w sobie energię, którą następnie przemienie w ową Świętą Zasłonę. Więc mały trawiasty pokemon przyjął zrelaksowaną postawę, dzięki której przyrost energii był większy, a gdy skumulowała jej w sobie odpowiednią ilość rozpoczęłą próby wypuszczenia jej i tworzenia takiego pola energetycznego, którym jest uczona Zasłona. Lecz dobre chęci nie wystarczą... Chikorita wypuszczając energię stworzyła malutką tarczę ledwie co okalającą ją. No nic - dobre i to. Z uśmiechem schowałem zmęczonego pokemona do PokeBalla, co zakończyło dzisiejsze zmagania. |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sro Mar 19, 2014 5:53 am | |
| Z samego rana szybko udałem się pod Kołysząca się wieżę bellsproutów by trenować z Meowth Zapewnienie. Gdy tylko kotka wyskoczyła z biało-czerwonej kulki, poleciłem jej trochę pobiegać. Po kilku minutach miała już nóżki mocno rozgrzane, więc wybrałem piaszczyste miejsce i zaprezentowałem kotce jak się skacze w dal. Kociuszka miała mnie naśladować. Dzięki temu mogła się nauczyć silnego wyskoku, oraz lądowania na ziemi z wypchniętymi nóżkami do przodu. Po treningu nagrodziłem kotkę kocią karmą i kilkoma błyskotkami, po czym mogła sobie spać do woli.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 3 |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Czw Mar 20, 2014 5:49 am | |
| Gdy tylko wstałem, udałem się pod Kołyszącą się Wieżę Bellsproutów. Gdy tylko dotarłem na to miejsce treningowe, wypuściłem Kociuszkę z Pokeballa. Kotka na początek musiała trochę pobiegać, następnie wykonała kilka skoków w dal i dopiero wtedy wprowadziłem nowy element treningu. Przed Kotką ustawiłem atrapę Pikachu i kazałem Kociuszce by uderzyła w nią z wyskoku nogą. Kilka pierwszysch prób było albo niecelnych, albo zbyt słabych. Dopiero po kilku minutach ciągłych ataków, atrapa mocno oberwała i mogliśmy zakończyć dzisiejszy trening.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 4 |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pią Mar 21, 2014 12:03 pm | |
| Na sam koniec, przeszedłem się z Kociuszką pod Kołyszącą się wieżę Bellsproutów. PRzed treningiem, położyliśmy się na trawie i ogrzewaliśmy się w ciepłym wiosennym słońcu. Kotka nieco sie przez to naelektryzowała, ale nie musiała za to wykonywać rozgrzewki. Ustawiłem przed Meowth atrapę Sawka i kazałem kotce, by przewróciła ją za pomocą mocnego kopniaka z wyskoku. Kociuszka brała rozbieg i wpadała na atrapę, po czym upadała razem z nią na ziemię. Powtarzaliśmy próby przez kilkanaście minut, po czym znowu się wygrzewaliśmy na słońcu, słuchając ćwierkania ptaków.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 5 |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Mar 22, 2014 11:45 am | |
| Na sam początek dzisiejszych treningów wybrałem się z Meowth pod Kołyszącą sie wieżę Bellsproutów. Kotka gdy tylko wyskoczyła z balla, wskoczyła na pień drzewa i zaczęłą sie po nim szybko wdrapywać. Jak sie później okazało na samym szczycie drzewa siedział Pidgey, którego chciała złapać. Pokeptak zwiał, a kotka musiała zejść na ziemię. Przy pomocy Kociuszki przywiązałem do kilku gałązek piłki tenisowe i poleciłem Kociuszce uderzać w nie nogami z wyskoku po uprzednim rozbiegu. W ten oto sposób Kociuszka przez około pół godziny trenowała atak zwany zapewnieniem.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 6 |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Nie Mar 23, 2014 10:56 am | |
| Po treningu z Magnetonem, przeszedłem się pod kołyszącą się wieżę Bellsproutów. Na miejscu wypuściłem z balla Meowth, aby uczyć ją Zapewnienia. Kotka pomogła mi w przyczepieniu do dolnych gałązek piłeczek tenisowych, które pod wpływem róchów drzewa stale sie poruszały. Kociuszka musiała mocno się skupiać na celu, by go trafić nogą z wyskoku. By Kotka poczuła się raźniej też próbowałem swych sił w kopaniu piłeczek. Oboje nieźle się wymęczyliśmy takim trenowaniem, więc po treningu położyliśmy się na trawie i trochę odpoczęliśmy.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 7 |
|
| |
RicoChet
Liczba postów : 295 Wiek : 30
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Nie Mar 23, 2014 4:58 pm | |
| Wykrywanie 1. Dziś dołączył do mnie Patrat. Co prawda jest to pokemon po przejściach, ale i on będzie koksem. Przybywam do wieży bellsprout’ów by w spokoju nauczyć nowego towarzysza broni wykrywania. Atak ten polega na tym, by przyjąć atak przeciwnika nie otrzymując obrażeń. Podczas tego ruchu oczy poka powinny świecić. Na początek spróbowaliśmy czegoś łatwego: Wiewiór napiął klatę, a ja próbowałem go przewrócić dłonią. Niestety dziś żadnych efektów nie było widać, jednak to dopiero początek. |
|
| |
Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Nie Mar 23, 2014 7:38 pm | |
| Przybyłam do harmonicznie kołyszącej się wieży na trening z moją Petilil, która uczyła się ataku usypiającym proszkiem. Wypuściłam stworka z pokeball'a. Do treningu chciałam podejść w sposób łączący przyjemne z pożytecznym. Pokemon miał skacząc starając się jednocześnie ruszać listkami na swojej głowie, aby stworzyć kojący proszek, który da radę uśpić oponenta.
Petilil i usypiający proszek 5 trening |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pon Mar 24, 2014 9:15 am | |
| Na początek dzisiejszej wyprawy treningowej wybrałem sie z Meowth pod Kołyszącą sie wieżę Bellsproutów. W nocy padał deszcz, wiec trawa była śliska i chciałem wykorzystać to podczas dzisiejszego treningu. Do jednej z niższych gałęzi drzewa przywiązałem siatkę na piłki, w której umieściłem twardą piłkę do koszykówki. Kociuszka miała z rozbiegu uderzyć nogami w piłkę, jednocześnie zachowując równowagę podczas lądowania na śliskiej i mokrej trawie. Kotka podczas treningu wielokrotnie się przewracała, ale nie poddawała się i ciągle powtarzała próby Zapewnienia.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 8 |
|
| |
Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pon Mar 24, 2014 2:58 pm | |
| Jako drugi pokemon miał dzisiaj potrenować Petilil. Dzisiaj chciałam poćwiczyć z pokemonem wydobywanie się proszku z jego liści. - Petilil, czas na trening! - Krzyknęłam wyrzucając pokeball pokemona. Ten odbił się dwa razy o ziemię wypuszczając "roślinną księżniczkę". - Witam cię Petilil. Tak, jak już wcześniej wspominałam nadszedł kolejny dzień treningu ataku usypiającym proszkiem. Dzisiaj podobne ćwiczenie do tego ostatniego. Tym razem chcę, abyś pomyślała o czymś przyjemnym i próbowała ruszać swoimi listkami, aby wytworzyć proszek. - Wytłumaczyłam dzisiejsze ćwiczenie. Pokemon zaczął trening. Zamknął oczy i prawdopodobnie pomyślał o czymś, co jest dla niego przyjemne. Pewnie, o skakaniu nad czyjąś głową i poruszał listkami, z których wydobył się biały proszek. Po zakończeniu treningu schowałam stworka do pokeball'a
Petilil i usypiający proszek 6 trening. |
|
| |
RicoChet
Liczba postów : 295 Wiek : 30
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pon Mar 24, 2014 10:49 pm | |
| Wykrywanie 2. Nasza druga wizyta w wieży bellsprout’ów sprawiła, że ten dzień stał się bardziej nudny niż był w zamiarze. Otóż Patrat musi nauczyć się wykrywania, a sam ruch polega na staniu i przyjmowaniu ataków na klatę. Podczas tego ćwiczenia to ja popychałem poka rękoma. O ile na początku pok lądował na ziemi, po południu trudniej już było go obalić, bo musiałem użyć całej dłoni, a nie tylko jednego palca. No cóż progres jest. |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Wto Mar 25, 2014 4:18 pm | |
| NA sam koniec dnia treningowego przespacerowałem się z Meowth pod Kołyszącą się wieżę Bellsproutów. Drzewo już zaczynało się zielenic, więc chwilę popatrzyliśmy na małe listki i przeszliśmy do trenowania Zapewnienia. Kotka stanęła naprzeciwko dużej bańki wstańki, która zawsze stawała do pionu. Kociuszka musiała z rozbiegu uderzać nogami w bańkę, by ją przewrócić. Meowth cios za ciosem trafiała w upartą przeciwniczkę, która za nic nie chciała dać za wygraną. Trening zakończyliśmy dopiero wtedy, gdy jeden z ataków Kociuszki urwał głowę przeciwniczce. Za taki ruch nagrodziłem ja miseczką karmy i kilkoma srebrnymi bransoletkami, które zakupiłem u siebie w pracy.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 9 |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sro Mar 26, 2014 3:15 pm | |
| Gdy tylko znalazłem chwilkę wolnego czasu, wyruszyłem w podróż po miejscach treningowych. Na początek odwiedziłem Kołyszącą się wieżę Bellsproutów. Na miejscu wypuściłem z pokeballa Meowth i po krótkiej rozmowie o Zapewnieniu zaczęliśmy trening. Wziąłem do ręki tarczę policyjną i kazałem kotce by mnie przewróciła kopiąc w tarczę z wyskoku obiema nogami. Kociuszka rozpędzała się i z całym impetem wpadała na mnie. Każdy cios mocno odczuwałem i prawe za każdym razem chwiałem się, ale mimo to nie upadłem. Gdy skończyliśmy trening pochwaliłem Kotkę i wiedziałem że jest gotowa na uczestniczenie w manifestacjach rządowych.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 10 |
|
| |
Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sro Mar 26, 2014 5:58 pm | |
| Przyszłam do kołyszącej się harmonicznie wieży Bellsproutów, aby tam trenować atak usypiającym proszkiem z pokemonem, którym jest Petilil. - Petilil, wychodź! - Powiedziałam cicho wypuszczając pokemona z pokeball'a. - Cześć Petilil, nauczyłaś się już ostatnio wytwarzać proszek z swoich liści, teraz postarasz się nauczyć nim celować. Twoim zadaniem będzie wzlatywanie nad swój cel skacząc i zrzucenie na niego proszku. - Wytłumaczyłam pokemonowi. Ten zaczął trening, a gdy skończył schowałam stworka do pokeball'a, aby odpoczął po treningu.
Petilil i usypiający proszek 7 trening. |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Czw Mar 27, 2014 12:05 pm | |
| Po dotarciu na miejsce treningowe, na którym górowało duże kołyszące się drzewo, wypuściłem Meowth z pokeballa i rozpocząłem z nią trening Zapewnienia. Wokół Kociuszki rozstawiłem kilka atrap przedstawiających walczące pokemony i poleciłem kotce atakować je po kolei jedną po drugiej. Gdy Kociuszka brała rozbieg ja wołałem do niej czy ma trafić w głowę, czy w tors. Atrapy padały jedna po drugiej a ataki kotki stawały się coraz silniejsze i celniejsze. Po treningu usiadłem z kotką pod drzewem i oboje bawiliśmy się błyskotkami służącymi jako przynęty na ryby.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 11 |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pią Mar 28, 2014 5:46 am | |
| Z samego rana udałem się pod kołyszące sie drzewo bellsproutów. Gdy wypuściłem z balla Meowth była duża mgła ograniczająca widoczność. Za drzewem ustawiłem kilka atrap i Kociuszka miała za zadanie odszukać wszystkie atrapy i natychmiast je atakować Zapewnieniem. Gdy Meowth załatwiła wszystkie atrap, pomyliła mnie z jedną z atrap i mono oberwałem z kopniaka. Mimo zdobycia kilku siniaków pochwaliłem Kotkę za bardzo silny atak.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 12 |
|
| |
RicoChet
Liczba postów : 295 Wiek : 30
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pią Mar 28, 2014 7:35 am | |
| Wykrywanie 3. Po raz kolejny zawitałem do wieży bellsprout’ów, by kontynuować trening z Patratem. Podczas krótkiej przerwy, pokemon zrobił postępy. Teraz, gdy pokemon napręży mięśnie, jest w stanie przetrzymać moje pchnięcia ręką. Aby kontynuować trening postanowiłem, że poproszę Totodile, by używał gryzienia na Patracie, a ten miał je przyjąć na klatę. Zdaje mi się, że taki trening będzie efektywniejszy. |
|
| |
RicoChet
Liczba postów : 295 Wiek : 30
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Mar 29, 2014 2:12 pm | |
| Wykrywanie 4. Kolejny dzień treningów w wieży. Tak jak ostatni zdecydowałem Totodile będzie używał swych ataków na Patracie, a ten musi wszystko przetrzymać. Krokodylek wyzywał się na młodszym koledze. Co prawda wiewiór nie parował wszystkich ataków, ale to najszybszy sposób do poznania nowego ruchu |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Mar 29, 2014 7:58 pm | |
| Po całym dniu pracy wreszcie znalazłem chwilę na wizytę treningową pod kołyszącą się wieżą. Tak jak ostatnio dla Meowth ustawiłem kilka atrap przedstawiających różne pokemony. Dzisiejsze atrapy były trochę wzmocnione, więc nie tak łatwo było je przewrócić. Atrapy dzielnie stawiały opór, wiec Kociuszka musiała więcej siły wkładać w atak Zapewnieniem. O to właśnie chodziło, by kotka zwiększyła siłę swego ataku. Gdy po długiej męczarni załatwiła wszystkie atrapy, nagrodziłem Kociuszkę karmą i kilkoma błyskotkami.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 13 |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Nie Mar 30, 2014 7:44 am | |
| Na poczatek dzisiejszej podróży po miejscach treningowych udałem się z Kociuszką pod Kołyszacą się wieżę Bellsproutów. Razem z kotką zawiesiłem na dolnych gałązkach kilka bombek choinkowych, które pod wpływem ruchów drzewa mocno się bujały. Palcem wskazywałem jej, którą bombkę ma zniszczyć, a ona rzucała się na wskazaną ofiarę i kopała ją z wyskoku. W ten sposób załatwiła wszystkie bombki,czym zasłużyła sobie na pochwałę, miseczkę karmy i srebrną bransoletkę.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 14 |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pon Mar 31, 2014 10:30 am | |
| Na zakończenie dzisiejszych treningów wybrałem się pod Kołyszącą sie wieżę Bellsproutów. Na miejscu wypuściłem Meowth z pokeballa i szybko rozpocząłem z nią trening. Dziś za przeciwnika miała manekin z sprężyną zamiast nóg, więc po każdym ciosie mógł wrócić do pionu, a nawet oddać. Kotka rzuciła się na niego i mocno go kopnęła. Manekin mocno się odgiął i wracając do piony trafił Kociuszkę w brzuch. Bardzo to zdenerwowało kotkę, która z zdwojona siłą znowu kopnęła swego przeciwnika. Kopała go przez kilkanaście minut, po czym zziajana położyła się pod drzewem i zasnęła.
Meowth Zapewnienie (Assurance) 15 |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów | |
| |
|
| |
| Kołysząca Się Wieża Bellsproutów | |
|