| Kołysząca Się Wieża Bellsproutów | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 7:01 pm | |
| Dziomek: Idziesz przez dziwną fioletową mgłę. Niby wszystko jest dobrze, ale zaczynasz widzieć coraz gorzej, bo mgła się powiększą i przeszkadza ci w widzeniu. A przed tobą pojawią się napis, którego nie zauważyłeś i walnąłeś prosto w niego. Jest tam napisane: Ścieżka Dnia. Idziesz dalej, a przed tobą pojawia się kolejny wybór prawo czy lewo. Ścieżki są nadal takie same nić się nie zmieniło. Obie są spowite w fioletowej mgle i na obu dalej rosną te same grzybki.
Matt: Droga, którą wybrałeś była cała ciemna i mroczna. Wypuściłeś swojego ognistego pokemona, ale jego ogień za wiele ci nie pomógł. Nie wiadomo czemu, ale ogień tego pokemona był stłamszony i jedyne co zdołałeś zobaczyć to tabliczka z napisem: Ścieżka Nocy, która stało tuż pomiędzy rozwidleniem drogi. Możesz iść w prawo, albo prosto. Droga prosto, jest nadal spowita ciemnością, a na końcu drogi w prawo znajduję się jakieś dziwne światło.
Kolejki: Brak |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 7:03 pm | |
| Ostatnio skręciłem w lewo, więc aby było sprawiedliwie, teraz pójdę sobie w prawo. Oby ta mgła nie miała żadnych efektów ubocznych. |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 7:07 pm | |
| Chłopak zastanowił się. Ścieżka Nocy? Co to ma niby znaczyć. Całość troszeczkę go przerażała, ale jednak chłopak lubił takie klimaty. Im straszniej tym lepiej. Niektórzy ludzie mówiliby, żeby nie iść w stronę światełka na końcu. To może oznaczać jedynie śmierć. Opcja nieskończonej ciemności też nie zapowiadała się dobrze. Mimo to - Ścieżka Nocy to Ścieżka Nocy. -Widocznie tu ma być ciemno - powiedział do swojego towarzysza, wycofując go do balla. Skoro bawi się w horrory to już po całości. Ruszył więc w dalszą ciemność - drogą prosto. Żadne tam światełka nie będą mącić mu w głowie. Co jeżeli to jakiś leśny ognik, który po prostu chce zabić Matta? Chłopak jako medium miał doświadczenie z takimi - wolał się nie pchać. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 7:31 pm | |
| Dziomek: Wybrałeś drogę spowitą fioletową mgłą. Fioletowa mgła sprawiła, że kolor twojej skór zmienił się na fioletowy i to było by na tyle po za tym nic ci nie dolegało. Gdy szedłeś dalej mgła zaczęła spadać i zmieniać kolor na różowy. Po za tym nić specjalnego nie zmieniało się na twojej drodze, wciąż wszędzie rosło mnóstwo kolorowych grzybków.
Matt: Po schowaniu ognistego pokemon twoja widoczność spadła do zera, ale szedłeś nadal prosto przed siebie. Dokoła ciebie było mrocznie i przerażająca, naglę droga, którą szedłeś zaczęła robić się pochyła, a ty się przewróciłeś i zacząłeś staczać się w dół. Zatrzymałeś się dopiero, gdy uderzyłeś w drzewo. Nie miałeś żadnych poważnych obrażeń zabawiłeś się jedynie kilku śliniaków. Mogłeś też usłyszeć szum rzeki.
Kolejka: Brak |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 7:36 pm | |
| No dobra. Jednak pomysł z gaszeniem światła nie był zbyt inteligentny. Matt znów wypuścił z pokeballa Quilavę, wstając. Otrzepał spodnie. -Dobra, byłem głupi chowając cię do balla, jednak jesteś mi potrzebny. Postaraj się wsłuchać w dźwięk rzeki. Idziemy w tamtym kierunku - powiedział, nasłuchując rzeki. Matt ruszył więc w kierunku wody, wraz z żywym źródłem światła. Kilka razy już stoczył się z takiej górki. Bywało gorzej, to jedynie kilka siniaków. Zdarza się. Ostrożnie stawiał każdy krok. Wiedział, że to miejsce jest niebezpieczne, ale adrenalina wywoływała u niego przypływ energii i chęci. Nie może się poddać. Musi się udać! |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 7:38 pm | |
| Zmieniłem nieco kolor, ale nie przejąłem się tym zbytnio, chociaż jeśli zmienię kolor na różowy, to nie będę wyglądał zbyt ładnie. Idę sobie dalej. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 7:50 pm | |
| Matt: Ponownie wypuściłeś swojego pokemona i teraz mogłeś chociaż widzieć co masz pod nogami. Szedłeś w kierunku dźwięku rzeki. Przebyłeś parę kroków i już mogłeś dzięki lekkiemu światłu, które wywodziło się od twojego pokemona, dostrzec malusieńki kawałek ów rzeki. Razem z pokemona staliście tuż na krawędzi rzeki. Możesz iść w dół, lub w górę rzeki.
Dziomek: Szedłeś w ciszy i spokoju, aż tu nagle na twojej drodze pojawił się ogromniasty różowy Grzyb, który miał buzie i oczy i mówi do ciebie: -Zjedz mnie. Nie wiadomo czy byłą to prawda, czy może skutki uboczne różowej mgły, która unosiła się tuż nad różowymi grzybkami.
Kolejka: Brak |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 7:56 pm | |
| Chłopak powoli stawiał każdy kolejny krok. Czuł się w tym lesie niepewnie. Ale ta niepewność jedynie napędzała go do działania. Kiedy Matt w końcu zobaczył rzekę, rozejrzał się. Dalej nie widział praktycznie nic. Skręcił więc w górę rzeki. -Bądź ostrożny - powiedział do swojego pokemona. Matt miał do całości mieszane uczucia. Mógłby się cofnąć, ale nie. Nagroda jest zbyt cenna. Zacisnął pięści. Był zdeterminowany. Chłopak stawiał do przodu bardzo ostrożne kroki. Nie mógł posługiwać się do końca wzrokiem. Zaczął więc słuchać. Mimo to, oczy cały czas miał otwarte. Nie mógł dostrzec wiele, ale zawsze coś. Drzewa naprzeciwko siebie nie wysłucha przecież. |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 8:03 pm | |
| -Sorry mały,ale nie mam w zwyczaju jeść czegoś co do mnie mówi- grzecznie odmówiłem grzybkowi i starałem sie go ominąć. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 8:15 pm | |
| Matt: Szedłeś wzdłuż brzegu rzeki, który z czasem zaczynał piąć się w górę. Teraz musiałeś iść pod górę, ale nie sprawiało ci to zbytnich kłopotów. I nagle olśnienie. Wyszedłeś z tej ciemnicy. Ciemna ścieżka się skończyła, a wraz z nią zaczął się las. Twoje oczy zaczęły się przyzwyczajać do światła, którego dawno nie widziały. Możesz iść w głąb lasu lub wzdłuż rzeki.
Dziomek: Grzybek nie dał się spławić, wkurzyłeś go tym tylko, a ten wezwał swoich różowych kolegów, którzy cię otoczyli z każdej strony, i zaczęli mówić: -Zjedz nas, zjedz nas, albo my zjemy ciebie. I w tej chwili wszystkie grzybki rzuciły się na ciebie i zaczęły cię zjadać. I wtedy urwał ci się film .... obudziłeś się dopiero w szpitalu, a nad tobą czuwał jakiś lekarz, który wyjaśnił ci, że jesteś w szpitalu, bo nawdychałeś się jakiegoś świństwa przez, które miałeś omamy. Dziomek odpada.
Kolejka: Brak |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 8:20 pm | |
| Matt szedł powoli przed siebie. Nagle jego oczy straciły zdolność widzenia. Matt zamknął z całej siły oczy. Powoli zaczął je otwierać, uśmiechnął się. Ciemność zniknęła. Popatrzył na rzekę. Dobrze go poprowadziła. -Coś mi mówi, że powinniśmy iść dalej przy rzece - rzekł do Quilavy. Ruszył więc zgodnie ze swoim sercem. Z tym, co podpowiadało mu wnętrze. Zaczął kierować ostrożne, ale już pewniejsze kroki w górę rzeki. Jednak człowiekowi bez wzroku ciężko funkcjonować. Otaczająca go czerń... nic przyjemnego. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 8:30 pm | |
| Szedłeś koło rzeki wraz ze swoim ognistym pokemonem. Nic specjalnego się działo. Słyszałeś jedynie dźwięk szumu rzeki.
Kolejka: Brak |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 8:36 pm | |
| Dźwięk działał kojąco na Matta. Chłopak wolał się jednak zbytnio na nim nie skupiać. Wraz z Quilavą szedł powoli, spokojnie, jednak postanowił delikatnie wejść w głąb lasu. Mimo to, na tyle blisko, aby cały czas mieć na oku rzekę. Nie chciał się zgubić, a między drzewami bardzo łatwo o to. Człowiek naturalnie skręca w stronę, w którą prowadzi jego silniejsza noga. Rzekę więc traktował jak swój wyznacznik. Jego tętno rosło chyba coraz bardziej. Miał wielką nadzieję, że w końcu się uda. Że spotka tego niezwykłego pokemona. -Rozglądaj się Quilava. Szukaj pokemona, po którego tu przybyliśmy. Musi gdzieś być. - powiedział, rozglądając się czujnie. Coś mu mówiło, że był już blisko. Trzymał pięści cały czas zaciśnięte. Wierzył, że się uda. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 8:42 pm | |
| Szedłeś trochę w lesie, ale nadal byłeś blisko rzeki. Naglę na niebie pojawiło się stado ptaków, które leciało w kierunku południowym. Stado to było dość wielki, ale na jego końcu znajdował się mały ptaszek, który nie radził sobie zbyt dobrze z lataniem. A w chwili, gdy stado znajdowało się niedaleko Matta mały ptaszek nie mógł już dalej i zaczął spadać. Spadał jakieś 2 metry od Matta w głębi lasu. Co robisz?
Kolejka: Brak |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 8:48 pm | |
| Matt zaczął obserwować majestatyczne ptaki. Podziwiał te stworzenia. Były takie wolne, mogły lecieć gdzie tylko chciały. Zazdrościł im. Uwagę Matta zwrócił jednak mały ptaszek, który leciał na samym końcu. Widać, że był bardzo młody, nie radził sobie do końca z lataniem tak, jak latała jego starsza rodzina. Kiedy Matt tylko zobaczył, że ptaszek zaczyna spadać, rzucił się, aby złapać latającego stworka. -Hej, nic ci nie jest? - zapytał, obejmując stworka dłońmi. Widać był na prawdę słaby. - Jeśli chcesz, mogę ci pomóc - rzekł, wyciągając balla. - Zgaszasz się? - zapytał, uśmiechając się przyjaźnie. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 02, 2014 8:57 pm | |
| Matt złapał ptaszka w ostatniej chwili. Widać było, że ptaszek był wdzięczny Mattowi za uratowanie i od razu polubił chłopaka, tak więc nie było dziwne, że przystał na jego propozycję. Matt złapał pokemona.
Podumowanie: Matt + 7 zł - pokeball +Fletchling +1 PF Dziomek + 5 zł |
|
| |
Sin Cara Admin
Liczba postów : 1389 Wiek : 30
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 09, 2014 9:43 pm | |
| Po dłuższym okresie w którym nie miałem czasu na treningi w końcu nieco czasu znalazłem i... przybyłem na trening do Kołyszącej Się Wieży Bellsproutów. Wypuściłem tutaj mojego Sceptila i pokazałem mu atak Nocnego Cięcia w pokedexie. Pokemon szybko przystąpił do treningu. Ustawiłem mu manekina i już po chwili pokemon stanął na przeciwko niego i zaczął koncentrować mroczną energię w swoich liściach i gdy już mroczną łuna spowiła jego ostrza to... ruszył na swój cel i... przeciął go. To jednak nie koniec nie miałem wprawdzie ze sobą kolejnych manekinów, ale kazałem mu trenować na krzakach, które ciął z dziecinną łatwością. Gdy miał dość to schowałem go do pokeballa i ruszyłem dalej. Cel: -Sceptile nauka Nocnego Cięcia [Night Slash] (1) |
|
| |
Sin Cara Admin
Liczba postów : 1389 Wiek : 30
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sob Sie 16, 2014 8:25 pm | |
| Mając trochę wolnego w niedzielę postanowiłem sobie wykorzystać ten czas na jakieś treningi i na pierwszy ogień poszedł Sceptile. Przybyłem z nim do Kołyszącej Się Więzy Bellsproutów i ustawiłem mu kilka manekinów treningowych. Pokemon dokładnie się rozejrzał, a następnie stanął w miejscu i rozpoczął przygotowanie do nauki dalszej tego ruchu. Wystawił przed siebie obie ręce i zaczął zbierać w liściach mroczną energię. Gdy liście spowiła ciemna energia to momentalnie ruszył na pierwszy cel i go rozciął. Tym sposobem już potem tylko kontynuował, bo szło mu bardzo dobrze. Gdy już uporał się z każdym celem to schowałem go do balla i ruszyłem dalej. Cel: -Sceptile nauka Nocnego Cięcia [Night Slash] (2) |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pią Wrz 12, 2014 10:03 pm | |
| Pod Kołyszącą się Wieżą Bellsproutów pojawił się uśmiechnięty Matt. Nadszedł czas na trening z Aipom. Chłopak wypuścił pokemona z pokeballa. Ostatnio Aipom nauczył się Ciosów Furii. Nadszedł więc czas na kolejny ruch. Była nim Prędkość. Żeby lepiej zobrazować Aipom jak wygląda ów ruch, chłopak wypuścił z pokeballa Quilavę. Poprosił go, aby pokazał Aipom jak poprawnie wykonywać ów atak. Następnie Matt scharakteryzował ów atak. Po treningu teoretycznym nadszedł czas na zabawę. Po wszystkim Matt wycofał pokemony do balli i odszedł z uśmiechem.
Aipom – Prędkość (1)
|
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Nie Wrz 14, 2014 5:57 pm | |
| Matt pojawił się pod Kołyszącą się Wieżą Bellsproutów. Nadszeł czas na pierwszy praktyczny trening Prędkości. Na początku jednak, dla przypomnienia, chłopak pokazał podopiecznemu zdjęcie ataku: Po tym rozpoczął się trening. Na początku Aipom miał skupić się na tym, aby przekazać jak najwięcej energii swojemu ogonowi. Miał on zacząć świecić. Mimo wysiłkówi, nie szło to zbyt dobrze. Ale czego się spodziewać po pierwszym praktycznym treningu? Udało im się jednak osiągnąć poziom, w którym ogon Aipom zaczął delikatnie migotać, ledwo widocznym światłem. Po wszystkim Matt przez chwilę bawił się z podopiecznym, by w końcu wycofał go do balla i odszedł zadowolony. Aipom – Prędkość (2) |
|
| |
Samael
Liczba postów : 1512 Wiek : 33
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Nie Wrz 21, 2014 4:49 pm | |
| Przychodzę w okolicę kołyszącej wierzy bellsprowtów wraz z Meganium potrenować. Najpierw wyjaśniam pokemonowi co będziemy robić. Meganium zna już taniec płatków, więc pora nauczyć się czegoś podobnego, płatkowej nawałnicy. Jest to słabszy uderzeniowo atak od znanego już mu tańca płatków, ale za to jest bardziej rozległy i trafia wszystko na arenie. To taka trawiasta wersja zamieci śnieżnej. Zaczynamy naukę od wytworzenia płatków jak w tańcu płatków, ale zamiast nakierować go na konkretny cel rozprasza je po całej okolicy z jak największą siłą. Na razie idzie opornie i bez większych szkód dla otoczenia, ale praktyka czyni mistrza.
Meganium: nauka Płatkowej Nawałnicy nr 1 |
|
| |
Samael
Liczba postów : 1512 Wiek : 33
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Pon Wrz 22, 2014 7:11 am | |
| Wracam w okolicę wierzy bellsprowtów aby rozpowszechnić żywioł płatków kwiecia w tej okolicy. Początki tego są takie jak podczas tańca płatków, gromadzenie energii w kwieciu i użycie jej do wyhodowania płatków. Jednak następny celem nie jest wybranie kierunku i uderzenie w niego z pełną siłą, zamiast tego pokemon napędza płatki w okół siebie po czym gwałtownie wypuszcza je we wszystkich kierunkach, aby niszczyły wszystko w okolicy. Tak sobie właśnie to trenujemy z Meganium, nie ma to jak zdecydowane środki masowego rażenia.
Meganium: nauka Płatkowej Nawałnicy nr 2 |
|
| |
Samael
Liczba postów : 1512 Wiek : 33
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Wto Wrz 23, 2014 10:53 pm | |
| Wbijam z Meganium na teren w okół wierzy Bellsprowtów po czym rozpoczynamy kolejny akt zniszczenia. Pokemon wykonuje wszystkie czynności jak przy tańcu płatków. Różni się tym, że amunicji jest więcej a w ostatnim akcie, zamiast skupienia na wybranym celu, rozprasza atak na całą okolicę.
Meganium: nauka Płatkowej Nawałnicy nr 3 |
|
| |
Samael
Liczba postów : 1512 Wiek : 33
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Sro Wrz 24, 2014 10:28 am | |
| Przychodzę wraz z Meganium na tereny wierzy Bellsprowtów po czym bawimy sie dalej. Pokemon gromadzi energię słoneczną w swoim kwiecie, gdzie zachodzą procesy hodowli płatków kwiecia. Ich nadmiar jest uwalniany na zewnątrz, gdzie siłą woli otacza pokemona niczym wir. Kiedy Meganium będzie gotowy zdecydowanym gestem rozprasza płatki po całej okolicy zadając jej szkody.
Meganium: nauka Płatkowej Nawałnicy nr 4 |
|
| |
Samael
Liczba postów : 1512 Wiek : 33
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów Czw Wrz 25, 2014 10:55 pm | |
| Zjawiam się tutaj wraz z Meganium. Pokemon dalej doskonali się w swojej sztuce zniszczenia płatkowej nawałnicy. Jest to doskonały ruch w przypadku walki z więcej niż jednym przeciwnikiem, ale sojuszników też nie oszczędza. Pokemon otacza się płatkami kwiecia po czym zdecydowanym ruchem rozsiewa je dookoła z wielką siłą. Ma to przypominać gradobicie płatków kwiecia, toteż pokemonowi potrzebna jest nieustanna praktyka.
Meganium: nauka Płatkowej Nawałnicy nr 5 |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Kołysząca Się Wieża Bellsproutów | |
| |
|
| |
| Kołysząca Się Wieża Bellsproutów | |
|