Garalt zatrzymał się przy opuszczonej budce, stanowiącej niegdyś dom dla pszczół i przez krótką chwilę się zamyślił. Następnie sięgnął do swej sakiewki po pokeball z Heracrossem i wypuścił z niego pokemona. Jaskier gdy się zmaterializował, rozprostował swe odnóża i rozejrzał się po okolicy. Gdy zatrzymał wzrok na swym trenerze, ten skinął głową, co oznaczało rozpoczęcie treningu. Jaskier bez zastanowienia ruszył pędem przed siebie. Biegł po ścieżce wygniecionej pomiędzy starymi ulami. Otaczał sie powietrzną energią, aż wreszcie trafił w przeszkodę. Przeszkodą okazał się stary, drewniany płotek. W starciu z pokemonem nie miał żadnych szans i rozsypał się na drobne kawałeczki.

Po treningu z Golbat, przeszedłem się do Starej Pasieki, aby ćwiczyć przyśpieszenie z swoim Beedrillem, którego kiedyś otrzymałem od Axela. Na początek pok wykonał krótką rozgrzewkę latając dookoła drzew. Gdy już się rozgrzał, wyjąłem z plecaka frisbee i rzucałem nim w różnych kierunkach. Beedrill natychmiast startował i próbował dogonić latający dysk. Po kilkunastu próbach frisbee gdzieś zaginęło, więc zakończyliśmy trening i zjedliśmy po pączku.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 14

Kończąc dzisiejszą podróż po miejscach treningowych, przespacerowałem się do Starej Pasieki. Sięgnąłem do kieszeni w wyjąłem pokeballa, z którego po chwili wyskoczył Beedrill. Pokemon był bojowo nastawiony do dzisiejszego trening i chciał go od razu zaczynać. Poprosiłem go by wpierw wykonał krótką rozgrzewkę, bo dzięki temu będą lepsze efekty treningu. Pokeosa usłuchał i rozpoczął rozciąganie wszystkich swych kończyn. Następnie rozpoczął trening właściwy podczas którego pokonywał krótkie odcinki, tak by jego prędkość wzrosła. Gdy się zmęczył, zajęliśmy się delektowaniem słodkimi, dojrzałymi, białymi winogronami.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 15

Po treningu z Glameow, przyszła pora na odwiedzeniu Starej Pasieki. Na miejscu wypuściłem z pokeballa Beedrilla i po krótkiej rozmowie przeszliśmy do treningu ataku zwanego przyśpieszeniem. Pokemon musiał w dużym tempie pokonywać krótkie odcinki. Co chwilę startował i się zatrzymywał. W drugim etapie treningu, rzucałem w pokemona piłkami tenisowymi, a on używając przyśpieszenia miał ich unikać. Gdy obaj się zmęczyliśmy, zakończyłem trening, nakarmiłem pokeosę i poszedłem sobie dalej.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 16

Kończąc dzisiejsze treningi przeszedłem się z Beedrillem do Starej Pasieki, aby uczyć go nowego ataku. Tym atakiem miało być zapewnienie, które podwaja siłę uderzenia w przypadku gdy atakujący otrzyma przed wykonaniem ataku jakiś cios. Pokemon łapał w lot i niecierpliwie czekał na możliwość praktycznego wykonania tego ataku. Niestety musiał się z tym wstrzymać, ale z kolacja już nie musiał się wstrzymywać.



Beedrill
Zapewnienie (Assurance) 1

Po wizycie nad Rzeką Nihon, przeszedłem się do Starej Pasieki, gdzie wypuściłem z pokeballa Beedrilla i szybko przeszedłem do rzeczy. Dziś miałem wytłumaczyć pokemonowi jak wykonuje się mroczny arak zwany Zapewnieniem. Pokrótce wyjaśniłem mu, że musi zebrać dużą ilość mrocznej energii i rzucić się na przeciwnika. Jeśli wcześniej oberwie, to nawet lepiej, bo siła ataku jest wtedy podwajana. Pokemon dał mi znać, ze wszystko rozumie, więc pochwaliłem go, nakarmiłem i poszliśmy do domu.



Beedrill
Zapewnienie (Assurance) 2

Po treningu z Sesil przeszedłem się do Starej Pasieki, aby tam uczyć swego Beedrilla ataku Zapewnieniem. Pokemon dziś miał po raz pierwszy spróbować wykonać ten atak. Trening zaczęliśmy od kumulowania mrocznej energii, która jest niezbędna do wykonania Zapewnienia. Pokemon mocno się skupiałby wytworzyć mrok, ale nie było to zbyt łatwe. Pokmeon szybko się zmęczył, ale mimo swych silnych ambicji musiał zakończyć dzisiejszy trening bez znacznego efektu. Mimo to pochwaliłem jego postawę, którą uważam za wzorcową.



Beedrill
Zapewnienie (Assurance) 3