Po treningu z Sesil, pobiegłem do Starej Pasieki aby trenować z Beedrillem atak Szpilo pociskiem. Pok po wyjściu z balla był od razu gotowy do treningu, wiec wyjąłem paczkę jednorazowych talerzy i zacząłem nimi rzucać w wszystkich kierunkach świata. Beedrill szybko ostrzeliwał latające talerze szpilkami i większość z nich została podziurawiona. Nagrodziłem poka brawami i dużą miseczka słodkich owoców.



Beedrill
Szpilo Pocisk (Pin Missile) 30

Wbijam na starą pasiekę z Meganium i kontynuujemy pobieranie promieni słonecznych. Nie planujemy otwierać elektrowni, ale zebrana moc ma posłużyć do wystrzelenia wielkiego i silnego promienia, coś jak kamehameha. Dlatego pokemon ciągle sie ładuje więcej i więcej a gdy kwiat, który ową energię magazynuje, zaświeci to wtedy ją uwalnia w jednym wystrzale. Tak sobie mój trawiak trenuje póki niestanie się prawie specem w tej dziedzinie, albo nie opadnie z sił.

Meganium: nauka Słonecznego Promienia nr 6

Po treningu z Solosis, przeszedłem się do Starej Pasieki. Na miejscu szybko wypuściłem z pokeballa Beedrilla i od razu przeszliśmy do treningu.
-Ja będę rzucał jabłka, a tym masz je w locie przeszywać szpilkami.
Wyjaśniłem pokowi zasady dzisiejszego treningu i rozpoczęliśmy naukę Szpilo Pocisku. Pokemon bardzo celnie i z dużą szybkością strzelał do latających jabłek. Tylko parę razy chybiał i raz lekko mnie zranił, ale nic się nie stało. Pochwaliłem poka za dobry trening i poszliśmy do Starej Rozdzielni.



Beedrill
Szpilo Pocisk (Pin Missile) 31

Po treningu z Golbat, przeszedłem się do Starej Pasieki. Nie bardzo chciało mi się trenować, ale mus to mus. Wypuściłem Beedrilla z jego balla i pok od razu zaczął zbieraćenergię robaczą w swych żądłach. Ja schowałem się za jedno z drzew i zacząłem rzucać w poka zgniłymi jabłkami i gruszkami. Pokemon bronił się dzielnie i wiekszość moich pocisków przeszył szpilkami Szpilopocisku. Gdy już się zmęczyłem, poszliśmy obiadać się lekko sfermentowanymi śliwkami węgierkami, więc przed wieczorem znacznie mi sie poprawił humor.



Beedrill
Szpilo Pocisk (Pin Missile) 32

Na koniec dzisiejszych treningów udałem się do Starej Pasieki i wypuściłem w tym miejscu dwa pokerobaki, Forretressa i Beedrilla. Forr jak zawsze niezbyt koleżeńsko zaczepił Beedrilla. Wyjaśniłem pokemonom na czym ma polegać dzisiejszy trening. Beedrill będzie atakował Szpilo Pociskiem, a Forr ma uciekać przed tym atakiem bawiąc się w żywą tarczę. Forr od razu rozpoczął ucieczkę, a Beedrill ruszył za nim w pogoń. Długo się ganiały poki, aż po kilkunastu minutach zakończyłem trening i nagrodziłem oba stwory dużą porcją dojrzałych śliwek węgierek.

Gdy schowałem do balla Beedrilla, podziękowałem Forrowi za pomoc i postanowiłem mu nadać imię sławnego piłkarza Szwedzkiego, który ma bardzo podobny charakter do mojego poka. Od dziś będę mówił do Forra Zlatan.



Beedrill
Szpilo Pocisk (Pin Missile) 33


Forretress
Nadanie imienia "Zlatan"

Geralt wraz z swym przyjacielem Jaskrem spacerował pod owocowymi drzewami Starej Pasieki. Nagle Geralt się zatrzymał dając znak Herracrossowi by uczynił to samo.
-Słuchaj Jaskier. Ostatnio uczyłeś się nocnego cięcia i nawet sobie z tym poradziłeś całkiem dobrze. Teraz przyszła pora na atak kontaktowy. Ten atak nazywa się powietrznym asem i by go wykonać musisz być skupiony. Zbierasz podczas szybkiego biegu energię typu lot i otaczasz się nią, dzięki czemu będziesz biegł jeszcze szybciej i zadasz silniejsze obrażenia przeciwnikowi gdy wreszcie do niego dobiegniesz.
Jaskier westchnął bo nie bardzo chciało mu się biegać, ale wiedział że to dla jego dobra i będzie musiał się podporządkować woli trenera.

Heracross
Powietrzny As
trening 1

Po wizycie na Ciemnych Moczarach, przyszła pora na Starą Pasiekę. W tymże miejscu wypuściłem z pokeballa Beedrilla, a ten zaprezentował mi idealnie wykonany Szpilo Pocisk. Pochwaliłem stworka za pokaz, po czym przywołałem go do siebie, wy wytlumaczyć mu, co teraz mam dla niego. Atak, którego beedrill właśnie rozpoczynał naukę, nazywał sie przyśpieszeniem. Ten ruch powoduje znaczne przyśpieszenie użytkownika, dzięki czemu łatwiej będzie unikać ataków przeciwnika. Przyśpieszenie działa krótko, ale jest bardzo pożyteczne. Kolejną porcję teorii pok miał poznać przy następnym treningu.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 1

Po dłuższej nieobecności na treningach, po załatwieniu swoich spraw znalazłem czas na spacer do Starej Pasieki i kontynuowanie treningów z Xenonem. Dustox nie widział się ze mną dosyć długo więc na początku pobawiliśmy się razem i zjedliśmy przekąskę po czym zabraliśmy się za trening. Pokemon kontynuował naukę Robaczego Bzyczenia - ataku którego kiedyś się uczył. Dziś miało być takie krótkie przypomnienie czyli rozluźnienie strun głosowych i wykonanie ruchu. Xenon zaczął wydawać z siebie bardzo wysokie dźwięki aby się rozgrzać, a następnie przeszedł do konkretu i zmieniając barwę głosu używał Robaczego Bzyczenia. Kiedy robaczek ogarnął i przypomniał sobie jak wykonywać ten atak przyszedł czas na zakończenie treningu, więc schowałem pokemona do pokeballa i ruszyłem dalej.

Dustox - nauka Robaczego Bzyczenia (Bug Buzz)(3)

Popołudniu wybrałem się z beedrillem do miejsca treningowego nazywanego Starą Pasieką. Z Pokeosą zatrzymałem się pod jednym z owocowych drzew i usiedliśmy pod nim. Wyjąłem z plecaka laptop i pokazałem Beedrillowi zdjęcia ruchu zwanego Przyśpieszeniem. Pokemon przyglądał sie zdjęciom a ja wyjaśniłem mu, jak pokemony ze zdjęć wykonywały ten ruch. Gdy Beedrill już wszystko wiedział o przyśpieszeniu, zjedliśmy po jabłku i poszliśmy do innego miejsca treningowego.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 2

Geralt usiadł pod drzewem, na którym rosły duże jabłka. Zjadł dwa i wypuścił z swego pokeballa Herracrossa. Pokemon widząc że jego trener coś je, też to chciał i dostał. Jabłko spadło mu prosto na głowę. Geralt poczekał aż Jaskier zje owoc, po czym kazał mu biegać po sadzie. Herracross nabierał rozpędu, a jego trener patrzył czy szybko biegnie. Po kilku takich przebieżkach, Geralt zakończył trening i polecił pokemonowi, by ten szedł za nim.

Heracross
Powietrzny As
trening 2

Kończąc dzisiejsze treningi wybrałem sie z Beedrillem do Starej Pasieki. W tym miejscu miałem porozmawiać z Beedrillem o ataku zwanym przyśpieszeniem. Ja zaczynałem zdanie opisującą którąś właściwość ataku, lub sposobu jego wykonania, a Beedrill musiał je dokańczać. Jak na prawdziwego profesjonalistę przystało, pokemon wszystkie zdania dokończył prawidłowo. Nagrodziłem go za to dużą miseczka pokekarmy i szczerą pochwałą.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 3

Dzisiejsze treningi swych pokemonów rozpocząłem od wizyty w miejscu treningowym nazywanym Starą Pasieką. Wypuścłem z pokeballa Beedrilla i od razu przeszliśmy do treningu.
-Zbierz w swych skrzydłach dużo energii i wykorzystaj ją przy startowaniu!-Poleciłem swemu pokemonowi.
Beedrill wykonał moje polecenie i próbował jak najszybciej wystartować. Nie leciał długo, bo musiał sie szybko zatrzymać do kolejnego startu. Tak przetrenowaliśmy około trzydziestu minut, po czym pok odpoczywał pod rozłożystą gruszą.




Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 4

Kończąc dzisiejsze treningi, przeszedłem się do Starej Pasieki, gdzie zamierzałem trenować z Beedrillem. Gdy dotarłem na miejsce wypuściłem, z pokeballa pokeosę i z jego pomocą na trawie narysowałem kilka linii. Pokemon miał jak najszybciej przebywać drogę między liniami, by kolejny odstęp przejść zwykłym spacerkiem i znowu musiał przyśpieszać. Po kilkunastu takich seriach, mój pokemon był bardzo zmęczony, co wynagrodziłem mu w postaci torebki słodkich, suszonych śliwek.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 5

Geralt wraz z swym herracrossem zatrzymał się tuż przed rozległą łąką kwiatową. Pokemon widząc piękne kwiaty, od razu zabrał się za spijanie z nich nektaru. Gdy już się najadł, Geralt wskazał mu drzewo rosnące pięćdziesiąt metrów od niego.
-Pobiegnij jak najszybciej potrafisz do tamtego drzewa. Po drodze zbieraj powietrzna energię. Gdy tam dobiegniesz, zatrzymaj się, weź kilka wdechów i wracaj do mnie w taki sam sposób jak biegłeś do drzewa. To będzie cały twój dzisiejszy trening.
Pokemon skinął głową zakończoną rogiem i ruszył pędem w kierunku wskazanego drzewa. Po chwili już był przy nim i wrócił do swego trenera.

Heracross
Powietrzny As
trening 3

Razem z Beedrillem przyszedłem do Starej Pasieki. Na miejscu pok miał trenować ruch zwany przyśpieszeniem i od razu się za to zabraliśmy. Na początek pokemon pokonywał w jak najszybszym czasie jak najkrótsze odcinki. Po kilku takich krótkich przelotach, poleciłem pokemonowi aby pokonywał nieco dłuższe odcinki. Pokemon zaczął latać pomiędzy wskazanymi drzewami, przyspieszając rzeczywiście bardzo szybko. Nagrodziłem pokemona kilkoma jabłkami i poszliśmy dalej.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 6

Po treningu z Solosis, wybrałem się spacerkiem do Starej Pasieki na trening z swym Beedrillem. Pokemon po wyjściu z pokeballa, od razu domagał się rozpoczęcia treningu. Wobec tego zaczęliśmy. Wskazałem pokemonowi dwa drzewa, gruszę i jabłoń, pomiędzy którymi miał się przemieszczać z jak największym przyśpieszeniem. Pokemon raz za razem pokonywał wskazany odcinek, starając się jak najszybciej osiągnąć maksymalną prędkość. Gdy pokemon się wreszcie zmęczył, zjedliśmy po parę jabłek i poszliśmy dalej.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 7

W ciemności pomiędzy drzewami przypominającymi mroczne stwory, wyłoniło się światło. Niebieskawe światło wydobywające się z medalionu, oświetlał twarz Geralta i jego pokemona Herracrossa.
-Umiesz biegać po ciemku Jaskier?
Pokemon pokiwał głową.
-To dobrze, ale dziś będziesz biegał w świetle medalionu.
Następnie Garalt kazał biegać swemu pokerobakowi. Pokemon otaczał się energią typu lot i próbował tuż biec jak najszybciej, co wyglądało tak, jakby niemal nie dotykał ziemi.

Heracross
Powietrzny As
trening 4

Na koniec dzisiejszych treningów, przespacerowałem się z Beedrillem do miejsca treningowego tuż przy starych pasiekach. Zatrzymaliśmy się przy opuszczonych pszczelich domkach i po krótkiej rozmowie przeszliśmy do treningu. Wskazywałem pokemonowi latarką dwa ule, a on musiał w jak najszybszym tempie pokonać odcinek pomiędzy nimi. Gdy już się zatrzymywał, wskazywałem kolejne ule, a on znowu szybko pokonywał wskzaną trasę. Gdy już pokemon zwolnił swą reakcję, pochwaliłem go za dzisiejszy trening i zakońćzyłem na dziś wizyty w miejscach treningowych.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 8

Wśród spadających z drzew liści z drzew owocowych, przechodził Geralt wraz z swym Heracrossem-Jaskrem. Geralt zatrzymał się na środku ścieżki i spojrzał w kierunku swego pokemona.
-Pobiegnij na koniec ścieżki, tam aż pod jabłonkę i stamtąd zaatakuj mnie powietrznym asem. O mnie się nie martw, bo na pewno wykonam unik.
Jaskier posłuchał i za chwilę już nadbiegał w kierunku swego trenera. Biegł bardzo lekko i zwinnie, niemal nie dotykał nogami mocno wygniecionej, ubitej ścieżki. Herracros biegł otoczony powietrzną energią, a gdy był już przy trenerze, ten wykonał wyskok z piruetem, przelatując tuż nad pokemonem.
-Bardzo ładnie, spróbuj jeszcze raz.
Jaskier ponownie usłuchał Geralta i ponowił atak, który zakończył sie w ten sam sposób. Wykonali jeszcze parę prób, po których usiedli pod jabłonią i jedli twarde, soczyste jabłka, których odmiany nie znali.

Heracross
Powietrzny As
trening 5

Wieczorem przeszedłem się z Bedrillem do Starej Pasieki, aby tam trenować z nim ruch nazywany przyśpieszeniem. Ustawiłem pokemona obok dużej gruszy i wytłumaczyłem mu że jak podnoszę rękę musi jak najszybciej pędzić przed siebie. Gdy ją opuszczam, miał się zatrzymywać. Beedrill bardzo szybko się przemieszczał i perfekcyjnie wykonywał moje polecenia. Pokemon szybko się zmęczył takim treningiem, wiec po jego zakończeniu, dałem mu dużą porcję energetycznego posiłku.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 9

Po treningu z Glameow, wybrałem się z Beedrillem do Starej Pasieki na trenowanie jego przyśpieszenia. Za pomocą długiej miarki odmierzyłem pięćdziesiąt metrów na prostym odcinku, pomiędzy owocującymi drzewami. Pokemon ustawił się na starcie odcinka i na znak mojej dłoni, ruszył w kierunku mety. Zmierzyłem mu czas, zapisałem go w notesie i pokemon wykonał kolejną przebieżkę. Po kilkunastu takich przebieżkach, czasy były coraz gorsze, więc zakończyłem dzisiejszy trening.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 10

-Hej Jaskier, zrób normalny rozpęd, a nie tylko cofasz się o dwa kroki!-Geralt krzyknął do swego pokeżuka.
Jaskier tylko pokręcił głową i cofnął się o jeszcze dwa kroki. Lekko się zgarbił i ruszył biegiem przed siebie. Biegł najszybciej jak potrafił. Po drodze kumulował na swym rogu energię typu lot. Po chwili uderzył w słomianą kukłę, ustawioną na środku ścieżki przez Geralta.
-Nie było źle, ale mogło być o wiele lepiej. Próbuj jeszcze raz.
Heracross miał dosyć tych uwag, ale był świadom, że jeszcze musi wiele poprawić, by nauczyć się powietrznego asa, więc schował swą dumę głęboko w środku swej pokemoniej duszy i znowu powtórzył manewr ataku na kukłę.

Heracross
Powietrzny As
trening 6

Po treningu z Golbat, przeszedłem się do Starej Pasieki, aby dokształcać Beedrilla w wykonywaniu ruchu zwanego przyśpieszeniem. Stanąłem na środku polany i zawołałem do pokemona.
-Jak będę miał prawą rękę w górze, to ty będziesz pędził jak szalony, a gdy opuszczę, musisz sie natychmiast zatrzymać.
Pokemon kiwnął głową na znak że rozumie i rozpoczęliśmy trening. Po kilkunastu takich przebieżkach, pokemon był porządnie wymęczony, więc nakarmiłem go czyściutkim miodem.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 11

Drugim miejscem treningowym, które dziś odwiedziłem, była Stara Pasieka. Na miejscu wypuściłem z pokeballa swego Beedrilla, którego kiedyś otrzymałem od Axela. Strasznie szkoda by było, gdyby pokemon o takim potencjale się marnował i nie mógł się rozwijać. Powspominałem z pokemonem stare dobre czasy i gdy się nagadaliśmy, przyszła pora na trening. Podczas treningu pokemon miał ćwiczyć ruch zwany przyśpieszeniem. Atak ten, miał zwiększać szanse pokemona na uniknięcie ataków przeciwnika. Na początek pokemon pokonywał krótkie odcinki drogi stale przyśpieszając i zwalniając. W ten sposób przemierzał drogę od drzewa do drzewa. Po kilkunastu minutach takiego treningu, pokemon bardzo się zasapał, więc zakończyliśmy trening i zjedliśmy po kilka owoców z pobliskiego sadu.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 12

Kolejnym miejscem treningowym, które zgodnie z planem dziś odwiedziłem, była Stara Pasieka. Gdy dotarłem na miejsce, wypuściłem z pokeballa Beedrilla i przeszliśmy do trenowania Przyśpieszenia. Poleciłęm pokemonowi by uniósł się wysoko nad drzewa. Pokemon wykonał me polecenie i miał duże trudności z utrzymaniem się w jednym miejscu, ponieważ przeszkadzał mu w tym silny wiatr. Na znak ręki, pokemon przez pięć sekund pędził przed siebie jak strzała. Następnie zatrzymywał się, odwracał i znowu próbował jak najszybciej osiągnąć swą maksymalna prędkość. Po kilkunastu takich przelotach pokemon był bardzo zmęczony, więc musiałem zakończyć dzisiejszy trening w Starej Pasiece.



Beedrill
Przyśpieszenie (Agility) 13