Ja Cedric wyzywam Crystal na bitwę śmiertelną.

Sędzia: dowolny

Stawiam się.

Sędzia przybywa na Arenę. Oba pokemony zostają wypuszczone na Arenę, która w połowie jest pokryta trawą, a drugą połowę Areny stanowi basen, na którym znajdują się jedna platforma. Platforma ta porusza się raz w górę raz w dół. Jednak nie da się przewidzieć kiedy to się stanie.

Kolejka:
Cedric
Crystal
Ja
Crystal
Cedric
Ja

(Do Crystal: Arena podzielona wzdłuż, pytałem się Roxie jakbyś miała podobne wątpliwości do mnie)


Nadszedł czas na moją pierwszą walkę w życiu. Byłem tym niezwykle poddenerwowany, nigdy wcześniej się nie pojedynkowałem i był to dla mnie debiut. Arena wydawała się być dziwna i trudna do ogarnięcia. Zapowiadało się więc emocjonujące starcie dwóch wodnych starterów bez doświadczenia.
- Dobrze Fatimo... Pokażmy tej dwójce na coś stać i że nasza obecność na tej arenie to nie przypadek i naprawdę mamy coś do pokazania.
Powiedziałem zanim sędzia dał sygnał do rozpoczęcia starcia. A gdy tyko komenda padła od razu zacząłem ofensywą.
- Skocz do wody i szybko podpłyń do rywala. Staraj się wpłynąć tak by wyskoczyć za jego plecami i dziobanie prosto na kark! Jeżeli się odwróci to skarć go plaskaniem!

Tak więc była to moja pierwsza walka i razem z Oshawottem chcieliśmy pokazać przeciwnikom na co nas stać. Stworki były naprzeciw siebie, a więc czekały na pierwsze polecenia.
- To nasza pierwsza walka i wiem, że dasz z siebie wszystko. Po walce udany się do jakieś restauracji na coś pysznego. Teraz jednak skupmy się. Uważnie obserwuj przeciwnika i wykonaj wodną broń, kiedy ten wyskoczy, aby skutecznie zablokować mu ruch.

Pokemon Crystal, gdy tylko usłyszał o nagrodzie jaka go czeka od razu stał się chętny do walki. Tak jak kazała mu trenerka uważnie obserwował swojego przeciwnika i gdy ten się zbliżył to od razu zaatakował Wodną Bronią, tym samym uniemożliwiając przeciwnikowi atak Dziobaniem.

Kolejka:
Crystal
Cedric
Ja
Cedric
Crystal
Ja

Pokemon rywala postanowił trzymać mnie na odległość. Postanowiłem wykorzystać to na jego niekorzyść. Miałem przewagę szybkości i w bezpośrednim starciu rywal był bez szans. Rywalka postanowiła marnować siły bombardując mnie wodną bronią i tracić cenne siły. Tak slaby pokemon z pewnoscią szybko się zmęczy.
- Fatimo uciekaj przed wodną bronią. Jesteś szybsza od rywala. Biegnij zygzakiem w stronę zbiornika unikając fal wody. Wskocz do wody schowaj się pod powierzchnią w ten sposób broniąc się.
Gdy tylko moja podopieczna wykonała ten atak, a przeciwnik zbliżył się do wody zgodnie z poleceniem trenerki.
- Wyskocz tuż pzred jego pyskiem i z całych sił uderz dziobaniem!

Pokemon Crystal zaczyna atakować Wodną Bronią, jednocześnie biegnąc na Piplup. Podopieczna Cedrica jest jednak szybsza i udaje jej się wskoczyć do basenu zanim dopadnie ją Wodna Broń. Oshawott biegnie w ślad za Piplap. W czasie, gdy chce wskoczyć do basenu to tuż przed jego pyszczek wyskakuje podopieczna Cedrica i atakuje go Dziobaniem. Oshawott obrywa dość mocno w pyszczek.

Kolejka:
Cedric
Crystal
Ja
Crystal
Cedric
Ja

Świetnie! Udało mi się doprowadzić do sytuacji gdzie znalazłem się tuż obok mojego rywala. To stawiało mnie w dużo bardziej komfortowej sytuacji.
- Dalej bombarduj rywala dziobaniem, następnie przeskocz za jego plecy i plaskaniem wrzuć go do wody!
Moje szanse pod wodą były jeszcze większe - mój pokemon był lepszy w zwarciu, szybszy i ponadto wodna broń używana pod wodą traciła na mocy.
- Atakuj od góry dziobaniem spraw by rywal zanurzył się pod wodną, tam twoje szanse będą największe!
Krzyknąłem niezwykle entuzjastycznie. Walka w końcu zaczynała iść po mojej myśli.

- Zasłoń się muszelką! - Krzyknęłam na początek. Ten ruch może bardzo zdezorientować oponenta. Na treningach ćwiczyliśmy możliwość zasłonięcia się przed jakimś atakiem więc może poskutkować, a zderzenie z muszlą zniechęcić do atakowania. Trzeba więc wykorzystać element zaskoczenia.
- Dalej, stuknij go głową po czym wodna broń na niego i zanurz się pod wodą. Może i twój przeciwnik jest szybszy, ale staraj się machać ogonem, który może dać Ci dodatkowej szybkości! - Dodałam do pokemona.

Pokemon Cedrica zaczyna atakować Oshawotta Dziobaniem. Oshowott osłania się, dzięki muszelce. Piplup atakuje Dziobanie w muszelkę przez co jest przez chwilę oszołomiony. Okazję tę wykorzystuje podopieczny Crystal i atakuje Wodną Bronią, a potem wskakuje do basenu. Pokemon Cedrica pognał prosto za pokemonem Crystal, gdy tylko ujrzał go w wodzie zaatakował Dziobaniem.

Kolejka:
Crystal
Cedric
Ja
Cedric
Crystal
Ja

- Płyń w jego stronę trzymając w ręku muszelkę i spróbuj z całej siły uderzyć tą muszelką w dziób pokemona. Niech odechce mu się Ciebie dziobać! Po tym natychmiast wyskocz z wody i czekaj na moment, gdy wyłoni się z basenu Twój przeciwnik. Wówczas natychmiast wykonaj wodną broń, która może nie zada wielkich obrażeń, ale strumień wody wepchnie go do wody. Ważne jedynie, abyś wyskoczył jako pierwszy i miał czas na atak. - Powiedziałam do pokemona. Ten świetnie walczy. Wygra.

- Piplup nie opuszczaj w ogóle wody, masz przebywać pod powierzchnią. Tam jest dużo bezpieczniej masz zdecydowanie większa przewagę. Staraj się podpływać do rywala od pleców i atakuj dziobaniem na jego kark. Nie pozwól się mu schwytać.
Wytężałem wzrok wpatrując się w tafle wody i starając się nie tracić z pola widzenia mojego szybko przemieszczającego się pokemona.
- Piplup staraj się ciągle pływać, nie pozostawaj w bezruchu. Jeżeli rywal spróbuje się wynurzyć i czekać aż ty zrobisz to samo to po prostu podpłyń od doły i plaskaniem uderz w jego odsłonięte krocze!

Piplup była szybsza, a za nim pokemon Crystal spróbował uderzyć ją muszelką to ta już była za nią i atakował Dziobaniem w kark Oshawotta. Po mimo zadanego ataku pokemon Crystal wyskakuje z wody prosto na platformę. Piplup zostaje w wodzie i nie wyłania się z niej. Oshawott czeka na platformę, aż Piplup wyłoni się z wody.

Kolejka:
Cedric
Crystal
Ja
Crystal
Cedric
Ja

Dobrze, że całkiem nieźle to wyglądało. Teraz musiałem jednak jakoś zwabić mojego przeciwnika, który myślał, że ta platforma go uchroni. Musiałem udowodnić, że się myli. Postanowiłem wykorzystać ciagłe przemieszczanie się platformy i poczekać do momentu aż ta będzie najniżej. Gdy tylko Oshawott znajdzie się tuż nad taflą wody.
- Piplup wyskocz z wody i zaatakuj rywala od pleców uderz z całych sił plaskaniem i staraj się w ten sposób wepchnąć go do wody. Gdy tylko wpadnie wskocz za nim i jak najszybciej pikuj w jego stronę rozbijając się dziobaniem na jego czole!

Sorka. Myślałam, że teraz kolej Roxie.

- Uważaj Oshawott, stoisz w platformie na środku jeziora, a więc będziesz musiał uważać i bacznie obserwować w wodzie rywala. Gdy zobaczysz jakiś ruch wody przygotuj się na wodną broń i akcję. W razie czego muszla w ruch!

Platforma na której stał Oshawott gwałtownie zaczęła poruszać się raz w górę, a raz w dół. Pokemon Cedrica, gdy tylko platforma znalazła się przy tabli wody wyskoczył z niej i zaatakował Plaskaniem. Tym samym pokemon wpadł do wody. Piplup wskakuje do wody za Oshawott.Gdy tyko zbliża się do niej obrywa Wodną Bronią. Atak ten nie jest za silny pod wodą, ale jednak udaje mu się za jego pomocą odepchnąć napastnika.

Kolejka:
Crystal
Cedric
Ja
Cedric
Crystal
Ja

- Wodna broń może ponownie go odepchnąć dlatego zaatakuj nią z całej siły po czym od razu przejdź do wykonania akcji, wierzę, że dasz radę wygrać to starcie! - Krzyknęłam w kierunku swojego pokemona. Wierzyłam w niego.

Rywal szykował się do kolejnego słabego ataku wodną bronią. Ciosy te nie były zbyt mocne, ale skutecznie dystansowały mojego pokemona. Musiałem coś z tym jak najszybciej zrobić. Postanowiłem po raz kolejny wykorzystać przewagę prędkości i słabość ataku wodną bronią.
- Fatimo poczekaj do momentu aż Oshawott wypuści wodę, po czym szybko płyń w dół i omiń ten cios po czym płyń prost na rywala pod strumieniem wodnej broni i wbij w gardo rywala dziobaniem! Jak tylko to wykonasz to zacznij go okładać plaskaniem, bez litości!

Oshowatt zaczął atakować Wodną Bronią. Atak pod wodą nie był zbyt silny, a Piplu udało się go z łatwością uniknąć, a następnie w brutalny sposób atakuje pokemona Crystal w gardło, ale dostaje za to, gdy przeciwnik oddaje mu Akcją.

Kolejka:
Cedric
Crystal
Ja
Crystal
Cedric
Ja

Piplup w końcu znalazła się blisko swojego przeciwnika i chociaż też trochę oberwała to i tak ta sytuacja była dla niej korzystna - była lepsza w zwarciu, szybsza i co najważniejsze miała temperament prawdziwej wojowniczki. Teraz wystarczy tylko dziko atakować rywala i dobrze wykorzystać wszystkie korzystne współczynniki.
- Fatimo zbombardujemy tą wyderkę! Najpierw plaskanie! Nawalaj ile wlezie po twarzy wodnego pieska, a potem wpłyń trochę do góry i zacznij dziobać go po czole! Tego już nie wytrzyma! Nie pozwól mu zebrać się na wodą bronią. Jak tylko na to wpadnie to zdziel go plaskaniem po pysku.

Pokemon Cedrica przystępuje do ataku Plasaknia, ale nie udaje się mu trafić, gdyż Oshawott schyla się i unika ataku. Wodny stworek Crystal jednak od razu atakuje Akcją i tym samym odpycha od siebie swojego przeciwnika. Tym samym nie pozwala mu na podpłynięcie do góry. Pokemony zaczynają okładać się Akcją i Plaskaniem.

Kolejka:
Crystal
Cedric
Ja
Cedric
Crystal
Ja