Walka 1 vs 1.
Emequaza vs Wabik
Sędzia Roxie
Czas walki: Dzisiaj po 20.00

Akceptuje

Stawiam się.

Sędzie wkroczyła na Arenę. Bez zbędnych ceregieli zaczynamy walkę. Pokemony zostają wypuszczone, na Arenę, która wygląda tak: Połowę Areny stanowi basen, na którym znajdują się 3 platformy jedna z nich nie jest w żaden sposób przymocowana, więc może się poruszać w każdą stronę. Pozostałe dwie przymocowane są kolumn, dzięki którym poruszają się w górę i w dół. Druga część Areny pokryta jest długą i gęstą trawą i znajdują się na niej 3 drzewka.

Kolejka:
Emequaza
Wabik
Ja
Wabik
Emequaza
Ja

Wypuściłem Mudkipa na jedną z platform z kolumnami.
-Mudkip trzymaj dystans od Froarkiego i atakuj go rzutem błotem. Unikaj wszystkich jego ataków, ale przede wszystkim jego języka. Jeśli się zbliży odepchnij go akcją-Powiedziałem do Mudkipa

Chłopak wypuścił swojego pokemona na arenę. Następnie uśmiechnął się i powiedział pewnie.
- Witaj przyjacielu, to nasza kolejna walka, ostatnio dałeś z siebie wszystko, teraz proszę o to samo. - klasnął w dłonie, a następnie spojrzał na pokemona przeciwnika.
- Błyskawicznie zbliż się do przeciwnika, musisz uważać na jego pociski, więc wykonuj uniki i często zmieniaj swoje położenie. Ostatecznie poczęstuj go Lizaniem i Plaskaniem.

Walka się rozpoczęła, oba pokemony stoją na platformach, które jeżdżą w górę i w dół. Fraoaki przedostał się z swojej platformy na platformę przeciwnika. Od razu unika Rzutu Błotem. Wodny podopieczny Wabika atakuje Plaskaniem, który skutecznie trafia, ale Lizaniem nie zdołał dotknąć przeciwnika, gdyż ten odepchnął Froakiego Akcją.

Kolejka:
Wabik
Emequaza
Ja
Emequaza
Wabik
Ja

- Dobrze Froakie, jesteś bardzo blisko przeciwnika. Szybko Lizanie, następnie skocz w górę, tak by znaleźć się za plecami twojego rywala i wtedy ponownie wykonaj Lizanie. Następnie działaj Plaskaniem. Pokaż mu na co Cię stać. - powiedział pewnie, a następnie skrzyżował ręce na klatce piersiowej. Trzymał również kciuki, bowiem pragnął, by jego pokemon wygrał. Wierzył w zdolności i umiejętności swojego podopiecznego.

-Szybko ukryj się w wodzie i odpłyń jak najdalej od żaby, gdyż nie doskoczy daleko. Pamiętaj, że nie możesz zostać dotknięty językiem W tym samym czasie użyj kilka razy na niej rzutu błotem. Jeśli zbliży się podczas twojej ucieczki strzał błotem w nogi, by stracił równowagę.-Powiedziałem do Mudkipa.

Pokemonowi Emeguaza udaję się uniknąć Lizanie, dzięki skokowi do wody. Tym samym unika Plaskania. Mudkip z wody atakuje Rzutem Błotem, którym trafia w pokemona Wabika.

Kolejka:
Emequaza
Wabik
Ja
Wabik
Emequaza
Ja

-Mudkip trzymaj od niego dystans i strzelaj z rzutu błotem. Zmniejszy mu to celność. Jeśli się zbliży odepchnij go akcją. Ma teraz zmniejszoną celność przez twój rzut błotem więc wykorzystaj to.-Powiedziałem do pokemona. W tej chwili, można powiedzieć, że wygrywałem.

- Dobra przyjacielu, to zaczyna wymykać się nam spod kontroli, musimy to opanować. Wskocz do wody i podpłyń do dna. Tam zaatakuj go od dołu. Atakuj będąc cały czas w wodzie. Głównie postaw na Lizanie. Jeśli to poskutkuje, to jesteśmy na dobrej drodze. Nie opuszczaj wody i cały czas trzymaj się półtora metra pod taflą wody. - powiedział pewnie, a następnie spojrzał na twarz trenera, który dzielnie wydawał polecenia wrogiemu stworzeniu.

Pokemon Emequaza dalej kontynuował atak Rzutem Błotem, ale nic to nie dało, gdyż pokemona Wabika był już w wodzie. Froaki wykorzystał okazję i zaatakował pokemona z dna wody Lizaniem. Pokemon Emequaza zostaje sparaliżowany.

Kolejka:
Wabik
Emequaza
Ja
Emequaza
Wabik
Ja

Chłopak skinął głowa z uśmiechem. Jednak jego plan zakończył się sukcesem. Jeszcze miał szanse zabłysnąć w tym pojedynku.
- Bardzo dobrze Froakie. Teraz wykorzystaj technikę Plaskanie i Lizanie. Raz to i raz to. I tak wkoło. Spróbuj ściągnąć go na dno, pamiętaj, że teraz masz pewną przewagę, nie strać tego! - powiedział pewnie do swojego podopiecznego.
- Pamiętaj, nie pozwól mu się od Ciebie oddalić.

-Mudkip przezwycięć ten paraliż i zaatakuj serią akcji. Rób ich jak najwięcej. Staraj się nie zostać zparaliżowany ponownie.-Powiedziałem do Mudkipa.

Paraliż nie puszczał, a pokemon Wabika świetnie wykorzystywał okazję atakuj przeciwnika raz Plaskaniem raz Paraliżem.

Kolejka:
Emequaza
Wabik
Ja
Wabik
Emeguaza
Ja

-Postaraj się wypuścić z ust trochę rzutu błotem, by uzyskać efekt zasłony dymnej. Następnie przezwycięż paraliż i zaatakuj Froarkiego serią akcji. Wierzę, że ci się uda.-Powiedziałem do Mudkipa.

- Froakie, nie daj się omamić jego różnymi technikami. Przedłużaj paraliż Lizaniem, a następnie atakuj go Plaskaniem. Przypomnij sobie, jak zaatakował Cię błotem, odpłać mu się za to. Cały czas walcz. Przedłużaj paraliż i atakuj, to prosta technika, ale bardzo efektywna. - powiedział pewnie spoglądając na poczynania dwóch pokemonów, ich walka była bardzo interesująca, a wygrana ciągle byłą niepewna, ponieważ szala zwycięstwa raz przechylała się na korzyść jednego, a następnie na drugiego.

Paraliż powoli zaczął tracić swoje działanie, dzięki czemu Mudkip mu wypuścić z ust trochę błota, które rozmyło się basenie i stworzył zasłon dymną. Utrudniło to nie tylko działanie przeciwnikowi, ale i Mudkipowi. W czasie, gdy nie było widać pokemonów te i tak atakowały się na wzajem. Froaki oberwał parę razy Akcją, a Mudkip Plaskaniem. Oba pokemony straciły dużo siły, ale Froaki trzyma się lepiej.

Kolejka:
Wabik
Emequaza
Ja
Emequaza
Wabik
Ja

- Froakie, wierzę, że potrafisz zachować zimną krew, nawet w takiej sytuacji jak ta. Postaw na swoją inteligencje i spryt. Skup się i zlokalizuj albo przynajmniej spróbuj odszukać przeciwnika. Kiedy go dopadniesz zaatakuj go Lizaniem, a następnie Plaskanie, nie daj mu chwili wytchnienia. - chłopak spokojnie powiedział, bał się, że teraz sytuacja odwróci się na jego niekorzyść.
- Walcz do końca!. I pamiętaj, Lizanie oraz Plaskanie.

-Znowu użyj rzutu błotem, by zrobić efekt zasłony dymnej. Powinieneś być szybszy, bo produkujesz błoto dość szybko, a musisz tylko otworzyć pyszczek, zamiast wystrzelenia tego.. Nie możesz zostać trafiony przez żaden jego atak. Popłyń na jedną platformę i czekaj, aż Froarkie wynuży się z wody. Wtedy zaatakuj go rzutem błotem, a jeśli będzie blisko, akcją. Jeśli tego nie zrobi odpoczywaj.-Powiedziałem do Mudkipa.

Mudkip wypuścił z pyszczka błoto, które połączyło się z poprzednim i stworzyło jeszcze większą zasłonę. Pokemon Wabik, który zawsze zachowuje zimną krew i tym razem to zrobił (charakter). Nie ruszał się przez chwilę i bardzo szybko odnalazł swojego przeciwnika. Dzięki temu, że był szybszy zrobił to zanim jeszcze ten zdążył wejść na platformę. Mudkip jednak zdążył odepchnąć pokemona Wabika Akcją zanim ten użył Lizania, ale następnego ataku już nie uniknął i oberwał Plaskaniem.

Kolejka:
Emequaza
Wabik
Ja
Wabik
Emequaza
Ja

-Mudkip, nie poddawaj się! Jeśli jesteś już na platformie, to uniknij ataku Froarkiego wskakując do wody, a następnie zaatakuj go od tyłu serią akcji. Jeśli jednak jesteś jeszczę w wodzie, uniknij ataku żaby wskakując na platformę, a następnie seria akcji. Pamiętaj, byś zrobił to jako unik. Wierzę w twoją siłę!-Powiedziałem do błotnej ryby.
Jeden atak mógł teraz przesądzić o losach walki, ale ciągle byłem pewny, że mój starter wygra. Wierzyłem w niego.
-Niech wygra najlepszy!-Powiedziałem do mojego przeciwnika.

- Przyjacielu, spokojnie. Zostań w wodzie i poczekaj. Możesz chwile odpocząć. W wodzie jesteś bezpieczny, pamiętaj, to Twój żywioł. Pływaj cały czas wokół jego platformy.- powiedział spoglądając na arenę. Po krótkim czasie krzyknął do swojego podopiecznego. Dopiero gdy platforma znalazła się najbliżej wody krzyknął.
- Teraz wyskocz z wody i zaatakuj go Lizaniem w plecy. Następnie Plaskanie. Nie pozwól się trafić błotem.

Mudkip wskakuje na platformę. Platforma ta porusza się w górę i w dół. Froaki nadal zostaje w wodzie i cierpliwie czeka. Jednocześnie wodne stworzenie regeneruje trochę swoje siły. Gdy platforma znajduje się najbliżej tafli wody Froaki wyskakuj z niej i atakuje swojego przeciwnika Lizaniem. Jest szybszy od niego i udaje mu się to. Mudkip zostaje sparaliżowany i obrywa Plaskaniem.

Kolejka:
Wabik
Emequaza
Ja
Emequaza
Wabik
Ja