|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Aureliusz
Liczba postów : 217 Wiek : 28
| Temat: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 3:11 pm | |
| Jak na każdym obozie... Stoi pomiędzy domkami drużyn i jest to zwykły, piaszczysty okrąg o średnicy 15 metrów, a ze środka stery wielki głośnik na drewnianym maszcie. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 3:41 pm | |
| Wraz z moim Lucario siedziałam w łodzi i razem czekaliśmy aż łódź dobije do brzegu. Powiedziałam do pokemona z uśmiechem: -Pamiętasz po co tam jedziemy oprócz tego że chcemy wygrać? Pokemon doskonale wiedział po co tam jedziemy ale celowo pokiwał głową że nie wie, więc podeszłam do niego bliżej i powiedziałam: -Po to aby się dobrze bawić. Lucario i ja mieliśmy podobne charaktery, i ja i on ustawialiśmy się świetnie bawić i robić różne ciekawe rzeczy, a dodatkowo mój charakter był troszkę szalony co sprawiało, że byłam osobą ciekawą i nieprzewidywalną. Naszą radość przerwało nagłe zatrzymanie się łodzi. Spojrzałam się na Lucario on spojrzał się na mnie i oboje wyskoczyliśmy z łodzi i pobiegliśmy do miejsca spotkanie. Obóz wyglądał jak każdy inny było tam dużo domków i miejsce zbiórki. Razem z Licario poszliśmy na miejsce zbiórki postawiłam moją torbę z rzeczami i rozejrzałam się dookoła wyglądało na to, że byłam pierwsza więc postanowiłam poczekać na resztę osób co w moim przypadku będzie trudne ponieważ jestem bardzo niedoczekaną osobą. /przepraszam za błędy ortograficzne i interpunkcję piszę z telefonu |
|
| |
Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 4:27 pm | |
| - Ergh, no ile jeszcze? - Mruknęłam siedząc na łodzi wypatrując brzegu. Doskonale wiedziałam po co tam płynę - zwycięstwo, to mój jedyny cel. Mogłam póki co domyślać się tylko, że zostaniemy podzieleni na jakieś grupy. Pewnie tak, jak w akademii pokemon, ale tym razem na szczęście mogłam zabrać tam swojego pokemona. Zdecydowałam, że będzie to mój starter, ognisty pokemon - Cyndaquil. Miałam co prawda szersze pole do popisu niż na igrzyskach. Teraz mam szóstkę według mnie przynajmniej w miarę dobrze wytrenowanych pokemonów. Mniejsza. Wypuściłam swojego towarzysza z ball'a. - Cześć Cyndaquil. - Powiedziałam. - Heh, pewnie wiesz po co tutaj jesteśmy? Stworek kiwnął tylko lekko głową i rozpalił płomień na swoim grzbiecie będąc tak samo zdeterminowanym co ja, chcąc także wygrać. - Czeka nas wiele wyzwań przygód. - Ciągnęłam dalej. Mięliśmy dość podobne charaktery z pokemonem, ale mimo tego nie rozumieliśmy się z pokemonem aż tak dobrze. Może podczas eventu uda nam się to wszystko zmienić? W końcu nasza łódź dobiła do brzegu. Wysiadłam i zobaczyłam tam domki. Czyżby to był obóz? I piaszczysty okrąg. To pewnie w tym miejscu mamy się zebrać. Wysiadłam z łodzi i stanęłam obok niej. - No to jesteśmy. - Powiedziałam spoglądając na domki. |
|
| |
Sophie
Liczba postów : 206 Wiek : 27 Skąd : Mars
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 4:31 pm | |
| Łódź leniwie płynęła w kerunku wyspy, która już około pieć minurlt temu pokazała się na horyzoncie, jako mały, ledwie widoczny punkcik. Teraz, gdy jestem już prawie na miejscu, widzę, że nie jest ona taka mała. Wyspa, na której Bóg wie co na nas czeka. Gdy dobiliśmy do portu, zeszłam z pokładu i ruszyłam wydeptaną ścieżką na Plac Apelowy. W międzyczasie wypuściłam Tranquilla, by rozprostował skrzydła. Gdy dotarłam na miejsce, rozejrzałam się dookoła. Zbyt wiele na razie nie widać.Jako pierwszy rzuca się w oczy drewniany maszt, a na nim głośnik. Stałam na piaszczystym okręgu. Po obydwu stronach stały domi, zapewne zorganizowane dla drużyn. Z kim ja tam trafię? Może być ciekawie. Czekam na resztę i rozpoczęcie. Na razie zjawiły się dwie dziewczyny i machnęłam im lekko na powitanie. Zaraz jednak moje myśli skupiły się na wyspie. Sam pobyt tu może być wielką przygodą. Ptaszyna sfrunęła do mnie, usatysfakcjonowana lotem. Widać że też była ciekawa, co nas tu czeka. Ale na pewno damy sobie radę! |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 4:36 pm | |
| Rozglądałam się i niecierpliwie wypatrywałam innych osób byłam taka niecierpliwa, nie mogłam się już doczekać aż poznam moich przeciwników i może nowych przyjaciół. Czekałam tak i czekałam od czasu do czasu chodziłam w tę i w tę, a Lucario patrzał się na mnie i zastanawiał co ja wyprawiam.Aż w końcu skoczyły sie moje męczarnie na czekanie na innych. Pojawiła się kolejna osobą. Osoba ta wdawał mi się bardzo znajoma ale nie mogłam sobie przypomnieć z kąd ją znam. Postanowiłam przywitać się z nią i z jej pokemonem, więc razem z Lucario podeszliśmy bliżej. I wtedy rozpoznałam dziewczynę była to Crystal, którą znałam z Akademii pokemon i Igrzysk. Postanowiłam się przywitać. -Witaj |
|
| |
Samael
Liczba postów : 1512 Wiek : 33
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 4:41 pm | |
| Za górami za lasami, żył Samael z pokemonami. Ale jako że ostatnio mu się nudziło to postanowił zmienić otoczenie. Góry i lasy zamienia na morze i plaże, czyli wakacje. Tym owym Samaelem jestem ja więc witka. Zanim wbiję na wyspę to trzeba się tam jakoś dostać, tak więc powędrowałem nad morze. Tam włóczyłem się jakiś czas po plaży aż w końcu dorwałem jakiegoś rybaka i dałem mu w łapę, aby mnie przewiózł na wyspę. Na miejscu zasięgnąłem języka i rozejrzałem się za atrakcjami. Jestem tu aby zabić nudę i może zjeść trochę mięsa, innych powodów jakoś nie mam. Zabrałem ze sobą mrocznego pokemona, który jest ze mną najdłużej, Absola. Razem na pewno dorwiemy coś dla siebie, póki co włóczymy się po placu czekając na organizatorów. |
|
| |
Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 4:42 pm | |
| - Wypadałoby się rozejrzeć. - Powiedziałam do ognistego jeżyka. - Albo i nie... - Dodałam po chwili widząc Sophie, która zmierzała w kierunku wyspy. Tak, to na pewno ona. Machnęłam jej ręką. - Hej, ty też tutaj? - Przywitałam się z dziewczyną. Po chwili Cyndaquil także dodał swoje piśnięcie chcąc przywitać się z nią. Zwróciłam uwagę na drugą osobę stojącą nieopodal. Spojrzałam na nią. W mojej głowie narodziła się myśl, że skądś ją znam. Ale skąd? Hmm... To nie akademia, już pamiętam! - Cześć, co tam? - Rzuciłam w kierunku Roxie. Cyndaquil także przywitał się z Roxie swoim przesłodkim piśnięciem i machnięciem łapką. |
|
| |
Sophie
Liczba postów : 206 Wiek : 27 Skąd : Mars
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 4:47 pm | |
| Cry machnęła do mnie, a ja na jej pytanie odpowiedziałam; -Nigdy nie rezygnuje z okazji na dobrą zabawę! Gdy Cry zwróciła się do Roxi, i ja jej wesoło pomachałam. Zaraz jednak zaczęły rodzić się nowe pytania. Gdzie są inni? Miało być nas podobno tak dużo? Tranquill kłapnął dziobem i zamachał lekko skrzydłami. Pogłaskałam lekko jego główkę i szepnęłam; -Też nie mogę się doczekać. Spojrzłam na Crystal i Roxie. Jedna z nich przybyła z Cyndaquillem, druga z Lucario. Ciekawe, co inni wezmą ze sobą? I kto wogóle się jeszcze zapisał? Dotarły do mnie parę pogłosek, ale sama też znam parę osób, które z pewnością przyjdą. Tak samo jak ja uwielbiają przygody i w życiu nie podarują sobie takich zmagań. Pozostało na nie czekać. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 4:53 pm | |
| Usłyszawszy pytanie dziewczyna zastanowiłam się chwilę i pomyślałam a po czym odpowiedziałam: -U mnie nic ciekawego się ostatnio nie działo. Dlatego też tu jestem. Dla rozrywki i wygranej. Następnie spojrzałam na chwilkę na Lucario, a potem znów na Crystal i zapytałam: -A co tam słuchać u ciebie. Potem rozejrzałm sie jeszcze i znów zobaczyłam parę znajomych twarzy. Po kilku chwilach zobaczyłam również Sophie, która podeszła do nas przywitałam się z nią z uśmiechem. Zastanawiałam się też gdzie jest reszta osób w końcu miało być nas tak dużo. |
|
| |
Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 4:55 pm | |
| - Ja też nie przepuszczę takiej zabawy. - Powiedziałam Do Sophie. Wówczas kiedy my gawędziliśmy dostrzegłam kątem oka kolejną osobę. Tym razem trenera, którego znałam z... Zimowej akademii? Tak, to pewnie stamtąd. Tylko pozostaje to, jak on miał na imię? Satan, Samael, jakoś tak to leciało. Nie miałam nigdy przyjemności z nim rozmawiać, ale wiedziałam go na polowaniach. Ciekawiło mnie kto jeszcze tutaj zawita. - Może pójdziemy się rozejrzeć? - Zapytałam się dziewczyn i poszłam przodem. W oczy rzucało się kilka elementów takich jak ten maszt i zamontowany na nim głośnik. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:00 pm | |
| Po chwili Crystal spytała się nas czy chcemy się rozejrzeć. Ja jako osoba ciekawska od razu się zgodziłam i ruszyłam za Crystal, a potem spojrzałam się na Sophie i zapytałam z uśmiechem: -Idziesz? |
|
| |
Sophie
Liczba postów : 206 Wiek : 27 Skąd : Mars
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:16 pm | |
| -Czemu nie?- wzruszam ramionami i idę za Roxi i Cry, rozglądając się dookoła. Początku nie widać, wiem mamy trochę czasu, a ja nie chcę sie nudzić. Tak więc śmiało ruszam za imi. |
|
| |
Szogun
Liczba postów : 179
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:22 pm | |
| Przybyłem na plac apelowy wyspy porażki czy jakoś tak.Zadowolony z siebie wszedłem w okrąg gdzie czekały Roxie którą dobrze znam z zimowej akademii oraz Sophie którą znam od bardzo dawna. Była tam jeszcze Crystal i jakiś tam Samael. Gdy już sobie stanąłem, to sobie stałem. |
|
| |
Sponge
Liczba postów : 332
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:22 pm | |
| Dzisiejszy dzień nieco wszystkich zaskoczył. Sponge spodziewał się słonecznej pogody, zabrał ze sobą nawet kąpielówki i słoneczne okulary, a nad wyspami unosiły się czarne chmury. Chłopak przybył w wytyczone miejsce, aby ostatecznie zapisać się czy też potwierdzić swą obecność w tegorocznym zgromadzeniu, w rywalizacji o nagrodę. Zauważył, że zebrało się kilku trenerów, zwykłych ludzi. Sponge spokojnie przechadzał się po obozie. Piaszczysty krąg był miejscem zebrania, otoczony olbrzymimi głośnikami, zapewne będą wygłaszane tu mowy. -Cześć wszystkim, jestem Sponge. Uśmiechnął się lekko, ale nie naiwnie. Nie chciał okazywać słabości przed wszystkimi, ale chciał zyskać sympatię. Zdecydowanie nie był złym charakterem, ale zdarzały mu się akty wredności. Wszystko wyjdzie w praniu, gdy prawdziwa rywalizacja się rozpocznie. |
|
| |
Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:29 pm | |
| - To fajnie. - Powiedziałam odwracając się do dziewczyn. Raczej na pierwszy rzut oka nie było tutaj żadnych ciekawych rzeczy do roboty. Po prostu domki, które nikt nie wie nawet czy są otwarte. Pewnie zamknięte, ale i tak warto zobaczyć jakie są te domki. Cóż... Nie spodziewałam się po nich żadnych cudów. - To może ruszymy do portu? - Zapytałam i odwróciłam się do dziewczyn po czym wzięłam Volcano na ręce i czekałam na odpowiedź z ich strony. |
|
| |
Mephisto
Liczba postów : 327 Wiek : 25 Skąd : Okolice Łodzi
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:29 pm | |
| Port jak i część wyspy majaczyły się po między falami wód gdy tylko spoglądałem w naprzeciwległym kierunku, ponieważ moje myśli ciągle tkwiły przy fakcie, że będę na tej wyspie z powodu organizowanego na jej terenie dosyć dużego eventu, który na pewno przykuje uwagę bacznych niczym myśliwi trenerów. Ach... nie mogę sie doczekać - a w takt moich emocji łódka bujana falami wody przypominającej plątanine farb, które razem tworzą niesamowitą rzecz, dobija do portu. Wychodzę, a wraz ze mną mój dzielny kompan Sawk obserwujący bacznie otoczenie. Przed nami widnieje niejaki Plac Apelowy, przy którym leżały drewniane kłody, służące chyba jako ławki. Lepsze to niż nic. Wybraliśmy jedną z nich i zajęliśmy miejsce. Sawk właśnie medytuje w spokoju. O tak, lubimy spokój, ciszę i samotnie... Zdejmuje swój kapelusz i kładę go na kolanach, przysluchując się cichym głosom ptaków. W końcu ukojenie... |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:33 pm | |
| Usłyszawszy propozycję Crystal i spojrzałam na Lucario, który pokiwał głowa z uśmiechem i powiedziałam do dziewczyn: -My idziemy. A potem spojrzałam na Sophie i czkałam na jej odpowiedz. |
|
| |
Sophie
Liczba postów : 206 Wiek : 27 Skąd : Mars
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:50 pm | |
| -Dla mnie bomba. Możemy poczekać na innych- powiedziałam i spojrzałam w tamtyk kierunku. Kto jeszcze się pojawi? |
|
| |
Crystal
Liczba postów : 630
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:54 pm | |
| - Czyli możemy iść do tego portu. - Powiedziałam po czym posadziłam sobie swojego Cyndaquil'a na głowie i ruszyłam w kierunku portu rozglądając się po drodze. |
|
| |
Roxie
Liczba postów : 1293 Wiek : 24
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 5:57 pm | |
| Ruszyłam razem z Crystal i Sophią do portu. |
|
| |
Sophie
Liczba postów : 206 Wiek : 27 Skąd : Mars
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 6:09 pm | |
| Idem troszku z tyłu i podziwiam wyspę. Co mnie tu czeka?
|
|
| |
Riley Admin
Liczba postów : 836 Wiek : 26
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 6:19 pm | |
| W końcu udało mi się wbić na łódkę. Razem z Cynthią u boku czekaliśmy, aż nasza łajba dobije do portu. Podczas podróży rozmyślałem nad tym co czeka mnie na tej wyspie. Jakie zadania i jakie wyrzeczenia. Moje rozmyślania przerwało uderzenie w starą kładkę która miała być portem. Wysiadłem z łódki i zacząłem się rozglądać. Woda była mętna więc nie zachęcała do pływania, choć uwielbiam ten sport. Gliscor zaraz zaczęła szybować nade mną i obserwować teren. Wreszcie doszedłem do Placu apelowego, gdzie zebrała się spora ilość trenerów. |
|
| |
Dziomek
Liczba postów : 1850 Wiek : 102
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 6:31 pm | |
| Wlazłem na plac apelowy i stanąłem sobie w kącie aby mieć wszystkich na oku. Nie mam pojęcia o co będzie chodziło w tej przygodzie, więc na pewno poczuje się tutaj jak odkrywca, gdy będę poznawał kolejne tajniki tejże gry. Niby jest to Wyspa Pokemonowej Porażki, ale ja mam zamiar zostać zwycięzcą tego czegoś. Pod nosem zacząłem sobie cicho mruczeć by nikt nie ułyszał -Kto wygra to coś? -Dziomek! -Kto? -Dziomek! -Kto? -Dziomek, Dziomek, Dziomek! |
|
| |
Cedric
Liczba postów : 693 Wiek : 28
| Temat: Re: Plac apelowy Sob Kwi 26, 2014 10:30 pm | |
| Na wyspę przybył kolejny uczestnik. Młodzieniec nieco się spóźnił na to całe zebranie, ale było to spowodowane tym, że naprawdę długo się zastanawiał nad tym czy naprawdę chce wziąć udział w tym programie. W końcu jednak nuda wzięła górę i postanowił udać się na wyspę i wziąć udział w tej niezwykłej przygodzie. - Część. Przywitał się lekko zaczesując grzywkę, które właśnie opadło mu na oczy. Zbadał wzrokiem otaczających go ludzi. Wszystkich ich znał, a przynajmniej kojarzył. Delikatnie się z tego powodu uśmiechnął... Znowu będzie musiał z nimi wszystkimi rywalizować. |
|
| |
Matt
Liczba postów : 983 Wiek : 26
| Temat: Re: Plac apelowy Nie Kwi 27, 2014 10:31 am | |
| W końcu Mattowi udało się ogarnąć łódkę. Ostatecznie dość późno pojawił się na wyspie. Miejsce to wyglądało bardzo odpychająco. Wszędzie brud, smród i inne takie. Perspektywa zwycięstwa była jednak o wiele bardziej kusząca, niżeli ten brak podstawowych zasad. Przecież nikt nie musi o tym wiedzieć, a jest pewnie o co walczyć. Zabawa na pewno będzie świetna. Chłopak razem ze swoją Venipede pojawił się na Placu Apelowym. Zgromadziło się na nim już sporo innych trenerów, których znał lub chociaż kojarzył. Będzie z kim rywalizować. Każdy z tych trenerów jest silny. Na pewno będzie wiele rywalizacji, którą swoją drogą uwielbia każdy trener pokemonów. -Cześć - rzucił do reszty, uśmiechając się delikatnie. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Plac apelowy | |
| |
|
| |
|