W poszukiwaniu wiosny

Liczba postów : 715 Wiek : 32

Breloom niezwykle sprawnie zaatakował kobietę Nasienna Bombą. Alice niezwykle teatralnie wyrżnęła w śnieg. Wtedy Sin oraz Wabik mogli uważnie wysłuchać co takiego interesującego na swoją obronę powie kobieta. Alice została przyparta do muru.
- Jestem agentką terenową tych ludzi, których już poznaliście czy to w górach czy też w tym Internacie. Działamy od ponad stu lat. Nasza siatka jest niezwykle rozbudowana i bardzo trudno poznać wszystkie powiązania miedzy najbogatszymi graczami. Testujemy różnego rodzaje nowości, które można wykorzystać przeciwko ludziom i dla ludzi. Przyglądałam się wam uważnie podczas tej obrony Ludzi z Gór czy też podczas imprezy w Internacie przystojniaku.
Nie była zupełnie tym zestresowana. Ewidentnie nie miała już nic do stracenia.
- Organizacja jest niezwykle hermetyczna. Już nie mam po co wracać do nich. Mam propozycję na układ. Pozwolicie mi odejść, ale przed tym pomogę wam dostać się do siedziby głównej. Dzięki temu będziecie mieć prosty dostęp do zniszczenia ich.

DEADLINE 23:50

Admin Liczba postów : 1389 Wiek : 29

-Układ? Teraz chciałaś nas wychujać i dobić. Jak w ogóle ty do nich przystąpiłaś? Można nie lubić ludzi, ale to nie znaczy, że zaraz trzeba ich wszystkich powyzabijać. Mam jednak obrzydzenie większe niż do Ciebie do tych wszystkich, którzy tym wszystkim sterują. Najpierw jednak daj to. - rzekłem i wyrwałem pas z pokeballami ewentualnie pokeballem kobiety, a to wszystko by schować jej Absola i mieć dodatkowe zabezpieczenie.
-Teraz mam jeszcze jego. Lepiej nic nie kombinuj. - w dodatku wsunąłem w rękaw swój klucz francuski, który mogłem w razie czego szybko wysunąć i się nim bronić, ewentualnie komuś zaje*ać jeśli zacznie uciekać.
-Teraz lepiej prowadź. - schowałem też Brelooma, by na razie zregenerował siły.

Liczba postów : 695 Wiek : 26

Sięgnął po nóż, gdy ta dziewczyna została przyparta do muru. Miał jednak co do niej mieszane uczucia.
- Ja Ci nie ufam, ale warto spróbować. - spoglądał jej w oczy, a następnie zrobił krok w tył.
- Czułem, że należysz do ludzi, którzy byli powiązani z eksperymentami w górach. Internat to też Wasza robota? Mocno musieliśmy Wam zepsuć krew w czasie naszych licznych działań i akcji? - spojrzał na nią, poczekał aż ta wstanie.
- Jaką mamy pewność, że nas nie wyprowadzisz w pole? - cały czas trzymał dystans i miał nóż w dłoni.

Liczba postów : 715 Wiek : 32

- Jaką macie pewność? A taką, że skoro mnie złapaliście i rozszyfrowaliście kim jestem to stałam się celem numer jeden tych ludzi. Nie spoczną póki nie zniknę z tego świata. Jednak to na pewno nie teraz. Muszę uruchomić kilka kontaktów, które bez problemu wprowadzą was do nich. Musicie dać mi kilka dni.

OSIĄGNIECIE ZDOBYTE: FINAŁ PRZYGÓD "ZAGINIONY" "INTERNAT" "W POSZUKIWANIU WIOSNY"
Uczestnicy: Sin Cara, Wabik, Roxie, Matt
Termin: do ustalenia

Alice zniknęła gdy zauważyła nadchodzących ludzi z wioski. Radość nie było końca, kiedy lodowy pokemon padł. Ogniste stworzenia jak jeden mąż wytworzyły Słoneczny Dzień, który z czasem stopi całkowicie śniegi i lód z okolicy. Mężczyzna, który wysłał was na tę misję podszedł do was.
- Jestem wam niezwykle wdzięczny za pomoc. Możecie być pewni, że wasi koledzy wrócą do siebie. A teraz w podzięce chciałbym wręczyć wam zapłatę. Sin widziałem, jako jedyny skutecznie rozprawiłeś sie z pokemonem. Dzięki czemu otrzymasz od nas to tajemnicze jajo pokemon. Wabik twoja pomoc była równie ogromna dlatego za sponsorujemy tobie kupno dowolnego Pokeballa (z wyjątkiem Master)

WYNIKI:
SIn + Tajemnicze Jajo + 2 PF
Wabik + Dowolny pokeball - Wybrany FriendBall+ 2 PF
Phoniex + 1 PF
Matt + 1 PF