Starter vs. Starter.
Zgadzasz się Castiel?

Tak zgadzam się.

Polem walki są gęste zarośla a po środku tego wszystkiego małe oczko wodne.

Kolejka:
Aure
Cast
Ja
Cast
Aure
Ja i tak do usranej śmierci!

- Zaczniemy prosto: ostrzelaj przeciwnika Żarem, i rób uniki przed jego atakami.

Ukłoniłem się przeciwnikowi i mogłem rozpoczynać walkę.
- Skontruj jego Żar swoją Wodną Bronią! A potem szybko Rzut Błotem w jaszczurkę.

Oba pokemony rozpoczęły będąc w gęstych zaroślach z zerową widocznością na przeciwników. Jednak poki robiły to co im przykazano. Charmander przypalał zarośla i nawet zaczęły sie fajczyć, a pok Castiela ciśnieniem wody kosił trawnik i potem zasypywał go błotem. Jednym słowem docieracie sie z arena

- Trzeba sobie radzić z tym co otrzymaliśmy. Obserwuj uważnie ruch w trawie. Gdy zauważysz poruszenie uderz Wodną Bronią.

Lol, to weź precyzuj gdzie zaczynają pokemony
- Zrób szybko krok w lewo, a potem jeszcze szybciej odskocz w prawo! Zapewne w miejscu gdzie byłeś nie będzie już tyle trawy co przed chwilą, a Ty będziesz miał choć blade pojecie gdzie jest przeciwnik. Wtedy uderz Żarem!

No wodna broń uczyniła mały korytarz w zaroślach w miejscu w którym do niedawna stał Charmander. Teraz gad wypala przestrzeń pomiędzy sobą a przeciwnikiem używając żaru i otaczają go płomienie.

- Eee... Chyba przegięliśmy trochę Char. Zrób kilka zygzaków w tył i schowaj się w trawie, postaraj się po prostu oddalić od płomienia.

- Bywa i tak. Wykonaj Mudkip wodną broń gasząc płomienie. Przeciwnik powinien być na wdzięczny za naprawę szkód. Ale uważnie obserwuj czy czegoś nie kombinuje.

Gad sie wycofał a Mudkip wykonał ścinkę połączoną z aktywnością strażacką. Teraz spora część pola walki jest wycięta, albo zduszona na tyle aby ułatwić widoczność. W promieniu tego widzenia nie było pokemona Aureliusza, czyli siedzi w jeszcze zarośniętej części pola walki. Mudkip ma teraz dostęp do oczka wodnego, które znajduje sie na środku pola walki.

- Skoro przeciwnik siedzi w zaroślach, to je potraktujmy dokładnie tak jak trzeba. Mudkip Wodna Broń! Wystrzel armatę i zetnij trawę dookoła! Na pewno napatoczy się nam mały szkodnik.

- Płasko na glebę padnij, mały! Ogon też! A potem wstań i zdziel przeciwnika porządnie Żarem!

Mudkip się dzisiaj nastrzela. Wykonał obrót o 360 stopni wycinając zarośla. Kiedy skończył oberwał w plecy żarem od przemoczonego Charmandera.

- No cóż... Jeszcze raz atakuj Żarem, a potem uniki.

- Skontruj to szybko Wodną bronią! Po czym wskocz do oczka na bombę! Rozbryźnij wodę na wszystkie strony świata i tym samym zmocz jeszcze bardziej swojego przeciwnika.

Oba pokemony miały podobną prędkość więc powinno być ciekawie, Jeden posłał żar a drugi wodną broń, która kompletnie zgasiła atak poka Aure. Oba pokemony też w tym samym czasie wykonały unik. Char uniknął bolesnego spotkania z wodą, a pok Castiela wskoczył do małego oczka wodnego, w którym na serio nie ma tyle wody aby rozbryzgać całe pole walki.

- Mówi się trudno. Obserwuj uważnie poczynania przeciwnika. W razie jego ataku od razu kontruj Wodną Bronią. Gdy nadarzy się okazja zabawimy się inaczej.

- Zabawimy się inaczej? Nie na pierwszej "randce". Woda spowalnia jego ruchy, uderz więc Żarem i zrób unik po czym uderz jeszcze raz! Może nie uniknie drugiego uderzenia.

Woda spowalnia wodnego pokemona, good joke XD Charmander się wychylił i zaatakował żarem a Mudkim na to czekał. Pok Castiela zmiótł atak rywala i trafił też uciekającego przeciwnika.

- Chowaj się w pozostałościach trawy, poza zasięgiem przeciwnika! Musimy pomyśleć jak tu wyjść z tej sytuacji... Staraj się nie pozostawać długo w jednym miejscu.

Obserwuj uwaznie wszystkie ruchy w trawie. Zobaczysz cos podejrzanego strzelaj rzutem blota. Zaklei to naszego rywala

Charmander miał ciężko, jego kolor nie pozwalał wtopić sie w otoczenie, a do tego ogień na ogonku był jeszcze bardziej widoczny. To sprawiło że stał się celem ostrzeliwań przeciwnika. Gad dostał w sumie dwa razy błotem i nadal ucieka.

Świetnie! Strzel wodną bronią przed przeciwnika. A wtedy od razu kolejny raz wodną bronia za niego. Spraw ze będzie w potrzasku. Da nam to sporo możliwości.