-Wykonaj unik przed atakiem Mudkipa! Kiedy wyjdzie z wody z całej siły Absorbcja a następnie zaatakuj jak najwięcej razy akcją! Pamiętaj, że po walce czeka cię odpoczynek! - Matt wydał kolejne polecenia. Zaczynało się robić trochę niebezpiecznie. W takich sytuacjach Matt miał jednak pewną przewagę. Mudkip musiał kiedyś stracić cierpliwość. Turtwig natomiast był stworkiem, który mógłby leżeć w nieskończoność.

Turtwig bez problemu uniknął Rzutu Błotem, a gdy tylko pokemon Emequaza wyszedł z wody to ten zaatakował Absorpcją tym samym uniemożliwiają atak Akcją. Absorpcja trafi pokemona przeciwnika i zaczyna wysysać jego energię, której i tak ma już mało. Tertwig, gdy tylko usłyszał słowo odpoczynek stał się jeszcze bardziej zaciętym przeciwnikiem. Następnie atakuje parę razy Akcją zadając obrażenia pokemonowi Emequaza, który ledwo trzyma się na nogach.

Kolejka:
Matt
Emequaza
Ja
Emequaza
Matt
Ja

-Szybko! Wykończ go kilkukrotnym atakiem Akcją! Nie pozwól mu się już ruszyć! Pokaż jaki jesteś silny! W razie problemów unikaj! - wydał kolejne komendy. Matt wierzył w swojego pokemona. Doświadczenie zawsze się przyda. Okazuje się, że Turtwig, jeżeli odpowiednio się do niego podejdzie, może być na prawdę energiczny.

-Strzel mu w oczy rzutem błotem i unikaj jego ataków. Bombarduj go tak długo rzutem błotem w oczy, by już nic nie widział. Staraj się dostać jak najszybciej do wody. Wierzę, że ci się uda go pokonać Mudkip!-Powiedziałem do pokemona.

Tertwig, gdy tylko zobaczył, że przeciwnik ledwo się trzyma zaczął dawać z siebie 100 %. Niestety Mudkip był zbyt zmęczony i nie zdołał uniknąć ataku. Po kolejnej serii Akcji pokemon Emequaza pad na ziemie nieprzytomny, a sędzia przemawia:
-Pokemon niezdolny do dalszej walki. Walkę wygrywa Matt i jego Tertwig.

-Świetnie Turtwig! Gratulacje! - powiedział, podbiegając do pokemona i biorąc go na ręce - Teraz czeka nas porządny odpoczynek. - po chwili Matt spojrzał na swojego przeciwnika - Dziękuję za walkę. Było na prawdę świetnie. - powiedział z uśmiechem. Po chwili wyszedł.

-Dałeś z siebie wszystko Mudkip-Powiedziałem do swojego pokemona.
Następnie wyszedłem z areny.