- Lunatone, przeciwnik ma przewagę, jednakże nie wycofamy się, a zmierzymy tak, jak to ustaliliśmy. W końcu od najgroźniejszych i najtwardszych przeciwników uczymy się najwięcej. Zacznijmy od Psychopromienia, użycie tego ataku pomoże ci w ćwiczeniu szybkiego skupienia i celności, co później przełoży się na twoją naukę. Następnie rundę zakończ psychiką, odrzucając przeciwnika. Podnoszenie ciężarów siłą woli, wzmocni twojego ducha przed treningiem. Lumen, daj z siebie wszystko!

- Lumen dobrze wykonałeś swoje zadanie. Teraz uważaj, bo będziesz atakował seriami. Ale zacznij od utwardzenia, aby się zabezpieczyć jeżeli nie podołasz szybkością. Gdy to już zrobisz, zapewne Blastoise przejdzie do ataku. Poślij więc psychofalę, a za nią kolejne. Może uda Ci się zatrzymać atak. Ten atak bardziej przypomina strzały, więc rozumiesz na czym to polega. Kumulujesz energię i ją posyłasz. W treningach robimy to samo, z tym, że w nich będziemy skupiać się nad formą energii. Tutaj jest ona łukowata. Ale chodzi mi o dobre formowanie ataku i skupienie. W walce nie ma czasu na odpoczynek, co za pewne już wiesz. Przystąp do działania przyjacielu!

Co prawda ostrzał nie wyszedł planowany, za to było całkiem efektywnie. - No cóż, ale strzał to miałeś silny, więc gratuluję Lumen. Tylko na strzałach musisz się skupić, ponieważ podobny będzie księżycowy strzał. Teraz my zaczynamy, więc spróbujmy też coś innego, może zaskoczymy przeciwnika? Podnieś statystyki skalnym tarciem i skup się na unikach. Na końcu rundy użyj kamiennego ostrza. To nie jest trudne, w najgorszym przypadku to przeciwnik zmyli nas, a nie my jego, grunt to pewność siebie. Nie wątp w swoje możliwości Lumen, bo ja w nie nie wątpię. Do dzieła!