Wchodzę na salę i szukam lidera sali

No znalazłeś i co teraz ?

- Aha czyli o walkę chodzi, było tak od razu. Machoke wybieram ciebie, powitaj przeciwnika ciosem karate.
Laser spowolnił pokemona lidera na tyle iż nie trafił uciekającego przyśpieszeniem przeciwnika.

- Nie pozwól mu robić co che po czym wykonaj uległość.
Machoke co najwyżej raz dał się trafić laserem, po czym wykorzystał swoje doświadczenie aby dorwać przeciwnika. Trawiak zdążył tylko dowalić kulą energii po czym została wykonana uległość i Grovile wylądował na ścianie.

-Nikt nie mówił że będzie łatwo. Grovyle utrzymaj go jak najdalej od siebie użyj skrzeku po czym zregeneruj się za pomocą absorbcji następnie ponów atak kulą energii

_______________
Jak wygląda sala ?

- Nie daj mu odetchnąć i ciosem krzyżowym po czym wykonaj zemstę.
Grovile spieprzał po czym odrzucił od siebie przeciwnika skrzekiem i wziął się za absorpcję. Wtedy dorwał go Machoke i zdzielił ciosem krzyżowym, na co ten odpowiedział kulą energii która została odbita zemstą i popieściła swojego stwórcę.

- Kontynuuj.
Skrzek jak to skrzek, przytrzymał przeciwnika i zmniejszył mu specjalną obronę, ale nic po za tym, za to Grovile zebrał krzyżowym ciosem. Potem trawiak wykonał ten szybki atak i trafił trzaśnięciem, a machoke też trzasnął ale ciosem karate.

- Cios krzyżowy a potem zemsta.
Rozpędzony pokemon zaatakował trzaśnięciem i jednocześnie zebrał ciosem krzyżowym. Trawiak ledwo sie po tym pozbierał bo do otrzymanego ciosu doszła siła z jaka jego ciało zbliżało sie do celu, czyli bokserska kontra. Ledwo wstał to wystrzelił kulą energii która została odbita zemstą i tak Grovile padł niezdolny do dalszej walki. Machoke oberwał, ale jest jak najbardziej zdolny do dalszej walki.

Ja ci dam edity -.-

- Zniszcz te w zasięgu ciosem karate.
Ptaszek sie rozmnożył i zaatakował atakiem skrzydeł. Kiedy tylko podleciała armia machoke niszczył co sie dało ale nie miał szczęścia i zebrał po plecach. 3 klony przestały istnieć zostały jeszcze 3 plus oryginał.

^^" O czym ty piszesz

-Świetnie teraz szybki atak a w drodze do celu przekształcie go w atak skrzydeł.Nie zapomnij o unikach

Widziałem ten powietrzny as, masz szczęście że mi cos sie zjebało bo do tamtego pisałem już odpis hehe.

Ponowna szarża ptaszka zaowocowała kolejną stratą w szeregach o 50% i ranami na cele Machoke.

Ptaszek wykonał kolejne kage bunshi a potem ponawiał ataki i jeszcze jeden i jeszcze raz. Czasem tracił klony, czasem oberwał ale Machoke w końcu powalił.
- Wracaj, Poliwrath wodna broń póki go nie zalejesz.

Ptaszek fuksem, dzięki swoim niewielkim rozmiarom zdołał uniknąć pierwszej fali ataku i zaatakować przeciwnika skrzydłami po nogach. Jednak podczas dziobania ten go wymanewrował i zmieszał z błotem wodną bronią.
- Czytanie w myślach a potem wal ciosem dynama.

Szybko ulokuj się na jego głowie. Potem machaj skrzydełkami aby oczyścić skrzydła.Gdyby atakował nie myśl tylko rób uniki.

Ptaszek szybko wstał, ale dzięki czytaniu w myślach jego intencje zostały odczytane. Dzięki temu szybko zebrał ciosem dynama i teraz jest oszołomiony i liczy gwiazdy na niebie.

Starly skup się on narusza twój prywatny teren musimy go ukarać w górę a tam podwójny zespół następnie śmiałek a po nim zdziel przeciwnika dzielnym ptakiem

- Podwójne plaśnięcie non stop.
Oszołomiony ptaszek sie starał, ale nie miał takiego doświadczenia aby sobie z tym szybko poradzić. Przeciwnik nad nim stanął i niczym kat nieustannie wykonywał wyrok uderzenie za uderzeniem, aż ptaszek dedł.
- Starly niezdolny do dalszej walki, tym samym zwycięzcą jest lider sali Chuk.
- Nie było źle młody, ale brak ci niezbędnej siły aby mnie pokonać hehe.