Wyzywam do walki Kamola na udeptanej ziemi tu i teraz
Arena: Normalna
Sędzia: Sin Cara
Pokemony: Mój Chimchar kontra twój Heliptile

Mi pasuję. Tak więc przyjmuję pojedynek mój poddany ^^

Arena zwykła naprostsza trawiasta.

Szogun
Kamol
Ja
Kamol
Szogun
Ja

- Dobra Patricia moja kochana. Musimy rozegrać to w pięknym stylu w dodatku jest to nasza pierwsza walka razem. Gdy twój przeciwnik wyjdzie, na pewno zaatakuje cię swoim elektrycznym atakiem więc miej się na baczności. Najpierw się naładuje a potem użyje elektrycznego ruchu. Dlatego jeśli zobaczysz że pokemon przeciwnika używa ładowania szybko zaatakuj go drapaniem i odskocz do tyłu jednocześnie atakując go żarem. Jednak jeśli od raz ruszy z elektrycznym ruchem to na pewno zaatakuje pozycję na ziemi więc uniknij tego wyskakując do niego w górę i atakując żarem.

Wziąłem czerwono-białą kulkę i wyrzuciłem ją do góry. Ta otwarła się a z niej wyskoczył Helioptile. -Witam cię Helio. Dziś odbędzie się walka, którą ci obiecałem. Mam nadzieję, że będziesz w pełni posłuszny i nie zawiedziesz mnie. Zacznijmy od wyczekania co zrobi przeciwnik. Nasz przeciwnik jest zwinny, ale ty nie jesteś gorszy więc nie pozwól na to by trafił cię ciosem. Gdyby się zbliżył użyj plaskania, aby go odepchnąć po czym potraktuj elektro szokiem. Pokaż swoją siłę mój drogi. - Po tych słowach uśmiechnąłem się do pokemona i miałem nadzieję, że przynajmniej podczas tej walki pokaże na co go stać.

Ta... nikt nic nie zrobił jako pierwszy. Więc nic się nie działo...

-Patricia mam pomysł! Zatrzymaj Helioptile atakując żarem ziemię przed nim. Zrób to tak żeby jakoś 2-3 metry przed nim pojawiła się zasłona dymna spowodowana podpaleniem trawy! Wtedy rusz w stronę dymu i gdy zaskoczony Helioptile wyłoni się z dymu zaatakuj go drapaniem!

Helioptile ruszył, a Chimchar pierdyknął Żarem w ziemię. Jednak kłębek dymu był tak niskie, że nic nie zrobił elektrycznemu pokemonowi, który użył Plaskania. Potem jednak wróciły poki do swoich miejsc startowych.

-Dobra Patricia, nasza poprzednia strategia jakoś nie wyszła. Wykorzystamy strategię Helioptila. Biegnij w kierunku niego cały czas unikając jego ataków i gdy już do niego dotrzesz, powal go na ziemię drapaniem i zaatakuj żarem!

Uśmiechnąłem się do pokemona, któremu udała się akcja. -Helio dobry początek. Nie kombinujmy i zaatakuj w przeciwnika Elektro Szokiem. Użyjmy jednak przed naładowania, będziesz miał torchę czasu co powinno nam się udać. Staraj się przewidzieć jego ruch i wtedy uderz. Po uderzeniu będziesz miał chwilę, aby podbiec do przeciwnika i użyć plaskania, ale uważaj, bo Chimchar nie należy do łatwych przeciwników.

Helioptile szykował i się ładował Naładowaniem w tym czasie Chimchar dobiegł i pierdyknął Drapaniem, ale w tym momencie elektryczny pok wywalił z siebie Elektro Szok, ale jakby tego było mało odlatujący Chimchar po ataku przeciwnika oddał jeszcze Żarem. Zanim jednak małpka wylądowała na ziemi to dobiegł do niej jaszczurek i dołożył samo Plaskanie.

Klasnąłem w dłonie. -Wspaniale Ci idzie. Teraz ustawmy się defensywnie. Wyczekuj na ruch przeciwnika i gdy ten zacznie atakować unik po czym szybko prześlizgnij się za niego i plaskanie. I tak w kółko. Gdyby jednak cię trafił oddaj mu Elektro szokiem. Twój przeciwnik pewnie zaatakuje żarem więc bądź również na to gotowy. Gdy tylko zauważysz, że Chimchar zbiera coś w ustach zaatakuj Elektrycznym Szokiem.

-Chimchar, teraz jesteście bardzo blisko siebie! Szybko zaatakuj drapaniem po czym uderz żarem w jego nogi!

Pokemony będąc blisko dały sobie po twarzy kolejno Drapaniem i Plaskaniem. Jakby tego było mało na koniec gdy Chimchar zbierał Żar w ustach oberwał Elektro Szokiem. Małpa nie była jednak dłużna i oddała Żarem.

-Patricia, szybko dobiegnij do przeciwnika i drapaniem uderz w jego nogi tak by się wywrócił! A potem zaatakuj żarem!

Niestety Chimchar dostając polecenie dobiegnięcia ruszył i mimo, że był szybki to jednak Helioptile pierdyknął Plaskaniem zanim przeciwnik uderzył przez co to małpka nieco straciła równowagi i znowu elektryczny pokemon uderzył, ale teraz Elektro Szokiem. Dodatkowo sparaliżował przeciwnika! Małpka teraz stoi sparaliżowana. Jest po tej turze w gorszej kondycji.

- Szybko kontruj przeciwnika żarem! Skoro masz kłopoty z poruszaniem się to ograniczymy ruchy!

Chimchar nawet jakoś dał radę wystrzelić Żar, by skontrować, ale to było za mało. Kolejne Plaskania go położyły.

-Zwycięzcą walki zostaje tym samym Kamol i jego Helioptile!

Obserwowałem walkę. Helioptile może i oberwał, żarem ale szybko oddał plaskaniem i powalił Chimchara. Zacisnąłem pięści z radości. -Brawo Helioptile ! Widzisz razem tworzymy wspaniały zespół. Mam nadzieję, że od teraz przekonałeś się już do mnie. - Po tych słowach podrapałem pokemona z uchem. Zaraz potem zwróciłem się do przeciwnika -Świetna walka. Była naprawdę wymagająca. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy i że walka będzie równie zacięta. - Następnie podałem dłoń przeciwnikowi. Następnie ukłoniłem się sędziemu i podziękowałem za sędziowanie po czym wraz z pokemonem na ręku opuściłem arenę.