Imię: Vicky
Nazwisko: Fether
Wiek: 14 lat
Waga: 52 kg
Wzrost: 165 cm
Droga: Trener
Drużyna: Na razie brak

Charakter: Na pierwszy rzut oka Vicky jest nieśmiałą dziewczyną. Nie lubi zaczynać rozmów, prowadzenie konwersacji przychodzi jej z trudnością, sama do obcego nie podejdzie. Zdaje się być dość cicha, częściej kiwając głową niż odpowiadając słowami. Mimo to zawsze stara się być miła, szanuje opinię innych, nawet jeśli są całkowicie odmienne od jej. Po lepszym zapoznaniu się z nią okazuje się być trochę zakręcona. Mieszają jej się słowa, łatwo zmienia temat i powtarza się bez powodu. Jest również zapominalska do takiego stopnia, że jak odchodzi od szafki, to po kilku minutach już nie wie, czy ją zamknęła, czy nie. Oprócz tego jest obeznana w różnych tematach: muzyka, gry wideo, książki, filmy… Można więc powiedzieć, że jest bardzo blisko bycia nerdem.
Wygląd: Fether jest dość przeciętna z wzrostu i wagi. Nie za wysoka, ani nie za niska. Nie za gruba, ani nie za chuda. Taka w sam raz. Skórę ma bladą, lekko ciemniejszą w okolicach dłoni. Paznokcie zadbane, lekko przycięte, ale nie pomalowane. Takie bez szału. Twarz ma okrągłą, wciąż lekko dziecięcą. Nos niezbyt duży, lekko wykrzywiony po przypadkowym złamaniu chrząstki. Na szczęście samo skrzywienie nie jest mocno widoczne. Oczy ma spore, lekko przymrużone. Tęczówki wydają się mieć inny kolor, zależnie od tego, kto na nie patrzy. Dla jednej osoby są piwne, dla drugiej zielone. Głowę oczywiście zdobią włosy. Najczęściej są związane w kitkę, dosięgającą do ramion dziewczyny. Mają barwę ciemnego blond. Trenerka najczęściej nosi ciemnogranatową bluzę z białym zamkiem, a pod nią jasnoszarą koszulkę z całą czarną delcatty o żółtych oczach. Nigdy nie nosi sukienek czy spódnic, a jedynie jakieś dżinsy. Na stopach ma szare trampki z czerwonymi dodatkami. Zawsze ma ze sobą czarną torbę, zarzuconą na jedno ramię.
Historia: Vicky urodziła się w spokojnej wiosce. Była jedynaczką, przez co nie miała problemów z młodszym czy starszym rodzeństwem. Jej rodzice pracowali na fermach jagód. Sama dziewczynka niezbyt interesowała się roślinami. Bardziej chciała opiekować się pokemonami. Dzieciństwo spędziła pomagając co jakiś czas rodzicom i poznając świat wokół siebie. Nic nadzwyczajnego. Gdy skończyła dziesięć lat zaczęła pracować jako wolontariuszka w centrach pokemon i innych placówkach zajmującymi się tymi stworzeniami. Jej rodzicom niezbyt się to podobało, ale nie zatrzymywali jej. Młoda nastolatka próbowała wielu profesji, jednak żadna jej nie odpowiadała w stu procentach. Najbardziej wciągnęła ją praca jako zwyczajna opiekunka dla pokemonów, ale to nadal nie było to. W końcu zdecydowała się wziąć pokemona dla siebie. Spakowała najważniejsze rzeczy do torby i wyruszyła do miasta, gdzie znalazła laboratorium jakiegoś profesora i dostała swojego pierwszego pokemona – Fennekina.
Zawód: Wiele, najaktualniejszym jest opiekunka pokemonów.
Ekwipunek: Scyzoryk, mp3 ze słuchawkami, patyki do gryzienia dla jej Fennekina, bandaże, jagody dla innych pokemonów, telefon komórkowy