Ja vs Wabik
Tepig vs Froakie
Sędzia: Roxie

Akceptuje

Pokemony zostają wyposzczone. Wygląd Areny: Arenę stanowi wodne jeziorko na którym znajduję się wysepka i to dość sporawa wysepka. Na wodzie umieszczone są dwie platformy dla trenerów. Po prawej stoi Wabik, a po lewej Raven. Pokemony obu trenerów stoją na wysepce. Wyspa jest płaską i pokryta trawą, ale żeby nie było za łatwo trwa jest w niektórych miejscach wysoko i są w niej poukrywane kamienie.

Kolejka:
Raven
Wabik
Ja

Miej się na baczności Tepig. Na jego Lizanie odpowiedz Żarem, by oparzyć jego długi język, następnie odskok w tył wspomagany Akcją, przystąp do Walca i zaatakuj nim z nienacka przejeżdzając po jego ciele jak po drodze. Uwazajna wysoką trawę. W razie potrzeby uniki Akcją.

Wabik wkroczył na arenę. Stanął na platformie, która przeniosła go na ciekawie wyglądające jeziorko. Stanął pewnie, by nie wpaść do wody, a następnie uwolnił swojego pokemona z PokeBalla.
- Witaj przyjacielu. W czasie tej walki daj z siebie wszystko. Z początku wypróbuj Warczenie, a następnie oceń arenę oraz sprawdź w której trawie są ukryte kamienie. - po tych słowach Wabik dokładniej przyjrzał się arenie, a w swojej głowie snuł plany na kolejne ruchy.
- W razie potrzeby wykonuj unik przez szybki skok.

Froakie, który jest szybszy zaczyna od Warczenia. Atak ten sprawia, że pokemon patrzy na przeciwnika lekko zdezorientowanym wzrokiem. W tym czasie Fraoakie sprawdza wysoką trawę. Jednak w pierwszym miejscu w jaki stoi nic nie znajduje. Pokemon Ravena jednak już się otrząsnął i naciera na Fraokiego Walcem. Atak ten z początku jest wolniejszy, a pokemon Wabika unika go przy pomocy skoku w bok.

Kolejka:
Wabik
Raven
Ja

Chłopak z uśmiechem na ustach spojrzał na poczynania pokemonów. Z radości raz klasnął w dłoń, by zachęcić swojego pokemona do dalszej walki.
- Dobrze, teraz ostrzeliwuj przeciwnika Bąbelkami i cały czas trzymaj dystans i w razie potrzeby unik. Staraj się również cały czas zmieniać swoje położenie na tej arenie. - powiedział pewnie, a następnie skrzyżował ręce na klatce piersiowej. Potem swój wzrok przeniósł na przeciwnika.

Wystrzel kilka pocisków Żaru w Bąbelki, by zdobyć czas, a następnie Walcem uderz w przeciwnika. Unikaj wysokiej trawy, jeżeli będzie uciekał ustrzel go Żarem, by następnie dopaść go Walcem.

Pokemony zaczynają ostrzał Żarem oraz Bąbelkami. Ataki niwelują się wzajemnie. Następnie pokemon atakuje Walcem. Atak ten nabiera powoli przyspieszenia. Fraokiemu jednak udaję się go uniknąć. Żaba cały czas trzyma dystans od przeciwnika i unika jego ataków.

Kolejka:
Raven
Wabik
Ja

Powoli szybkość wzrasta... ostrzeliwuj go Żarem, i dopadnij go Walcem. W razie niebezpieczeństwa uniki Akcją.

- Przyjacielu nie denerwuj się, wszystko na spokojnie. Mamy czas. Wykonaj Warczenie, a następnie strzelaj w niego salwą Bąbelków. Nie daj się. Wierzę w Ciebie. Obserwuj i oceniaj sytuację. Staraj się mieć wszystko pod kontrolą i przewidywać co się może stać za kilka sekund. W razie potrzeby unik. - powiedział pewnie, a następnie spojrzał na twarz swojego przeciwnika w celu próby zidentyfikowania emocji, które nim kierują. Następnie powoli swój wzrok przeniósł na pole walki dwóch różnych pokemonów.

Tepig zaczyna ostrzeliwać swojego przeciwnika Żarem. Żar trafi w przeciwnika, jednak nie zadaje mu to zbyt dużych obrażeń. Froakie atakuje Warczeniem, które tak jak ostatnio zdezorientuje pokemona przeciwnika. W tym krótkim czasie pokemonowi Wabika udaję się użyć Bąbelek. Tepig znów atakuje Walce tym razem atak ten ma właściwą prędkość, a pokemonowi Wabika z trudem udaję się go uniknąć.

Kolejka:
Wabik
Raven
Ja

- Froaki spokojnie. Lekki żar, to jeszcze nic poważnego. Staraj się zwiększyć dystans i ostrzeliwać go Bąbelkami. Poczekaj jeszcze trochę. Musimy być cierpliwi, bo cierpliwość popłaca. -powiedział pewnie cały czas obserwując arenę. Wydawało mu się, że ciągle o czymś zapomina, jednak nie mógł sobie przypomnieć o co chodzi. Natchnienia szukał w wyglądzie areny.
- Raz jeszcze powtórzę. Zachowuj dystans, atakuj Bąbelkami i wykonuj szybkie uniki.

Ostrzeliwuj Żarem Froakiego, tak by Atak spotykał się z Bąbelkami i użyj Walca. Omijaj wysoką trawę, a w razie zagrożenia uniki Akcją. Jeżeli uda Ci się zaatakować Froakiego Walcem, ponów ten ruch mając na uwadze moje wskazówki co do wysokiej trawy.

Ataki zniwelowały się wzajemnie. Potem Tepigowi udaję się użyć Walca, który powala Froakiego. Następnie póki pokemon się nie podniósł powtarza to.

Kolejka:
Raven
Wabik
Ja

Żarem między oczy, szybko! Da nam to kilka sekund. Następnie Walec i przejedź po nim kilkukrotnie. Gdyby chciał użyć Lizania, Żarem oparz mu język, po czym Walcem go.

- Teraz Froaki czas na rewanż. Wykorzystaj Warczenie, a następnie stwórz Bąbelki, które kupią Ci trochę czasu. Następnie szybko zbliż się do wody i odwróć się do niej plecami. Kiedy Twój przeciwnik będzie blisko wykorzystaj warczenie aby go zdezorientować i wyskocz wtedy wysoko w górę. Według mojego planu on nie powinien zdążyć wyhamować i wpadnie do wody jeziora, która powinna ostudzić jego gorące zamiary. - powiedział pewnie zaciskając kciuki, miał nadzieję, że jego plan się powiedzie.

Pokemon Wabika używa Warczenia, które dekoncentruje pokemona przeciwnika i nie pozwala użyć mu Żaru. Następnie atakuje w jego stronę Bąbelkami, jednak pokemon przedziera się przez nie i bez problemu i naciera z Walcem prosto na Fraokiego, który przemieszcza się bliżej zbiornika wodnego,a gdy przeciwnik był blisko to ten podskoczył, a rozpędzony Tepig nie zdążył się zatrzymać i wleciał do wody. Po paru sekundach jakoś się z niej wyszedł. Jednak taka kąpiel dla ognistego pokemona to mordęga. Świnka zachwiał się, a następnie upadła nie przytomna na ziemie.
-Walkę wygrywa Wabik i jego Fraokie, gdyż Tepig jest nie dolny do dalszej walki.
Po tych słowach sędzia opuściła Arenę.
Wabik 1PF