-Niskim Ciosem go!

Piloswine ruszył i mimo, że w biegu obrywał Bryzą (STAB 0.5) to nie przerwał. Był dzielny i dobiegł do Cloystera w którego przywalił Niskim Ciosem (brak STABu), ale to był taki moment w którym oba poki nie były zdatne dalej walczyć i padły sobie z wycieńczenia.

-Oba pokemony nie zdolne do dalszej walki!

-Leć Dewgong i do wody

Dobrze się spisałeś Sheo! Powrót! Gambit pokaż iskrę która w tobie drzemie! Uderz Paraliżem w wodę aby przeciwnik nie mógł się ruszyć a następnie Piorun który rozprzestrzeni się w wodzie i nie da zaatakować przeciwnikowi ani się wynurzyć.

-Cios Głową!

I to pierwszy zaatakował Dewgong, który trafił Ciosem Głową (brak STABu) w czasie gdy przeciwnik szykował się do pierwszego ataku. Potem Dewgong umknął i chowając za lodowym wyrostkiem uniknął Pioruna.

-Teraz Promień Aurory!

Eelektross skontruj Promieniem Naładowania. Masz szansę gdyż pokemon nie znajduje się w wodzie dzięki czemu łatwiej go trafisz. teraz oblej przeciwnika Kwasem razem z jego osłoną.

Oba promienie się spotkały i wybuch został stworzony! Po tym podniósł się dym, który nieco przysłonił arenę, a wtedy Eelektross na ślepo wypluł Kwas. Nie trafił jednak w nic poza lodowym wyrostkiem.

Bądź czujny! Nie daj się zaatakować z zaskoczenia. Poczekaj aż atak pokemona nadciągnie aby po tym skąd zaatakował uderzyć Dzikim Woltem. Kiedy uderzysz Dewgonga, Młóceniem odepchnij go dalej od basenu.

-Cios Głową!

Dewgong zaatakował, a wtedy Eelektross chciał zabrać się za wykonanie Dzikiego Wolta, ale nie zdołał zebrać energii, bo atak foki trafił. Potem gdy jednak Dewgong chciał uciec to oberwał nieco Młóceniem od elektrycznego pokemona.

-Teraz Lodowy Promień!

Kontra Elektro Ciałem!! Zaraz po tym atak Wyładowaniem!

Eeleektross nie wiedział co to jest Elektro Ciało i stał po czym został zamrożony Lodowym Promieniem i sam nic nie mógł przez to zrobić bo był kostką lodu!

Oj literówka! Czepiasz się ._.
___________
Eelektross spróbuj Kruszącym Pazurem zniszczyć lód. Kiedy wydostaniesz się z kostki, uderz Dewgonga ELEKTRO DZIAŁEM i to porządnie.

-Cios Głową!

Zanim Elektross użył swojego ruchu to pokemon lidera trafił w przeciwnika i sam siebie wbił również w bok areny. Podniósł się dym i gdy opadł to okazało się, że pokemony były niezdolne do dalszej walki.

-Pokemony niezdolne do dalszej walki. A więc mamy remis.

Lider jednak podszedł do Ciebie i wręczył Ci odznakę mówiąc:
-Pierwszy raz w tej sali i remis. Chociaż nie wygrałeś to trzymaj tę odznakę. Wspaniała walka jak na pierwszy raz u mnie!