Geralt przybył do sali mieszczącej się w mieście Saussex by walczyć s tutejszym liderem.

Richard Axel jako lider sali w Saussex podszedł do trenera i przywitał się z nim.
-Nareszcie będę miał rozrywkę. Znasz zasady? jeśli tak to zaczynajmy.-powiedział i zajął swoje miejsce. -Croagunk idź!

Geralt nie spodziewał się że niemal od razu walka się rozpocznie. Przywitał się z liderem i też zajął swe miejsce.
-Squirtle idź! Ostrzelaj go bąbelkami i rzuć się na niego szybkim skrętem!

-Rozbij bąbelki rzutem błotem i przygotuj się do ciosu zemstą. Zaboli cię nieco przedtem, ale za to oddasz z zdwojoną siłą, więc nie wykonuj uników!

Pokemony ruszyły do walki. Squirtle posłał bąbelki w kierunku żaby, ale ta rzuciła błotem. Część bąbelków został zniszczona, a część doleciała do celu, błoto także trafiło w Squirtla zmniejszając jego celność. Żółw schował się do skorupy i wirując uderzył w Croagunka, lecz ten zdążył zadać silny cios zemstą.

-Teraz zaaplikuj mu trujące żądło i popraw słabym atakiem!

-Odepchnij go od siebie akcją i ponów ostrzał bąbelkami!

Croagunk nadstawił trujące żądło, a Squirtle wpadł na nie z akcją, ale nie zatruł się. Pokemon lidera przewrócił się na ziemię, a wtedy żółw rozpoczął ostrzał bąbelkami. Croagunk mimo ostrzału wstał i zbliżył się do niebieskiego żółwia, po czym przerwał jego ostrzał za pomocą słabego ataku.

-Uderz go trującym żądłem i jak tylko cię puści, odskocz na bok!

Żółw złapał zębami rękę Croagunka, a ten od razu uderzył go w głowę trującym żądłem, to spowodowało rozluźnienie uściski paszczy Sqiurtla i żaba wyrwała z niej rękę. Squirtle nie czekał i od razu zaatakował akcją, ale Croagunk zdążył wykonać unik.

-Zmniejsz jego celność rzutem błotem i uderz jeszcze raz trującym żądłem, może tym razem go zatrujesz.

Squirtle zanim odskoczył oberwał błotem i zrewanżował się bąbelkami. Gdy Croagunk spróbował zaatakować żądłem, ten wykonał dobry unik akcją. Oba stwory już ledwo się trzymają.