Przed południem przespacerowałem się na swoje poletko i podlałem jednego fioletowego apka. (5/14)

Kolejny raz przyszedłem sobie na poletko by podlać sadzonkę fioletowego apka. (6/14)

Gdy jeszcze dzien nie zdążył się rozpocząc przeszedłem się na swe poletko i podlałem fioletowego apka. (7/14)

Podlewa swego fioletowego apka i idę dalej spacerowac po nocy. (8/14)

Kolejny raz przyszedłem sobie na poletko podlewam fioletowego apka (9/14)

Z samego rana wybrałem się na swe poletko i podlałem fioletową roslinkę. (10/14)

Podlewam swego fioletowego apka i ide dalej sie obiadać. (11/14)

Kolejny raz przyszedłem na poletko i podlałem fioletowego apka (12/14)

Przyszedłem sobie na poletko i podlałem fioletowego apricorna (13/14)

Nadszedł upragniony dzien zbiorów. Podlałem po raz ostatni fioletowego apka i zerwałem owoc by zanieść go do swego bazaru. (14/14)

Sadzę 3 zielone (1/8) i 3 seledynowe apki (1/6) po czym wszystkie podlewam.

nawożę trzy zielone apki (2/8) i trzy seledynowe (2/6) specjalistycznym nawozem do apków.

Podlewam trzy zielone (3/8) i trzy seledynowe (3/6) apki wodą z konewki.

Gdy tylko znalazłem chwilę wolnego czasu, udałem się na poletko i podlałem trzy zielone (4/8) i trzy seledynowe (4/6) apki.

Kolejny raz przyszedłem na poletko i podlałem: 3 zielone apki (5/8) i trzy seledynowe apki. (5/6)

Mimo soboty zabrałem się do roboty. Podlałem trzy zielone (6/8) i trzy seledynowe (6/6) apki, po czym te drugie zabrałem do swego bazarku.

Po nieudanym polowaniu przeszedłem się na swe pole i tam podlałem trzy zielone apki (7/8)

Podlałem ostatni raz trzy zielone apki i je zebrałem, aby znalazły się w moim magazynku przy bazarze.