PokemonEternal
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesRejestracjaZaloguj

Share
 

 Stara Pasieka

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
AutorWiadomość
Cedric

Cedric

Male Liczba postów : 693
Wiek : 28

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 3:28 pm

A więc dotarłem do centrum - uznałem, że to idealne miejsce na rozpoczęcie poszukiwań. Moją uwagę zwróciła speluna rodem z westernów - być może było to podyktowane moją sympatią do alkoholi i tym, że zawsze ciągnie mnie w takie miejsca. Niemniej jednak postanowiłem to sprawdzić i nawet te białe kontury mnie nie odstraszyły.
- Pokaż się Fatimo!
Wypuściłem moją wodną podopieczną.
- Co dwie pary oczu to nie jedna, staraj się mnie osłaniać.
Wydałem komendę mojej podopiecznej po czym zdecydowałem się wejść do tej straszliwej speluny.
Powrót do góry Go down
Acinoma

Acinoma

Liczba postów : 330

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 3:34 pm

Spoglądam przez chwilę na budynek ''z gwiazdką''. Całkowicie zabity dechami - nic stamtąd nie wyjdzie, ani tam nie wejdzie? Nie wygląda na miejsce, w którym mogłabym znaleźć coś ciekawego. Chyba, że ciekawią mnie zmarłe z głodu istoty.
Po drugiej stronie już nieco bardziej kusząca spelunka, znowu krew, znowu coś się dzieje. W końcu moja ostrożność osłabnie... Na razie jednak idę jeszcze kawałek dalej, rozglądając się, czy nie ma tutaj czegoś bardziej interesującego.
Powrót do góry Go down
Samael

Samael

Male Liczba postów : 1512
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 3:41 pm

Acinoma i Martixelix ruszyli dalej a Cedric wpatoczył się do baru, pozostał jedynie Riley. Chłopaka trochę chyba przytłoczyła cała ta sytuacja, dlatego został z tyłu. Kiedy chciał się ruszyć otoczyła go jakaś chmura pyłu i nie mógł się ruszyć. Następnie zbliżył sie do niego jakiś cień z czerwonymi ślepiami a potem były już tylko plamy krwi i nieme odgłosy opuszczającego jego ciało życia. Obudził się u wróżki zębuszki z rachunkiem za wskrzeszenie, to dla niego koniec na dziś.

Tymczasem Acinoma I Martixelix mijali kolejne ponure budynki aż doszli do kamiennej kaplicy, za którą roztaczał się cmentarz.
Cedric wszedł do baru i zastał tutaj istną sodomię i gomorię. Wszystko było porozrzucane i porozbijane o podłogę, jeszcze więcej plam krwi i nakreślonych kredą konturów ciał. Coś tutaj czaiło sie w mroku, miało czerwone ślepia ale znikało za każdym razem kiedy mrugałeś.

10 minut na odpis
Acinoma pierwszy -
Powrót do góry Go down
Acinoma

Acinoma

Liczba postów : 330

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 3:44 pm

No cóż, jeśli tak ciągle będę szła dalej, to w końcu wkroczę do jakiejś sąsiedniej wiochy. A przecież tylko ta ma taką fajną nazwę. Trzeba się na coś zdecydować.
Podchodzę do kaplicy i sprawdzam, czy można sobie do niej bez przeszkód wbić. Albo chociaż z drobnymi przeszkodami, ale takimi, których można się pozbyć za pomocą Żaru Cyndaquila. Jeśli da radę - wchodzę ostrożnie i rozglądam się dokładnie. Jeśli nie, to wybieram się na milutką przechadzkę po cmentarzu.
Powrót do góry Go down
Cedric

Cedric

Male Liczba postów : 693
Wiek : 28

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 3:46 pm

Nie wyglądało to zbyt dobrze. Chyba wkroczyłem do jednego z tych miejsc do którego nie powinno się wchodzić. Przełknąłem ślinę i rozglądałem się wokół wytrzeszczając oczy. Coś napawało mnie niepokojem, nie dawało mi spokoju. Myślało, że tego nie widzę, że nie wiem o jego istnieniu, ale ja wiedziałem, że to coś gdzieś tutaj jest i się na mnie czai. Zaśmiałem się w głos po czym usiadłem po turecku na samym środku tej paskudnej speluny.
- Myślisz, że się ciebie boję? Próbujesz wejść do mojego umysłu? Chcesz bym poczuł strach? Pragniesz aby się ciebie lękał, wykańczasz mnie psychicznie, a potem przychodzisz na gotowe i robisz co chcesz. Wykorzystujesz słabość swoich ofiar... ich cielesność i wszystkie tego wady. Nie jestem taki... Nie wiesz z kim zadarłeś. No dalej pokaż mi się! I podaj swoje imię! No dalej!
Powrót do góry Go down
Samael

Samael

Male Liczba postów : 1512
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 3:59 pm

Acinomie udało się otworzyć drzwi kaplicy, ale nie znalazła tam nic poza ukrzyżowanymi na odwróconym krzyżu zwłok księdza. Kiedy miała dość przeszukiwania tego miejsca udała się pozwiedzać miejscowy cmentarz. Groby były stare a niektóre miały nawet własne, szkaradne posążki i nagrobki. Dostrzegła nawet jakiś grób wyglądający jakby ktoś z niego wyszedł i jeden z dopiskiem "Wypuście mnie stąd!", ale kto by tam zrozumiał miejscowe trendy. Jej uwagę przykuło zamknięte na grube kraty malzoleum, z którego wydobywały się jakieś piski.
Do Ceda natomiast wyszła z cienia jakaś istota. Miała barwy szkarłatno zielone, albo raczej zielone ujebane dość świeżą krwią. Stworzenie latał sobie w powietrzu na takimś jakimś śmigle czy cuś. Czerwone małe ślepia zdawały się chcieć wywiercić w tobie dziury, mnóstwo dziur.

10 minut
Martixelix pierwszy -
Powrót do góry Go down
Acinoma

Acinoma

Liczba postów : 330

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 4:04 pm

Piski. Niby niewinna istota, której trzeba pomóc, a jak tylko zrobię krok w tamtą stronę, to zeżre mnie żywcem... Ale co tam. YOLO.
Podchodzę do krat i oglądam je dokładnie. Próbuję dostać się do mauzoleum wszelkimi możliwymi metodami. Jeśli nie w tradycyjny sposób, to chociażby przetapiając kraty Żarem Cyndaquila. Ewentualnie szukam jakiś fajnych kamulców z nagrobków, żeby ''delikatnie'' naruszyć zagrodę ^^
Powrót do góry Go down
Cedric

Cedric

Male Liczba postów : 693
Wiek : 28

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 4:04 pm

Siedziałem po turecku wpatrując się w tajemniczo stworzenie, które zdecydowało się mnie nawiedzić. Delikatnie się do niego uśmiechnąłem.
- A więc jesteś... i jesteś niesamowity.
Zaśmiałem się w głos i poprawiłem opadające mi na oczy kłaki.
- Nazywam się Cedric i przybyłem tutaj aby się z tobą złączyć. Jesteś uosobieniem zła. Istotą żywiącą się lękiem i cierpieniem innych, a ja jestem poszukiwaczem... Szukam kogoś takiego jak ty. Pójdź za mną, a dopilnuję aby twe życie było wypełnione napawaniem się cierpieniem, zniszczeniem i bólem. Wystarczy, że za mną podążysz.
Podniosłem się z przysiady po czym kleknąłem przed pokemonem szeroko rozpościerając ręce.
- Chodź za mną!
Katem oka spojrzałem na Fatime, dając jej sygnał by w razie czego interweniowała.
Powrót do góry Go down
Samael

Samael

Male Liczba postów : 1512
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 4:12 pm

Acinoma zmobilizowała wszystkie dane jej siły aby dostać się do tego mauzoleum i krok po kroku była tego coraz bliżej. Żar bo żar ale jakoś rozgrzewał te kraty, tylko cholernie długo to zajmowało. Tymczasem trenerka bezcześciła groby i będąc nad jednym z nich jakaś ręka wyszła z ziemi i złapała ja za kostkę :]
Tymczasem gość Ceda słodko się uśmiechnął, na tyle na ile ujebany krwią pokemon był w stanie to zrobić. Zaraz potem jednak jego mina przybrała wyraz żądnego krwi potwora i stworzenie zaatakował trenera. Piplup zatrzymała szarżę bąbelkami, no ale przeciwnikiem jest trawiasty pok i jedyne co dała radę tym wskórać jest odwrócenie uwagi i zmycie krwi.

Martixelix odpada
Powrót do góry Go down
Cedric

Cedric

Male Liczba postów : 693
Wiek : 28

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 4:15 pm

A więc ten pokemon zdecydował się ze mną walczyć. Byłem zmuszony pokazać mu swoją wartość i że nie wypowiedziałem mych słów na marne i idzie za nimi coś większego. Na moją niekorzyść działało to, że pokemon ten miał przewagę typu nad moją Piplup - ale nie była to jednak granica nie do przekroczenia. Posiadałem ruchy także innego typu.
- Fatimo po pierwsze uważaj by ten pokemon cię nie uderzył. Skup się na unikach. Staraj się zmniejszać dystans. Wyskakuj do niego i atakuje dziobaniem starając się go sprowadzić do parteru. Gdy to się uda okładaj go plaskaniem z całych sił!
Powrót do góry Go down
Acinoma

Acinoma

Liczba postów : 330

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 4:19 pm

-Łapy precz sztywniaku!- Kamulcem, który akurat podnosiłam z grobu, kilka razy uderzam w rąsię, ewentualnie traktuję ją obcasem z drugiej nogi :v Następnie odsuwam się szybciutko, w stronę Cyndaquila, który dalej sobie tam majstruje z grobem. Szykuje się fajny Zombieland. Malzoleum osłania mi plecy, a ja sobie obserwuję z przygotowanym kawałkiem nagrobka, czy umarlak nadal zamierza mnie obmacywać. Jeśli uda nam się w końcu rozwalić tę kratę, to szybciutko wbijam do środka, żeby się ''schronić'' (pewnie będzie z deszczu pod rynnę ;-; ).
Powrót do góry Go down
Samael

Samael

Male Liczba postów : 1512
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 4:26 pm

Aci zbutowała zwłoki i wlazła z Cyndą do dopiero co otwartego grobowca. Stamtąd obserwowała jak były kompan podróży, Martixalex, opuszcza grób i zmierza w jej stronę. Jego chodzące zwłoki miały na sobie wiele ran szarpanych i jedną dużą dziurę w klatce piersiowej na wysokości serca. W brew pozorom w środku nie było gorzej, piskacz wtulił się w twoją nogę i obserwował wraz z tobą nadchodzące zombi. Był mały, różowy z czymś na kształt roślinek na głowie, trząsł się jak osika i o mało nie narobił pod siebie.
Tymczasem walka Ceda trwała w najlepsze. Co prawda jego pokemon zdziobał przeciwnika, ale dostał chmurą paraliżującego pyłu i teraz był wysysany z energii życiowej.
Powrót do góry Go down
Cedric

Cedric

Male Liczba postów : 693
Wiek : 28

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 4:30 pm

Nie wyglądało to zbyt dobrze.
- No dalej Fatimo, damy radę.
Mój pokemon był słabszy, nie było wątpliwości dlatego musiałem sobie w jakiś sposób pomóc i wtedy wymyśliłem genialny plan. Chwyciłem jakieś krzesło stojącego obok i rzuciłem nim w pokemona aby nieco go odciągnąć od mojego pokemona. Po czym zacząłem miotać czym tylko miałem, zmuszając rywala do odwrotu. Chciałem by trafił pod jakąś krokiew, czy żyrandol czy cokolwiek co było na suficie.
- Teraz Fatimo bąbelki w to coś! Niech mu to spadnie na łeb!
Chciałem zawalić co nieco tego budynku na głowę pokemona.
Powrót do góry Go down
Acinoma

Acinoma

Liczba postów : 330

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 4:32 pm

-Mart, przecież masz dziewczynę, odwal się ode mnie...- Ze współczuciem spoglądam na różowego stworka i delikatnie biorę go na ręce, próbując uspokoić.
-Dobra Cyndaquil, trzymaj go na dystans Żarem. Jakby się okazało, że nie boi się ognia, to przywal Akcją w jego nogi, próbując przewrócić przeciwnika. Dasz radę. To prawie jak walka z Pokemonem!- Sama jeszcze raz delikatnie się cofam i w razie czego zdejmuję buty ^^''
Powrót do góry Go down
Samael

Samael

Male Liczba postów : 1512
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Lis 30, 2014 4:41 pm

Plan Ceda wypalił i pokonał stwora zawalającym się stropem. Na jego własnego poka też spadł wiec go odwołał a następnie chciał złapać w pokebal nowego. Niestety kiedy go pukał tą kulką ta nie reagowała, zupełnie tak, jakby ten pokemon już do kogoś należał. Ced usłyszał jakiś hałas za plecami i się obrócił, ostatnie co pamięta to widok zakrwawionej siekiery w jego klatce piersiowej. Wskrzesiła go znana i lubiana wróżka zębuszka z rachunkiem za wyciągniecie z objęć śmierci.
Tymczasem Acinoma podpaliła ząbiaka i zwiała z pokami. Nie wiedzieć kiedy różowy stworek zapobiegawczo ukrył sie w jednym z jej bali i sama dziewczyna postanowiła juz wrócić do domu.
KONIEC

Martixelix: 4zł
Riley: 4zł
Cedic: 8zł +1PF
Acinoma: 6zł - pokeball + pokemon
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Gru 07, 2014 12:28 pm

Ponownie podróżuję po regionie Eteria i natrafiłem na to zapomniane przeze mnie miejsce. Stara pasieka jest idealnym miejscem dla mojego treningu z jaskółką. Od razu wypuściłem swoją Taillow. Niech rozprostuje swoje skrzydła przez intensywną nauką.
- Witaj kochana! Pamiętasz nasze ostatnie praktyki? Dzisiaj będziemy nadal trenować atakowanie skrzydłami. Dzisiaj ponownie mam nasze ulubione balony.
Na samym początku Taillow dumnie krążyła wokół drzew, aby nabierała doświadczenia w szybkim locie, który przyda się przy wykonywaniu ataku. Gdy się rozgrzała, zacząłem puszczać pojedynczo balony. A Taillow miała bardzo proste zadanie. Lecąc rozpościerała skrzydła i uderzyła nimi w lecące w górę balony! I tak samo przez kolejne próby. Balony pękały i resztki opadały w dół. Niektóre wyleciały w górę, przez nieumiejętne atakowanie. Cóż. Jakiś kosmita kiedyś spotka na swojej drodze balon.

Taillow nauka Ataku Skrzydłami [4]
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimePon Gru 08, 2014 9:12 pm

Nowy tydzień! Nowe wyzwania stawia nam świat przed nami. W tym celu po raz kolejny przybyłem na teren Starej Pasieki. Wypuściłem moją ukochaną Taillow i wspólnie spędziliśmy trochę czasu. Obserwowałem z uwagą jak mała wojowniczka lata wkoło i łapie wiatr w skrzydła. To z pewnością mam się przyda przy próbach nauki nowego ruchu.
- Taillow! Podleć do mnie - wyciągnąłem tutaj dłoń do przodu, by zaprosić ją jeszcze bardziej. Mała usiadła na moim ramieniu, a wtedy ze spokojem w głosie zwróciłem się do niej - Chciałbym zobaczyć jak wyglądają zasadzone przez ciebie drzewka. Już sporo udało się ich nam dostarczyć naturze.
Spokojym krokiem udałem się w miejsce, gdzie po każdym treningu Taillow zasadzała jedno ziarenko, nasionko nowego drzewa. Pojedyncze siewki przebijały się przez glebę. Jeszcze sporo czasu minie nim dorównają tym w pasiece. Nie pozostanie nam nic innego jak powrócić tutaj po naszym dzisiejszym treningu. A to właśnie przed nami.
- Jako, że nauczyłaś się niezwykle mocnego ataku przejdziemy na wyższy poziom do opanowania. Ruch, który chciałbym abyś poznała jest niezwykle cenny w walce. Dzięki niemu można zyskać na czasie i pokonać przeciwnika. Jesteś gotowa?
Wyszukaliśmy otwartej przestrzeni, aby w pełni wykorzystać możliwości Taillow. Na sam początek Jaskółeczka dzielnie latała nad moją głową rozgrzewając swoje wszystkie mięśnie. Za każdym razem jak przelatywała obok mnie podnosiłem ją na duchu głośno dopingując.
- Cudownie! A teraz wyobraź sobie, że obok ciebie latasz dokładnie ty!
Miałem nadzieję, że własnie taka argumentacja trafi do mojej małej towarzyszki. Nie naciskałem mocno. To pierwsze spotkanie z tym ruchem. Na jutro mam już przygotowany koncept, jak bardziej uzmysłowić Taillow obecność innego pokemona.
Nie mogło zabraknąć najważniejszego punktu dzisiejszego spotkania. Do dzioba Taillow wzięła małe nasionko dębu i podleciała tam gdzie zawsze. Ruszyłem za nią i pomogłem jej zasadzić nowe drzewko w Pasiece.

Taillow nauka Podwójnej Drużyny [1]
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeWto Gru 09, 2014 10:55 pm

Pojawiła się ponownie okazja do spędzenia razem z moją Waillow czasu. W końcu obyliśmy kolejną wspólną walkę na arenie, która zdecydowanie doda nam doświadczenia i pomoże w opanowaniu nowego ruchu nas interesującego. W końcu podczas walki wieloktrotnie ten atak by nam pomógł zmylić przeciwnika. Co z pewnością wypływa na końcowy rezultat. Jednak do tego jeszcze długa droga. Dlatego nie czekając zbyt długo na oklaski przeszedłem do pomocy w nauce Podwójnej Drużyny mojej jaskółeczce.
- Taillow wspaniale się spisałaś podczas walki. A teraz chciałbym abyś uzmysłowiła sobie na czym będzie polegać atak. Dlatego zamknij oczka i czekaj na mój znak. Wtedy je otworzysz.
Ptaszynka wykonała polecenie i po chwili nie widziała tego co dzieje się wokół niej. Przystawiłem do jej boku lustro. Gdy powiedziałem, że może już otworzyć swoje ślepia, Taillow ujrzała swoje odbicie w lustrze.
- Widzisz? Chodzi tutaj o to abyś w magiczny sposób się rozmnożyła. Twoje klony będą idealną próba odwróceni uwagi przeciwnika.
Jeszcze przystawiłem do niej trzy lustra, tak aby pojawiło się wiele wiernych kopi małej ptaszyny. Ma to na celu dokładne uzmysłowienie tego czego oczekujemy od tego ataku. Taillow uważnie przyglądała się temu co właśnie widziała. Wzleciała w górę na znak gotowości. Po tym wstępie przeszliśmy bez zbędnych przerw do praktycznej Jaskółka krążyła nad terenem treningowym i rozgrzewała swoje wszystkie mięśnie. Miało to nas przygotować do wykonania wielkiego wysiłku jakim jest stworzenie własnych kopi.
- Świetnie sobie radzisz! A teraz mocne skupienie i lataj bardzo szybko! Wyzwól z siebie dużo energii i postaraj się wytworzyć chociaż kawałek klona. To będzie już nasz sukces na tym etapie.
Dopingowałem Taillow przy każdej próbie wytworzenie kolejnego ptaszka w przestworzach. Nie pozsotaje mi jeszcze mocniej zachęcać ptaszyny do wykorzystania pokładów energii. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku. Po wyczerpujących dla małej próbach usiadła na moim ramieniu, a wtedy pozostała nam ostatni punkt podróży. Wspólne zasadzenie kolejnego drzewka. Przyroda będzie z nas bardzo dumna.
Taillow nauka Podwójnej Drużyny [2]
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeSro Gru 10, 2014 8:50 pm

Bez ustanku kontynuuję swoją podróż po świecie pokemon. Jak zwykle zachwycam się pięknem otaczającej mnie przyrody. Wypuściłem moją towarzyszkę podróży, Taillow jej pokeballa. Malutka musi się wyszaleć i nabrać jeszcze więcej siły podczas latania. A taki zabieg z pewnościa przyda nam się przy nauce, jak również podczas spotkań z innymi trenerami.
- Cudownie sobie radzisz. Rozgrzewaj się, a ja przygotuję naszą pomoc.
W czasie kiedy mała latała wkoło, ustawiłem lustra w podobnej kombinacji jak wczoraj. Chcę jeszcze bardziej wpłynąć na psychikę Taillow, aby dokładnie zdała sobie sprawę z potęgi tego ataku. W końcu zaprosiłem, ją by podleciała. Jaskółka przyglądała się uważnie swoim odbiciom. Była bardzo zaintrygowana widokiem powielonej siebie. Wykonała kilka gestów i wzbiła sie w górę.
- Widzę, że jesteś już gotowa. Bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki. Sądzę, że to będzie dla nas już przyjemność. Podczas swojego lotu musisz się mocno skupić. Aby wokół ciebie pojaiwł się przynajmniej jeden klon. To będzie już nasz sukces.
Taillow rozumiała dobrze co mówię i zgodnie z moim poleceniem ruszyła w powietrze. Latała coraz szybciej i szybciej. Gdy przelatywała obok mnie widziałem dokładnie jej skupienie na twarzy. To dobrze świadczy. Widzę, że stara się z całych sił.
- Cudownie sobie radzisz! Tak dalej!
Starałem się mówić głośno, aby w locie jaskółeczka mogła mnie bez problemu usłyszeć. W końcu słowna otucha działa cuda. Nie chciałem zbyt przemęczać Taillow. Kiedy tylko widziałem, że coraz szybciej się męczy zawołałem ją. Po tym ruszyliśmy tam gdzie zawsze i po raz kolejny zasadziliśmy drzewko. Przyczyniamy się do rozwoju natury.

Taillow nauka Podwójnej Drużyny [3]
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimePią Gru 12, 2014 9:13 pm

Po jednodniowej przerwie od treningu by nabrać na nowo sił, ponownie przybyłem z moja Taillow na tereny Pasieki. Jaskółeczka bardzo cieszyła się z możliwości jakie dawało to miejsce w rozwoju jej osobniczych cech. Poleciłem małej towarzyszce rozgrzanie się przed naszymi ćwiczeniami. Pokemon z radością przenikał między drzewami i ścinał zakręty. Wyglądało to jak podczas wyścigów samochodowych, gdy kierowcy drifftują. To samo teraz obserwowałem spoglądając na ptaszynę. Liczyłem, że do tej pory Taillow poznała cel naszych spotkań. Jednak mimo to chciałem ponownie pokazać jej możliwości jakie atak ten daje nam w walce. Dlatego ustawiłem lustra w znacznych odległościach, jednak tak aby każde z nich było skierowane na jeden punkt. To własnie w ten punkt podleci Taillow.
- Podleć do mnie moja amazonko. Dzisiaj nadal będziemy skupiać się na wytworzeniu klonów. Jednak stań w tym miejscu. A zobaczysz coś.
Gdy Taillow stanęła w miejscu wskazanym przeze mnie mogła bez problemu przyglądać się swoim odbiciom. Jak do tej pory jej klony znajdowały się blisko, tak teraz były porozrzucane. Odbicia byłe widziane na dole, jak również między drzewami w gałęziach. Zdecydowanie to mocno zaintrygowało małą wojowniczkę.
- Dokładnie taki widok zastanie przeciwnik gdy do nas się zbliży. Po wykonaniu tego ruchu pojawisz się w wielu miejscach. Wtedy już rywal nie będzie wiedział kto jest prawdziwy. Taki jest cel naszych spotkań.
Taillow zrozumiała i była gotowa do nauki. Tak samo jak poprzednimi razami latała bardzo szybko i nabierała prędkości. Dopingowałem ją cały czas aby czuła moją obecność.
- Skup sie teraz bardzo mocno! W końcu uda ci się z energii wytworzyć tego klona. Wierzę w twoje umiejętności.
Nie przestawałem chwalić amazonki, aby skupiła się własnie na tym jednym celu.
- Wyobraź sobie, że obok ciebie leci bardzo podobny ptak! To powinno Ci pomóc.
Obserwowałem z uwagą poczynania mojej towarzyszki. Coś się tworzyło, jednak może to był podmuch wiatru. Nie pozostało nam nic innego jak odpocząć po treningu i wrócić jutro ponownie.

Taillow nauka Podwójnej Drużyny [4]
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeSob Gru 13, 2014 7:07 pm

Nastał sobotni wieczór i to pora aby przed nocną zabawą potrenować. Przy okazji z pewnością zacieśnimy swoje więzy i nauczymy się czegoś o sobie. Nie pozostawało nam nic innego jak rozgrzać się przed intensywnym wysiłkiem. W tym celu Taillow wyjątkowo intensywnie latała, aby móc w późniejszym etapie zmierzyć się z trudniejszą częścią spotkania. Po kilku minutach zawołałem ją i skierowałem do niej słowa:
- Spisujesz sie wspaniale. Jeszcze sporo pracy przed nami, ale jesteśmy na dobrej drodze. Dzisiaj nie przyniosłem luster. Myślę, że i tak pamiętasz co ten atak zrobi na arenie. Całkowite zamieszanie i zmieszanie przeciwnika. Jesteś gotowa na ćwiczenia?
Taillow poderwała się do lotu i czekała na mój znak. Dałem go jej! Machnąłem ręką i mała amazonka ruszyła do lotu. Nabierała szybkości. Widziałem jak przenika między drzewami. Był to niesamowity widok. Byłem z tego powodu dumny, że pod moimi skrzydłami wojowniczka się rozwija.
- Cudownie! A teraz pora na ogromne skupienie i wytworzenie klona!
Powiedziałem do niej i czekałem co uczyni moja piękność. Spostrzegłem, że Taillow mocno wzięła te słowa do siebie. Zmarszczyła czoło i po chwili obok leciał cień. Trwało to kilka sekund, ale pozostawiło po sobie ślad. Coś się dzieje.
- Widziałaś to! To jest wstęp do naszego ataku! Oby tak dalej.
Taillow w skupieniu próbowała jeszcze kilkakrotnie wytworzyć coś na wzór klona. Niestety dzisiaj więcej się nic nie pojawiło.Aby mała nie była smutna z treningu ruszyliśmy zasadzić nowe drzewo. Pewnie uda nam się zasadzić cały las gdy będziemy tak intensywnie trenować. Po tym rytualne ruszyliśmy dalej.

Taillow nauka Podwójnej Drużyny [5]
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeNie Gru 14, 2014 10:09 am

Niedzielny poranek po śniadaniu i przed samymi połowami podczas specjalnego eventu jest dla mnie i mojej Taillow idealnym czasem na kolejny dzień nauki. Wypuściłem jaskółkę z pokekulki i obserwowałem jej żwawe latanie nad miejscem, w którym stoimy. Na mojej twarzy pojawił się uśmiech widząc radosna Taillow pośród natury. Jest to zdecydowanie najlepszy widok dzisiejszego dnia.
- Jak się czujesz po wczorajszych treningach? Motywacja jest jeszcze większa?
Nie wiedziałem dokładnie co mi odpowiedziała, jednak wyraz i mika na jej twarzy mogła świadczyć o zadowoleniu. Dlatego nie ociągaliśmy się zbytnio i przystąpiliśmy do rozgrzewki, aby wszystkie mięśnie były wystarczająco sprawne. Jaskółka sunęła w powietrzu jak najprawdziwszy szybowiec. Widziałem jedynie cienie, które przelatywały między drzewami.
- Wspaniale sobie radzisz! To jest dokładnie to czego oczekujemy po tym ruchu. Szybkość ponad wszystko. A teraz pora na skupienie i wytwórz klony!
Obserwowałem uważnie gdzie obecnie znajduje się moja amazonka. Kręciłem się wkoło, aby nadążyć za nią. Wyglądała przy tym zjawiskowo. Wytężałem wzrok aby dostrzec to co się dzieje wokół ptaszyny. Kolejne cienie pojawiiały sę obok niej. Nie było to pełne klony, ale zaczątek czegoś większego. Zatem chwaliłem cały czas i dopingowałem. W końcu kiedyś wyjdzie.
Na koniec naszego spotkania pozostało nam wykonanie naszego stałego rytuału. Taillow w dziobie miała już małe ziarenko drzewka, z którego na pewno wyrośnie potężne drzewo. Łapką rozgrzebała ziemię i zasadziła nową roślinę. Mogliśmy ruszyć dalej ku przygodzie.

Taillow nauka Podwójnej Drużyny [6]
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimePon Gru 15, 2014 8:59 pm

I przyszedł kolejny dzień na spotkanie z moją małą towarzyszką. Jeszcze nie udało się nam opanować wspaniałego ruchu Podwójnej Drużyny. Coś poszło nie tak, jednak jeszcze nie jestem pewien co było naszym błędem. Nie miałem zamiaru się teraz zamartwiać tym! W końcu pora na nasz codzienny trening. W końcu nam się uda. Wypuściłem moją Taillow i przywitałem się z nią.
- Witaj kochana! Nadal będziemy ciwiczyć ten jak się okazuje trudny atak. Dlatego musimy się jeszcze bardziej przyłożyć do naszych treningów. Jesteś gotowa?
Ze spokojem oczekiwałem reakcji mojego pokemona. Byłem pewien, że nie będzie zrażona niepowodzeniem. To silna kobieta jest. Nie myliłem się! Jest gotowa i zwarta do działania. Poleciłem jej aby wykonała rozgrzewkę i przygotowała się do wysiłku. W tym czasie ponownie ustawiłem lustra. Skierowałem zwierciadła w jedno miejsce. To właśnie tam stanie wojowniczka. Zawołałem ją. Niech ponownie uzmysłowi sobie do czego dążymy. To na pewno pomoże jej w zrozumienie ataku.
- Widzisz? Ponownie jest ciebie całe stado. Dokładnie w ten sposób atak zadziała na arenie. Jesteś pod wrażeniem? Nie musisz się bać. W krótce i ty będziesz mogła samodzielnie to wykonać.
Malutka uważnie się przyglądała temu co teraz doświadczyła. Zaczęła przy tym stroić różne miny i układać choreografie. Zdecydowanie to spodobało się mojej twarzyszce. Nie przeszkadzałem jej w dobrej zabawie. W końcu sama zdecyduje kiedy chce zająć się nauką. Poczekałem na możliwość treningu i doczekałem się. Zdecydowanie taki przerywnik był nam potrzebny.
- Pamiętasz co mamy teraz robić? Zacznij latać i potem porządne skupienie na celu.
Uśmiechnąłem się do mojej Tailllow i trzymałem kciuki za powodzenie tego treningu. Widziałem ogromne starania mojej towarzyszki. Byłem dumny z tego w jaki sposób podchodzi do tego zadania.
- Świetnie! A teraz skupienie!
Oczekiwałem na pożądany efekt, cały czas mówiąc miłe słowa do Taillow. Wkrótce pojawiły się pierwsze przesłanki, że atak wychodzi. Cienie, które pojawiały się wokół Taillow wcześniej już występowały. Zatem niedługo powinno się nam udać doprowadzić do wytworzenia pełnego klona.
Nie pozostało nam już nic do wykonania po tym treningu jak zasadzić kolejne drzewko. Cieszę się, że przyczyniamy się do rozwoju przyrody. A kiedy będziemy starzy będzie stał tu potężny las. Wszystko dla naszych wysiłków.

Taillow nauka Podwójnej Drużyny [7]
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimeWto Gru 16, 2014 10:44 pm

Nie przerwanie kontynuuję podróż po regionie i trenowanie moich podopiecznych na wspaniałych wojowników. Wypuściłem moją towarzyszkę podróży, Taillow z jej pokeballa. Malutka musi się wyszaleć i nabrać jeszcze więcej siły podczas latania. A taki zabieg z pewnością przyda nam się przy nauce.
- Kochana! Jak samopoczucie. Sądzę, że jeszcze kilka naszych spotkań i uda nam się opanować tą trudną sztukę. A to będzie ogromny sukces i impuls do dalszego trenowania.
Taillow dzielnie podniosła dziób do góry i była gotowa na ćwiczenia. Poleciłem małej towarzyszce rozgrzanie się przed naszymi ćwiczeniami. Pokemon z radością przenikał między drzewami i ścinał zakręty. Z każdym dniem coraz bardziej nabierała pewności w to co robi. W tym czasie ponownie przygotowałem nasz pokój luster. Zamierzałem do znudzenia przedstawiać jej jak to wszystko będzie wyglądało. Znanym dla nas ruchem przywołałem wojowniczą księżniczkę i zaprosiłem do luster. Dzisiaj również i ja usiadłem z małą. Wspólnie z nią chciałbym się pobawić.
- I jak? Podoba ci się nasze odbicia? Niestety ja nie mam tyle siły, aby móc się sklonować. Jednak chętnie popatrzę jak ciebie na polu będzie więcej.
Nie traciliśmy czasu. Trenowanie wieczorami ma swoje wady, nie zawsze jest bezpiecznie. Taillow szybkimi ruchami przelatywała z jednego miejsca na drugie. Było widać jej skupienie na twarzy.
- Skup sie teraz bardzo mocno! W końcu uda ci się z energii wytworzyć tego klona. Wierzę w twoje umiejętności.
Jeszcze trochę potrwało nim coś się wytworzyło. Obok Taillow leciał jasnoszary ptak. Widocznie to jest własnie to! Nie chciałem od razu zapeszać, ale coś się pojawiło. Byłem dumny z tego co wykonała moja ptaszyna. Trening uznałem za udany. Pochwaliłem ją i ruszyliśmy tam gdzie zawsze i po raz kolejny zasadziliśmy drzewko. Przyczyniamy się do rozwoju natury.

Taillow nauka Podwójnej Drużyny [8]
Powrót do góry Go down
Castiel

Castiel

Male Liczba postów : 715
Wiek : 32

Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitimePon Gru 22, 2014 7:18 pm

Dzień po zakończeniu eventu świątecznego przybyłem ponownie na teren Pasieki by móc potrenować z moją towarzyszką. Nadal moja Taillow nie opanowała ataku, nad którym pracujemy. Jednak nie poddamy się tak łatwo i już wkrótce uda nam się ta sztuka.
- Taillow witaj po małej przerwie. Niestety tak bywa. Nadal będziemy ćwiczyć ruch. Dzisiaj jednak przed naszymi naukami obejrzymy kilka filmów.
Ustawiłem w pokedexie możliwość wyświetlania nagrań i wspólnie z Taillow oglądałem krótkie filmiki. Na nich było widoczne jak różne pokemony wykonują atak Podwójnej Drużyny. Na jednym z nich był ukazany dorodny Swallow, który w locie rozdzielił się na pięć różnych ptaków i leciał dalej. To było niesamowite przeżycie i z pewnością mocno zainspirowało Taillow.
- A teraz pora na nas! Ty również to potrafisz.
Taillow dzielnie wzbiła sie w powietrze i nabierała prędkości. Po czasie nie dłuższym niż kilka minut zaczęło się prawdziwe skupienie. Z całej siły starała się rozmnożyć w powietrzu. Pojawiały sie smugi i cienie. Jednak nad tym jeszcze popracujemy. Ostatnim punktem spotkania jest nasz stary rytuał. Wspólnie zasadziliśmy kolejne drzewko.

Taillow nauka Podwójnej Drużyny [9]
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Stara Pasieka - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Stara Pasieka   Stara Pasieka - Page 2 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 

Stara Pasieka

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 7Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

 Similar topics

-
» Stara Pasieka
» Stara Rozdzielnia

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
PokemonEternal :: Archiwum :: Archiwum :: Eternal vol 2.0 :: Eteria-